Strona 1 z 1

Przeraźliwy zgrzyt z tylnego zawieszenia

PostNapisane: 26 lip 2011, 12:02
przez Zabiela
Witam

Od jakiegoś czasu a dokładnie od momentu regeneracji tylnych zacisków pojawił się się przeraźliwy zgrzyt dochodzący wg mnie z tylnego zawieszenia.
Jeszcze w czerwcu oddałem samochód do warsztatu z prośbą o wyjaśnienie nadmieniając że wg mnie sprawcą hałasu jest łożysko w lewym tylnym kole. W warsztacie wymieniono mi piastę z łożyskiem (nie da się samego łożyska) i myślałem że temat jest zakończony. Niestety zgrzyt nadal ujawniał się co jakiś czas a ponieważ zbliżał się termin wyjazdu wakacyjnego oddałem samochód do mojego sprawdzonego warsztatu (innego niż wcześniej) aby dokładnie wszystko sprawdzili w zawieszeniu nadmieniając o zgrzycie.
Okazało się że do wymiany są:
– piasta koła prawy przód
– łożysko podpory półosi prawy przód
– tuleje wahaczy przód
– sworznie wahaczy przód
do tego doszło jeszcze ustawienie zbieżności, koszt całkowity (bez piasty koła bo zabrakło kasy) 750zł :( .

Zadowolony i jednocześnie wkurzony z racji poniesionych kosztów zapakowałem samochód bagażami plus rodzina i wyruszyłem w drogę.
Na drodze wspomniany wcześniej zgrzyt nasilił się z kilkukrotną siłą, bałem się że coś się urwie i w najlepszym przypadku staniemy gdzieś w trasie.

Ten zgrzyt przypomina otwieranie starych zardzewiałych drzwi których nikt nie otwierał latami, słyszalny jest najbardziej przy wolnej jeździe (tak do 40 km/h) głównie przy skręconych kołach i na nierównościach.

Co może być przyczyną takiego hałasu?

Re: Przeraźliwy zgrzyt z tylnego zawieszenia

PostNapisane: 26 lip 2011, 14:33
przez noxes
Ja bym zaczął od przesmarowania całego zawieszenia, i pojechania na stacje całkiem jakąś inna w celu sprawdzenia luzów w zawieszeniu. A może by tak nagrać ten zgrzyt?

Re: Przeraźliwy zgrzyt z tylnego zawieszenia

PostNapisane: 26 lip 2011, 18:48
przez frankiliki
pomysl o sprawdzeniu lozysk amorkow pozdro

Re: Przeraźliwy zgrzyt z tylnego zawieszenia

PostNapisane: 26 lip 2011, 20:50
przez dirtracer
kiedyś we fiacie tak miałem i w dodatku koło krzywo stalo mechanik powiedział że to łożysko tylnego wachacza, jak wymienił to był spokój, ale nei wiem czy tu może być to samo

Re: Przeraźliwy zgrzyt z tylnego zawieszenia

PostNapisane: 26 lip 2011, 21:40
przez noxes
frankiliki napisał(a):pomysl o sprawdzeniu lozysk amorkow

Hmm chyba aż tak by nie hałasowało. Ja mam jedno walnięte i wcale go nie słychać aż tak mocno.

Re: Przeraźliwy zgrzyt z tylnego zawieszenia

PostNapisane: 27 lip 2011, 18:30
przez frankiliki
a czesto jezdzisz z pasazerami lub masz zapakowane auto?? pod ciezarem mocniej slychac

Re: Przeraźliwy zgrzyt z tylnego zawieszenia

PostNapisane: 27 lip 2011, 20:37
przez noxes
często nie, ale łożysko mam walniete już ho ho sporo czasu. 5osób to chyba sporo i nie zauważyłem aby zgrzyt był mocniejszy.

Re: Przeraźliwy zgrzyt z tylnego zawieszenia

PostNapisane: 29 lip 2011, 10:21
przez Zabiela
Samochód był wczoraj w serwisie (swoją drogą polecam – ul. Rycerska 5a/7, 93-368 Łódź, Auto Serwis Lewandowscy), okazało się że winowajcą owego zgrzytu są klocki hamulcowe.

Mechanicy powiedzieli że zacisk jest wyrobiony i klocki mają luz dlatego miałem stuki (o których już tutaj nie pisałem) i czasami klocek się tak ustawił że powodował ten straszny hałas.

Czy możliwe że klocek podczas jazdy (bez hamowania) stykał się z tarczą pod lekkim kątem i z tego brał się zgrzyt? Czy coś takiego jest możliwe?

Sprawa została rozwiązana napawami na klockach, nie ma luzu, nie ma już pisków które wcześniej strasznie dokuczały przy hamowaniu, nie ma stuków a co do tego przeraźliwego zgrzytu to przekonam się przy najbliższej okazji kiedy auto będzie solidnie dociążone.

Re: Przeraźliwy zgrzyt z tylnego zawieszenia

PostNapisane: 29 lip 2011, 11:25
przez Tomcio1972
całkiem możliwe , mam coś takiego z przednim zaciskiem
co do naprawy to proponuję zakupić inny zacisk i wymienić bo z taką naprawą jak naspawanie na klocku to raczej na krótką chwilkę

Re: Przeraźliwy zgrzyt z tylnego zawieszenia

PostNapisane: 29 lip 2011, 13:43
przez noxes
Zabiela napisał(a):Czy możliwe że klocek podczas jazdy (bez hamowania) stykał się z tarczą pod lekkim kątem i z tego brał się zgrzyt? Czy coś takiego jest możliwe?

jest możliwe, wystarczy ze nie masz sprężynek rozpierających.

Re: Przeraźliwy zgrzyt z tylnego zawieszenia

PostNapisane: 7 sie 2011, 23:11
przez szumki44
co do luzow klockow daje sie bynajmniej w zestawie z nowymi klockami blaszki ktore niweluja luzy na zaciskach oraz sprezynki tzn preciki ktore wypieraja sie nawzajem co skutkuje odbijaniem klockow od tarczy.. bez tych drobnych elementow klocek bedzie latal gdzie che :) . Co do przesmarowania zawieszenia to duza butelka wd40 albo czegos podobnego :) i plujesz wszedzie tam gdzie sie rusza :D i to kilkaktornie. spryskac przejechac troche i znow spryskac i bedzie cisza :)