Klekotanie po wymianie klocków i tarcz tył (626 GE FS)
1, 2
Co do zacisków. Dwa dni temu wymieniałem u siebie i przed włożeniem zacisków tłoczek wkręciłem do końca a jak odpowietrzałem towysunął sie i dociskał klocki nic nie musiałem kręcic imbusem.
Co do stukania. Ciężko jest wyczuc w aucie skąd dobiega hałas, stuki. Czasem wydaje się że sprzodu a to jednak jest tył i odwrotnie. Przy zmianie biegów mogą byc przeguby, któraś poduszka silnika/skrzyni, tuleje gumowo-metalowe. Jeżeli z tyłu to sprawdz łącznik stabilizatora on często lubi napieprzac.
Co do stukania. Ciężko jest wyczuc w aucie skąd dobiega hałas, stuki. Czasem wydaje się że sprzodu a to jednak jest tył i odwrotnie. Przy zmianie biegów mogą byc przeguby, któraś poduszka silnika/skrzyni, tuleje gumowo-metalowe. Jeżeli z tyłu to sprawdz łącznik stabilizatora on często lubi napieprzac.
- Od: 8 lut 2010, 17:21
- Posty: 197
Można wkręcic imbusem albo szerokimi kombinerkami wkręcając sam tłoczek ale wtedzy trzeba uważac bo można osłone rozerwac wiec bezpieczniej i szybciej jest kręcic imbusem. póżniej trzeba odpowietrzyc. i powinno byc dobrze.
- Od: 8 lut 2010, 17:21
- Posty: 197
No to sie kolego dziwisz. masz cały układ pewnie zapowietrzony. pewnie dolełeś tylko płynu?
Jak bedziesz odpowietrzał to zacznij od prawego tylnego koła póżniej lewe tylne nastepnie prawe przednie i na końcu lewe przednie. i hamulce będziesz miał jak brzutwa:–)
Jak bedziesz odpowietrzał to zacznij od prawego tylnego koła póżniej lewe tylne nastepnie prawe przednie i na końcu lewe przednie. i hamulce będziesz miał jak brzutwa:–)
- Od: 8 lut 2010, 17:21
- Posty: 197
Najpierw ktoś pompuje kilka razy przytrzymuje i wtedy odkręcasz odpowietrznik a osoba w samochodzie cały czas trzyma pedał hamulca bedzie on wpadał w podłoge ale to dobrze dopiero puszcza pedał jak zakrecisz odpowietrznik. robisz tak do póki nie zacznie leciec płyn bez bombelków.
Nie musisz z wężykiem ale wtedy będzie wszystko leciało na ziemie. Odpowietrznik odkręcaj 8 oczkową.
Nie musisz z wężykiem ale wtedy będzie wszystko leciało na ziemie. Odpowietrznik odkręcaj 8 oczkową.
- Od: 8 lut 2010, 17:21
- Posty: 197
no i trzeba pa,mietac zeby plynu nie zabraklo w zbiorniczku
odpowietrznik u mnie jest na klucz 7, ostatnio dokrecalem bo ktos poluzowal chyba zlosliwy mechanik jak sie poklocilem z dziadami (za wymiane klockow i regeneracje zaciskow zgarneli mnie 150 zł netto a chcialem tylko klocki zeby wymienili) i od tamtej pory robie wszystko sam
a zamiast na mechanikow wydaje kase na narzedzia 
odpowietrznik u mnie jest na klucz 7, ostatnio dokrecalem bo ktos poluzowal chyba zlosliwy mechanik jak sie poklocilem z dziadami (za wymiane klockow i regeneracje zaciskow zgarneli mnie 150 zł netto a chcialem tylko klocki zeby wymienili) i od tamtej pory robie wszystko sam
- Od: 15 sie 2009, 05:16
- Posty: 171
- Auto: 626 GE 1.8 96'
lukkas_kg napisał(a): a zamiast na mechanikow wydaje kase na narzedzia
I to jeast dobre posunięcie
- Od: 8 lut 2010, 17:21
- Posty: 197
odpowietrzyłem dzisiaj układ i....... i tłoczek w prawym tylnym kole dalej sie nie dokleja do klocków po wcisnieciu pare razy, nie widze tez poprawy w hamowaniu, wrecz przeciwnie, minimalne pogorszenie moim zdaniem
przy okazji zauwazylem, ze klocki z przodu powoli nadaja sie do wymiany
przy okazji zauwazylem, ze klocki z przodu powoli nadaja sie do wymiany
- Od: 15 sie 2009, 05:16
- Posty: 171
- Auto: 626 GE 1.8 96'
tak myslalem, ze to kwestia sprezyn, bo nie mam, ale wczesniej tez nie było i jakos nie stukały, w drugim kole tez nie ma i nie stuka
moim zdaniem problem lezy w tym, ze tłoczek po wkreceniu go do srodka i nacisnieciu pare razy hamulca nie wysuwa sie
moim zdaniem problem lezy w tym, ze tłoczek po wkreceniu go do srodka i nacisnieciu pare razy hamulca nie wysuwa sie
- Od: 15 sie 2009, 05:16
- Posty: 171
- Auto: 626 GE 1.8 96'
lukkas_kg napisał(a):tak myslalem, ze to kwestia sprezyn, bo nie mam, ale wczesniej tez nie było i jakos nie stukały, w drugim kole tez nie ma i nie stuka
moim zdaniem problem lezy w tym, ze tłoczek po wkreceniu go do srodka i nacisnieciu pare razy hamulca nie wysuwa sie
Ja stawiam na sprężyny.czasem nie stuka(zależy jakie klocki)a tłoczek może sie nie wysuwać z powodu"braku ciśnienia,tzn.może oring jest uszkodzony.lub jest dużo korozji co całkiem możliwe jest,bo w tym modelu to ciąły problem.Lub zapchany wężyk hamulcowy
- Od: 13 gru 2009, 16:57
- Posty: 68
- Skąd: rotterdam
- Auto: mazda 626 GE comprex 95r.
