Wybracje, bicie kierownicy GE – powody, problemy
Podstawowa czynność: sprawdzałeś czy prowadnice oraz tłoczek hamulcowy pracują prawidłowo?
Pozdrawiam Hubert
Mitsubishi Galant EA5A Avance 2,5 V6 '01 A/T sedan
Mitsubishi Galant EA2A Sport Edition 2,0 16V '98 A/T sedan (sprzedany)
Mazda 626 GE FS GLE SPECIAL '95 (najbardziej niezawodne auto jakie miałem)
Mitsubishi Galant EA5A Avance 2,5 V6 '01 A/T sedan
Mitsubishi Galant EA2A Sport Edition 2,0 16V '98 A/T sedan (sprzedany)
Mazda 626 GE FS GLE SPECIAL '95 (najbardziej niezawodne auto jakie miałem)
- Od: 17 kwi 2008, 07:34
- Posty: 1140
- Skąd: Wolsztyn
- Auto: Mitsubishi Galant Avance 2,5 V6 '01 A/T sedan
ja bym sprawdził półośki. jeżeli strzela ci podczas jazdy i coś "chrobocze"
to przeguby.sam wymieniałem w ciągu 1,5 roku 2 razy
.nie wiem czy czasem nie mam krzywej półośki po kolizji i przez to może przeguby mi sie szybciej "wycierają"

- Od: 20 paź 2009, 11:16
- Posty: 6
- Skąd: lubań
- Auto: 626 GE '96 1.8 90KM
Za drgania kierownicy mogą być odpowiedzialne: felgi, opony, tarcze, zbieżność lub jak u mnie końcówki drążków kierowniczych.
Wymieniłem dodatkowo łożysko i przegub, efekt pozostał bez zmian, telepie przy hamowaniu w zakresie 100-120 km/h , przy normalnej jeździe ok 120km/h wyczuwalne są delikatne drgania na kierownicy (jeśli porównujemy je z tymi przy hamowaniu).
- Od: 11 cze 2008, 21:51
- Posty: 21
- Skąd: Skierniewice
- Auto: 626 1,8 DOHC 96r
Podobnie jak bryla369 również radze się zainteresować półosiami, ewentualnie przegubami.
Mój brat miał ciekawostkę jak kupił kiedyś nissana primerę. Mianowicie było bicie tyle że przy 130-140 km/h. Może to powodować dużo szybsze zużycie niektórych elementów. W końcu w warsztacie kazaliśmy go podnieś na odpalonym silniku. Czwarty biegi trochę obrotów. No i się doszukaliśmy jakiś "oszczędny Zdzicho" pospawała sobie półosie. Tak się nie robi bo choćby nie wiem jak równo zespawał to i tak się odkształci. Proponuje zrobić podobnie. podnieść z odpalonym silnikiem i pozwolić się półosi kręcić jeżeli są wibracje ,półoś jest krzywa powinno to być zauważalne. Jeżeli coś tam będzie do wymiany to lepiej nie oszczędzać. półosie ,przeguby powinny być dobrej jakości inaczej długo nie podziałają.
Mój brat miał ciekawostkę jak kupił kiedyś nissana primerę. Mianowicie było bicie tyle że przy 130-140 km/h. Może to powodować dużo szybsze zużycie niektórych elementów. W końcu w warsztacie kazaliśmy go podnieś na odpalonym silniku. Czwarty biegi trochę obrotów. No i się doszukaliśmy jakiś "oszczędny Zdzicho" pospawała sobie półosie. Tak się nie robi bo choćby nie wiem jak równo zespawał to i tak się odkształci. Proponuje zrobić podobnie. podnieść z odpalonym silnikiem i pozwolić się półosi kręcić jeżeli są wibracje ,półoś jest krzywa powinno to być zauważalne. Jeżeli coś tam będzie do wymiany to lepiej nie oszczędzać. półosie ,przeguby powinny być dobrej jakości inaczej długo nie podziałają.
- Od: 25 maja 2010, 15:33
- Posty: 48
- Auto: MAZDA 626 GLX 1993r 2,0l FS
problem rozwiązałem
walczyłem z lewą stroną bo tak mi się wydawało, a okazało się że zapieczony był zacisk w prawym kole, wymieniłem zacisk (bo nie udało się młotkiem rozdzielić), tarcze przetoczyłem (choć odchyły za wiele nie miały ) i jest zaje..... 
