Strona 1 z 1

Jest jakiś sposób na uciszenie tylnej kanapy...?

PostNapisane: 26 paź 2005, 13:11
przez Yaroozo
Drodzy Forumowicze!

Czy znacie jakiś sposób na uciszenie tylnej kanapy, strasznie trzeszczy i tłucze na dziurach, chyba najbardziej winne są oparcia... To samo tyczy się styropianu w bagażniku...

Z gory dziękuję

PostNapisane: 26 paź 2005, 14:09
przez Grzyby
Yaroozo napisał(a):To samo tyczy się styropianu w bagażniku...

:| a skąd masz styropian ????

PostNapisane: 26 paź 2005, 15:52
przez Yaroozo
mariusz.grzyb napisał(a): a skąd masz styropian


LOL pytaj w fabryce Mazdy

Z tego co wiem to wiekszość mx-6 około 92' ma stropian

PostNapisane: 26 paź 2005, 16:01
przez tomekrvf
Ja też mam styropian w bagazniku. Tak wychodziły z fabryki

PostNapisane: 26 paź 2005, 18:02
przez Bimbak
Yaroozo napisał(a):To samo tyczy się styropianu w bagażniku...

tomekrvf napisał(a):Ja też mam styropian w bagazniku

kurde gdzie???
ja nie mam
Yaroozo napisał(a):strasznie trzeszczy i tłucze na dziurach, chyba najbardziej winne są oparcia

mi nic nie trzeszczy a tym bardziej nie tłucze
Dobra pochwaliłem sie to teraz do sedna ...
a co dokładnie ci trzeszczy .. mozesz to zlokalizować??

PostNapisane: 26 paź 2005, 18:44
przez DOSIAAS
mi tez nic nie trzezczy :D moze były własciciel przowil styropian :P albo Yaroozo to jets jaksi sposób podobny do pianki w progach :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D <lol> <lol>

PostNapisane: 26 paź 2005, 19:07
przez Pit
Bimbak napisał(a):kurde gdzie??? ja nie mam

...no co Ty Bimbak styropianu w kuferku nie masz ? ? ? :)
Na mur beton jest Ori, a może tylko w KL'kach był? hehe

PostNapisane: 26 paź 2005, 21:41
przez Yaroozo
DOSIAAS napisał(a):albo Yaroozo to jets jaksi sposób podobny do pianki w progach


Dosiaas starasz sie byc zabawny?
Moze pogadamy o zerznieciu mojego pomyslu?
Kupilem niebieskie postojowki, po 2 tygodniach masz takie same jak ja <jelen>
Moja wina moglem nic nie mowic... <czytaj>
No i tak jak długo cie znam, jezdzisz ze zderzakiem na poxipol ;P Lepiej sie nie wypowiadaj wiec...


Bimbak napisał(a):kurde gdzie?
ja nie mam


W bagazniku masz taki material, w nim dykte czy cos w tym stylu.
Pod spodem sa kawalki styropiany takie puzzle <faja>



Bimbak napisał(a):a co dokładnie ci trzeszczy .. mozesz to zlokalizować


Kurde, nie jestem pewien ale chyba oparcia tluka na tych mocowaniach.
Przy 2 pasazerach z tylu jest mega cisza :]
Moze 2 worki z pyrami bede z tylu wozil? <głaszcze>
Sprobuje to jakos podokrecac.....

PostNapisane: 26 paź 2005, 22:08
przez Bimbak
Yaroozo napisał(a):Sprobuje to jakos podokrecac.....

może zamki od dzielonej kanapy nie docskają oparć... sprobuj je może wyregulować, jesli to mozliwe :/

PostNapisane: 26 paź 2005, 22:23
przez DOSIAAS
[quote="Yaroozo"

Dosiaas starasz sie byc zabawny?
Moze pogadamy o zerznieciu mojego pomyslu?
Kupilem niebieskie postojowki, po 2 tygodniach masz takie same jak ja <jelen>
Moja wina moglem nic nie mowic... <czytaj>
No i tak jak długo cie znam, jezdzisz ze zderzakiem na poxipol ;P Lepiej sie nie wypowiadaj wiec...
[/quote]
postojówki mam zielone a nie niebieskie :| a ze zderzakiem Ci tlumacyzlem ale widze ze jestes niekumaty <jelen> hahaha musze wymienic zderzak na inny który ma dobre macowania bo niemam jak zamontowac zderzaka :( a niebede kupowal zderzaka za niewiadomo jaka kase....... albo kupie jakis tuningowy i tyle :D
pozdro

PostNapisane: 27 paź 2005, 10:47
przez mbmaster
U mnie z tego co wysluchalem puka podszybie czyli ten kawal plastyku z glosnikami... <killer> jak to mnie denerwuje

PostNapisane: 27 paź 2005, 17:49
przez Bimbak
mbmaster napisał(a):U mnie z tego co wysluchalem puka podszybie czyli ten kawal plastyku z glosnikami...

