626 Comprex problem z hamulcem
Strona 1 z 1
Witam nie znalazłem takiego wątku jeżeli był to przepraszam i proszę do kosza .
Otóż w mojej magdalence dzieje się coś takiego przy skręcie w prawo bądź w lewo przedni lewy zacisk hamulcowy piszczy tak jak by hamował zaciski przeczyszczone któryś raz z kolei i dalej się blokuje ( piszczy tylko przy skręcie ) cóż to może być takiego ? szukać przyczyny w przewodzie tym giętkim czy raczej coś innego ?
Otóż w mojej magdalence dzieje się coś takiego przy skręcie w prawo bądź w lewo przedni lewy zacisk hamulcowy piszczy tak jak by hamował zaciski przeczyszczone któryś raz z kolei i dalej się blokuje ( piszczy tylko przy skręcie ) cóż to może być takiego ? szukać przyczyny w przewodzie tym giętkim czy raczej coś innego ?
Tomcio1972 ;–)
- Od: 15 maja 2009, 22:05
- Posty: 245
- Skąd: Strzyżów n/Wisłokiem
- Auto: mazda 626 comprex RF-CX 1995 była obecnie 121 db 1991 1,3benzin
Co wyczyściłeś, możesz opisać.
A sprężynki rozpierające w komplecie??
"... prędkość była ok, to zakręt był za wąski..."
no normalnie wyczyszczone zaciski chodzą leciusieńko da rade wcisnąć tłoczek ręką
jakie sprężynki ? słońce bo nie kumam może jakieś foto ?
jakie sprężynki ? słońce bo nie kumam może jakieś foto ?
Tomcio1972 ;–)
- Od: 15 maja 2009, 22:05
- Posty: 245
- Skąd: Strzyżów n/Wisłokiem
- Auto: mazda 626 comprex RF-CX 1995 była obecnie 121 db 1991 1,3benzin
sprawdz przewód giętki.....miałem tak w 405 przewód był drożny na przedmuch ustami ale jak podpiołem pod kompresor to wtedy się przytykał i w aucie chamulec był ok ale po puszczeniu pedału bardzo powoli odbijał i długo potrafił piszczeć
- Od: 2 paź 2010, 21:03
- Posty: 11
- Skąd: Grodków
- Auto: mazda 626 1,8 16v 96r
a w mojej starej 405 przewód puchł
Tomcio1972 ;–)
- Od: 15 maja 2009, 22:05
- Posty: 245
- Skąd: Strzyżów n/Wisłokiem
- Auto: mazda 626 comprex RF-CX 1995 była obecnie 121 db 1991 1,3benzin
Tomcio1972 napisał(a):no normalnie wyczyszczone zaciski chodzą leciusieńko da rade wcisnąć tłoczek ręką
jakie sprężynki ? słońce bo nie kumam może jakieś foto ?
Dwa druciki w kształcie U któe zapina się do klocków aby te nie ladały pomiędzy tarczą a zaciskiem
są po dwa w każdym zacisku
"... prędkość była ok, to zakręt był za wąski..."
a zakumałem są ok
Tomcio1972 ;–)
- Od: 15 maja 2009, 22:05
- Posty: 245
- Skąd: Strzyżów n/Wisłokiem
- Auto: mazda 626 comprex RF-CX 1995 była obecnie 121 db 1991 1,3benzin
Tomcio1972 napisał(a):no normalnie wyczyszczone zaciski chodzą leciusieńko da rade wcisnąć tłoczek ręką
Odkręć zacisk, nasmaruj prowadnice, wyjmij klocki, nasmaruj w miejscu ich styku z zaciskiem i musi być ok.
DamianMX6 napisał(a):Tomcio1972 napisał(a):no normalnie wyczyszczone zaciski chodzą leciusieńko da rade wcisnąć tłoczek ręką
Odkręć zacisk, nasmaruj prowadnice, wyjmij klocki, nasmaruj w miejscu ich styku z zaciskiem i musi być ok.
Wszystko ok, ale ja bym prowadnic klocków jedna nie smarował. Wyczyśccić tam tylko pożądnie i wystarczy
"... prędkość była ok, to zakręt był za wąski..."
bazyl wspaniały napisał(a):Wszystko ok, ale ja bym prowadnic klocków jedna nie smarował. Wyczyśccić tam tylko pożądnie i wystarczy
Prowadnice zacisku z jarzma miszczu Bazylu .
no tak zrobiłem problem nie znikł muszę poszukać w przewodzie giętkim może tam tkwi problem ? dzięki wszystkim za podpowiedzi
Tomcio1972 ;–)
- Od: 15 maja 2009, 22:05
- Posty: 245
- Skąd: Strzyżów n/Wisłokiem
- Auto: mazda 626 comprex RF-CX 1995 była obecnie 121 db 1991 1,3benzin
Może jeszcze jedna sprawa. Masz pod takim kapturkiem takie coś mocującego co się odkręca 12. Po odkręceniu tego można mechanizm podnieść do góry , a on dalej jest zamocowany u góry. (mamy wtedy dostęp do klocków.O to mocowanie się może rozchodzić. Mechanizm hamulcowy powinien tam chodzić luźno. Dokładniej poruszać się góra / dół (czyli zakrywamy / odkrywam klocki) i lewo / prawo (czyli w kierunku silnika / od silnika). Ruch prawo /lewo mam na myśli.
- Od: 25 maja 2010, 15:33
- Posty: 48
- Auto: MAZDA 626 GLX 1993r 2,0l FS
DamianMX6 napisał(a):bazyl wspaniały napisał(a):Wszystko ok, ale ja bym prowadnic klocków jedna nie smarował. Wyczyśccić tam tylko pożądnie i wystarczy
Prowadnice zacisku z jarzma miszczu Bazylu .
Ja tam nie wiem...
"... prędkość była ok, to zakręt był za wąski..."
bazyl wspaniały napisał(a):DamianMX6 napisał(a):bazyl wspaniały napisał(a):Wszystko ok, ale ja bym prowadnic klocków jedna nie smarował. Wyczyśccić tam tylko pożądnie i wystarczy
Prowadnice zacisku z jarzma miszczu Bazylu .
Ja tam nie wiem...
ty mi tu oczu nie mydlij
U mnie tak piszczy rant tarczy po wyczyszczeniu mam trochę spokoju , tylko ze tarcze są leciutko zwichrowane powyżej 170-180 podczas hamowania leciutko bija a przed zima niechce mi się ich wymieniać
Strona 1 z 1
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 4 gości
Moderator
Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6