- Od: 11 cze 2008, 21:51
- Posty: 21
- Skąd: Skierniewice
- Auto: 626 1,8 DOHC 96r
Witam serdecznie!
Na wstępie, to mój pierwszy post na forum (pomimo tego, że już długo forum obserwuje), ale nie to jest tutaj najważniejsze.
Od pewnego czasu, wraz z przyspieszaniem (bądź stałą jazdą) czuć wyraźne bicie na kierownicy, co przy prędkości 120-140 km/h da się odczuć na całej 'budzie'. Na kierownicy czuć je szczególnie przy skręcaniu, oraz na prostej równej drodze.
Mechanik powiedział, abym wymienił tarcze, także wczoraj wymieniłem cały zestaw (tarcze + klocki), ale bicie jak występowało, tak występuje. Kolejno, pojechałem wyważyć koła, tak zrobiłem, i dalej to samo bez zmian.
Co powinienem teraz sprawdzić/wymienić ? Ewentualnie jaka cena takiej czynności będzie ?
Z góry dziękuje, pozdrawiam Wojciech.
Na wstępie, to mój pierwszy post na forum (pomimo tego, że już długo forum obserwuje), ale nie to jest tutaj najważniejsze.
Od pewnego czasu, wraz z przyspieszaniem (bądź stałą jazdą) czuć wyraźne bicie na kierownicy, co przy prędkości 120-140 km/h da się odczuć na całej 'budzie'. Na kierownicy czuć je szczególnie przy skręcaniu, oraz na prostej równej drodze.
Mechanik powiedział, abym wymienił tarcze, także wczoraj wymieniłem cały zestaw (tarcze + klocki), ale bicie jak występowało, tak występuje. Kolejno, pojechałem wyważyć koła, tak zrobiłem, i dalej to samo bez zmian.
Co powinienem teraz sprawdzić/wymienić ? Ewentualnie jaka cena takiej czynności będzie ?
Z góry dziękuje, pozdrawiam Wojciech.
Pozdrawiam, Wojciech Sapiechowski
- Od: 7 cze 2010, 14:15
- Posty: 31
możesz sprawdzić łożyska kół, sworznie, drążki kierownicze, ogólnie całe przednie zawieszenie jest do przejrzenia...
"Samochody to nie wszystko, ale bez nich wszystko jest niczym..."
---> JBC to mam trochę części do MX-6 KLDE <---
---> JBC to mam trochę części do MX-6 KLDE <---
Sprawdź czy któraś z opon nie ma jaja, albo czy felga nie ma bicia – pomimo tego, że ją wyważysz może mieć bicie i telepać budą
Zacznij zarabiać prawdziwe pieniądze poprzez marketing sieciowy http://www.wellbiznes.info/edel
http://www.rozwoj-uwodzenie.pl
http://www.rozwoj-uwodzenie.pl
- Od: 24 mar 2009, 11:27
- Posty: 92
- Skąd: Wrocław
- Auto: MAZDA 626 1.8 16V 97r GE FP
też racja, ale chyba by mu powiedzieli coś jak wyważał koła?? Ja zawszę stoję przy nich i patrzę dokładnie co robiąEdel napisał(a):Sprawdź czy któraś z opon nie ma jaja, albo czy felga nie ma bicia – pomimo tego, że ją wyważysz może mieć bicie i telepać budą
"Samochody to nie wszystko, ale bez nich wszystko jest niczym..."
---> JBC to mam trochę części do MX-6 KLDE <---
---> JBC to mam trochę części do MX-6 KLDE <---
Hmm to będzie tak...
Felgi są od samego początku, te same. W sumie bicie od początku występowało, ale nie do tego stopnia co teraz. Opony letnie (stare) są do wymiany już, to wiem. Ale o zimowych mówili ze nie powinny bić, ale też się nadają do wymiany (moim zdaniem).
Lewe łożysko było wymieniane, ale bez różnicy to (bicie od momentu wymiany, ani się nie nasiliło, ani nie osłabło). (Wydaje mi się, że to od lewej strony coś tam dygota).
Wszystkie drążki stabilizatora były wymienione.
Lewa gałka także.
