Klub MazdaSpeed

Witam

Od dłuższego czasu borykam się z problemami w zawieszeniu w mojej Maździe. Mianowicie przy jeździe po dziurawej nawierzchni słychać w przednich kołach (z obu kół) nieprzyjemne dla ucha stukanie. Podczas jazdy po dziurach z zawieszenia wydobywają się metaliczne uderzenie. Prz ruszaniu również słychać jakieś niepokojące dźwięki a przy hamowaniu pojedyncze uderzenie. Dodam, że nie tak dawno zostały wymienione wszystkie części zawieszenia przedniego tj. tuleje wachacza, sworznie i łączniki stabilizatora. Znajomy powiedział mi że problem leży w wadliwej i już wyrobionej maglownicy. Czy to faktycznie może być powodem? Jeśli tak to z tego co sie orientowałem czeka mnie nie lada wydatek. Pozdrawiam

Nasyp trocin i będzie ok

Wolałbym korzystać z bardziej sprawdzonych rozwiązań . Najpierw muszę ustalić czy to faktycznie wina maglownicy czy jakiś innych części.

jakby był duży luz na maglownicy to na postoju jak ruszasz kierownicą mogłoby być słychać pukanie, no i byś czuł luz także w trakcie jazdy. A tak w ogóle to maglownica raczej się nie zalicza do zawieszenia

Fakt. Nie zalicza się do zawieszenia ale na chwile obecna nie stwierdziłem jeszcze na 100% że to maglownica a stukanie odchodzi z zawieszenia przedniego, które na pierwszy rzut oka wydaje się wadliwe. W tym celu właśnie umieściłem tutaj post aby to wykluczyć

Być może stuki są spowodowane zużyciem się "łożysk" amortyzatorów przednich...

Obstawiał bym gumowe tulejki stabilizatora, ze względu na trudność wymiany ludzie przez lata ich się nie czepiają.

Michel chyba ma racje

Mogą to być również luzy w układzie hamulcowym , tj. klocki źle (luźno) siedzą w zacisku na dziurach sie ruszają i uderzają o tarcze i o zaciski .