NKN przeguby wewn. – dobre to czy raczej nie?

Witam,
Jakiś czas temu miałem problem z przegubem wewn. przy podporze. Okazało się, że korona z kulkami była założona odwrotnie i na zakrętach w prawo waliła o pierścień zabezpieczający. Przełożyliśmy z gościem koronę i było super. Aż do teraz. Teraz zrozumiałem intencję dlaczego poprzedni właściciel przełożył tą koronę. Otóż przegub musiał być już wyrąbany (przegubiarz powiedział, że nie jest on pierwszej młodości) a przełożenie korony przestawiło pracę kulek w inne miejsce. Gdy my przełożyliśmy ją z powrotem w prawidłowe miejsce, pojeździłem 1000km i dało to o sobie znać. Teraz muszę się przymierzyć do zakupu takiego przegubu.
Używka, NKN za prawie 500PLN lub JC za 250 (na NKN i JC jest roczna rękojmia ale czy to dużo?). Sam nie wiem, kupa kasy...
Co Wy na to?
Jakiś czas temu miałem problem z przegubem wewn. przy podporze. Okazało się, że korona z kulkami była założona odwrotnie i na zakrętach w prawo waliła o pierścień zabezpieczający. Przełożyliśmy z gościem koronę i było super. Aż do teraz. Teraz zrozumiałem intencję dlaczego poprzedni właściciel przełożył tą koronę. Otóż przegub musiał być już wyrąbany (przegubiarz powiedział, że nie jest on pierwszej młodości) a przełożenie korony przestawiło pracę kulek w inne miejsce. Gdy my przełożyliśmy ją z powrotem w prawidłowe miejsce, pojeździłem 1000km i dało to o sobie znać. Teraz muszę się przymierzyć do zakupu takiego przegubu.
Używka, NKN za prawie 500PLN lub JC za 250 (na NKN i JC jest roczna rękojmia ale czy to dużo?). Sam nie wiem, kupa kasy...
Co Wy na to?