Ja już nie mam pojęcia co może być, ale chcę wytrwać do wakacji, i planuje zmienić na model nowszy
Felgi są od samego początku, te same. W sumie bicie od początku występowało, ale nie do tego stopnia co teraz. Opony letnie (stare) są do wymiany już, to wiem. Ale o zimowych mówili ze nie powinny bić, ale też się nadają do wymiany (moim zdaniem).
Lewe łożysko było wymieniane, ale bez różnicy to (bicie od momentu wymiany, ani się nie nasiliło, ani nie osłabło). (Wydaje mi się, że to od lewej strony coś tam dygota).
Wszystkie drążki stabilizatora były wymienione.
Lewa gałka także.
Ja już nie mam pojęcia co może być, ale chcę wytrwać do wakacji, i planuje zmienić na model nowszy
Pozdrawiam, Wojciech Sapiechowski
- Od: 7 cze 2010, 14:15
- Posty: 31
U mnie taki efekt dawały końcówki drążków kierowniczych... ale na nierównościach powinieneś słyszeć też stukanie dosyć mocne.
Hmm, czy na nierównościach to nie bardzo, ale jak się nie mylę, przegub wewnętrzny stuka czasem przy zmianie biegów i ruszaniu.
A pytanie z innej beczki, odnośnie skrzyni biegów.
Biegi wrzucają się w miarę luźno, jednakże jak chcę zredukować np. z 4 na 3, bądź z 5 na 3, ta 3 po prostu nie chce się wbić. Nie zgrzyta nic, tylko po prostu jakby ją coś blokowało.
Ale zaś z 1 czy 2, wbijając na 3 zgrzyta czasem.
Wymienić olej, czy już ze skrzynią kombinować?
A pytanie z innej beczki, odnośnie skrzyni biegów.
Biegi wrzucają się w miarę luźno, jednakże jak chcę zredukować np. z 4 na 3, bądź z 5 na 3, ta 3 po prostu nie chce się wbić. Nie zgrzyta nic, tylko po prostu jakby ją coś blokowało.
Ale zaś z 1 czy 2, wbijając na 3 zgrzyta czasem.
Wymienić olej, czy już ze skrzynią kombinować?
Pozdrawiam, Wojciech Sapiechowski
- Od: 7 cze 2010, 14:15
- Posty: 31
Co do bicia to miałem tak samo. I tak jak Ty wymieniłem tarcze, klocki i kilka innych rzeczy i bez zmian. Na 14tkach zimowych było tak samo jak na letnich 16tkach... Do momentu aż na przeglądzie nie powiedzieli mi że powoli sworznie do wymiany. Jako że zamienniki całych wahaczy (powiedzmy z tej niższej grupy cenowej) wychodzą niewiele drożej niż wymiana samego sworznia, to takowe zakupiłem i wymieniłem. I od tego czasu jak ręką odjął. Sworznie pewnie nie były tutaj przyczyną bicia, ale gumy-tuleje już mogły i to właśnie obstawiam. U mnie bicie występowało tak od 110 do 140 km/h, potem ustawało, ale za to biło mocno również przy hamowaniu z większej prędkości. Piszę tylko co u mnie pomogło, możesz się zasugerować ale nie musisz, bo być może u Ciebie będzie co innego... Aha – końcówki drążków mam ciągle wybite a kierownicą nie trzęsie 
gg 2204545
- Od: 24 lip 2008, 21:31
- Posty: 101
- Skąd: Ruda Śląska
- Auto: Mazda 626 GE 95r. FP + LPG
Mazda 6 GY 2005r. 1,8+LPG
majk79: dokładnie tak samo MIAŁEM na początku, od 110-140 km/h była tragedia, i przy hamowaniu biło niesamowicie. A teraz nawet przy małych prędkościach czuć jak lata kierownica. Nawet widać gołym okiem. Obecnie nie mam tyle pieniążków na kupno zestawów wahaczy (bo jeszcze opony, może jakieś felgi, o i wydech słychać już). Jeśli jednak się znajdą, polecacie coś takiego
http://allegro.pl/wahacz-wahacze-mazda-626-mx6-ge-ford-probe-przod-i1475915334.html Czy raczej odpada ?

Pozdrawiam, Wojciech Sapiechowski
- Od: 7 cze 2010, 14:15
- Posty: 31
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 5 gości
Moderator
Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6