U mnie musiało walić to, ale z przodu, ponieważ poprzedni właściciel poradził sobie z tym w dość prosty ale widoczny sposób... wtykając kawałek ciemnego materiału owinietego taśmą izolacyjnąmiedzy plastik a szybe. Wygląda niechlujnie ale spełnia swoją role i jak dotąd to chyba tylko ja to zauwazyłem na podszybiu <lol> wiec aż tak sie w oczy nie rzuca :]

PostNapisane: 28 paź 2005, 10:14
przez Yaroozo
Bimbak napisał(a):Wygląda niechlujnie ale spełnia swoją role i jak dotąd to chyba tylko ja to zauwazyłem na podszybiu wiec aż tak sie w oczy nie rzuca


Czasem najprostsze rozwiązania sa najbardziej efektywne..


Ja właśnie zakupiłem nową antenę elektryczną.
Mam nadzieję że przewody do podłączenia są jakoś wyprowadzone w bagażniku....? SĄ? <jelen>
Moja aktualna antena nawet nie widziala czegos takiego jak silniczek....

PostNapisane: 30 paź 2005, 12:11
przez brii
Co do głównego tematu wątku – mam tak samo w MX3 i nie wiem kompletnie co z tym fantem zrobić :–|

PostNapisane: 30 paź 2005, 13:35
przez Bimbak
brii napisał(a):mam tak samo w MX3 i nie wiem kompletnie co z tym fantem zrobić :–|

spróbujcie poryć przy zamkach oparć moze coś się da poregulować :)

PS: sprawdzałem styropianu u mnie niet, ale za to śmierdzi teraz wtyborową bo wylałem 0,6 rozmrazacza do szyb w bagażniku i auto pachnie teraz w środku jak pospolita bimbrownia <killer>

PostNapisane: 30 paź 2005, 13:49
przez LoB
wracajac do gl watku c.d.

halasuja zapewne te metalowe spinki na kanapie, ktore wchodza do zamkow ... one tra o blache wywolujaca halas ,,,niestety dolegliwosc ta przychodzi z wiekiem i jest trudna do wyleczenia ;)

PostNapisane: 31 paź 2005, 10:01
przez nor
Jeśli masz składane siedzenia to pewnie stuki dochodzą z tych mocowań. Ja u siebie owinąłem taśmą izolacyjną te pręty i kłopot hałasu mam z głowy. :D

PostNapisane: 1 lis 2005, 11:48
przez brii
Bimbak napisał(a): wylałem 0,6 rozmrazacza do szyb w bagażniku i auto pachnie teraz w środku jak pospolita bimbrownia

A mi sie pół roku temu rostukły w plecaku perfumy Costa (100ml) na tylnym siedzeniu – do tej pory jak ktoś wsiada to mówi, że ten samochód ma niepowtarzalny klimat hahaha

PostNapisane: 2 lis 2005, 14:14
przez Yaroozo
Jeśli chodzi o zapachy w aucie to moje przebija wszystko....

Robiłem konserwację przestrzeni zamkniętych jakimś spray'em firy CHEMA przy otwartych oknach....

Wali jak Rafineria Gdańska, już od 3 tygodni naprawde cięzko wysiedzieć w aucie <ganja>

Masakra, nie polecam tej firmy

PostNapisane: 2 lis 2005, 14:15
przez Yaroozo
Jeśli chodzi o zapachy w aucie to moje przebija wszystko....

Robiłem konserwację przestrzeni zamkniętych jakimś spray'em firy CHEMA przy otwartych oknach....

Wali jak Rafineria Gdańska, już od 3 tygodni naprawde cięzko wysiedzieć w aucie <ganja>

Jak wysiadam to ciuchy walą jeszcze przez długie godziny...

Masakra, nie polecam tej firmy – syf w xuj