TYLKO GWIAZDY MAJĄ MAZDY!!!!
zaciski byly regenerowane, ale widze ze guma na tloczku w kole nie stukajacym jest inna niz w tym stukajacym
danielsc1, jesli wężyk byłby zapchany czy możliwe jest, że przy odpowietrzaniu normalnie płyn z zacisku wyciekał przez rurkę?
czy w zestawie naprawczym te sprezyny beda na 100%?
danielsc1, jesli wężyk byłby zapchany czy możliwe jest, że przy odpowietrzaniu normalnie płyn z zacisku wyciekał przez rurkę?
czy w zestawie naprawczym te sprezyny beda na 100%?
- Od: 15 sie 2009, 05:16
- Posty: 171
- Auto: 626 GE 1.8 96'
[quote="lukkas_kg"]zaciski byly regenerowane, ale widze ze guma na tloczku w kole nie stukajacym jest inna niz w tym stukajacym
danielsc1, jesli wężyk byłby zapchany czy możliwe jest, że przy odpowietrzaniu normalnie płyn z zacisku wyciekał przez rurkę?
czy w zestawie naprawczym te sprezyny beda na 100%?[/quote
przez jaką rurkę?masz na myśli taką "kalamitke?jeśli przez to ucieka to ok.sprężyny w zestawie naprawczym?prawde mówiąc Nie Wiem.kolega kiedyś do mazdy 323 z 91 roku dokupował osobno(koszt ok 35zl)I najeździł się za nimi.Ja dopasowałem(wziełem sprężyne z naciągu rolety w szklarni)i nic nie stuka.PS.A sprawdzałeś może stabilizator?gumy i łączniki?
danielsc1, jesli wężyk byłby zapchany czy możliwe jest, że przy odpowietrzaniu normalnie płyn z zacisku wyciekał przez rurkę?
czy w zestawie naprawczym te sprezyny beda na 100%?[/quote
przez jaką rurkę?masz na myśli taką "kalamitke?jeśli przez to ucieka to ok.sprężyny w zestawie naprawczym?prawde mówiąc Nie Wiem.kolega kiedyś do mazdy 323 z 91 roku dokupował osobno(koszt ok 35zl)I najeździł się za nimi.Ja dopasowałem(wziełem sprężyne z naciągu rolety w szklarni)i nic nie stuka.PS.A sprawdzałeś może stabilizator?gumy i łączniki?
- Od: 13 gru 2009, 16:57
- Posty: 68
- Skąd: rotterdam
- Auto: mazda 626 GE comprex 95r.
TYLKO GWIAZDY MAJĄ MAZDY!!!!
stuki w zawieszeniu to swoją drogą
chodzilo mi o przezroczysta rurke, ktora zakladalem na odpowietrznik i koncowke do butelki, po poluzowaniu odpowietrznika płyn plynal do butelki, takze przewod hamulcowy chyba nie jest tam zapchany.
wiem, na pewno ze stukot jest z koła, przy przespieszaniu szybkosc stuków rosnie, przy zahamowaniu mininalnym, czy zaciagneciu recznego stuki ustaja
nawet jak dokrece tłoczek zeby klocki nie byly luzne to po przejechaniu dystansu i tak sie na nowo pojawia, nie mam tych sprezyn bo nei bylo ich wczesniej, klocki sa ulozne tylko na blaszkach
w zestawie naprawczym z allegro w komplecie nie ma sprezyn, ani nawet tych blaszek
chodzilo mi o przezroczysta rurke, ktora zakladalem na odpowietrznik i koncowke do butelki, po poluzowaniu odpowietrznika płyn plynal do butelki, takze przewod hamulcowy chyba nie jest tam zapchany.
wiem, na pewno ze stukot jest z koła, przy przespieszaniu szybkosc stuków rosnie, przy zahamowaniu mininalnym, czy zaciagneciu recznego stuki ustaja
nawet jak dokrece tłoczek zeby klocki nie byly luzne to po przejechaniu dystansu i tak sie na nowo pojawia, nie mam tych sprezyn bo nei bylo ich wczesniej, klocki sa ulozne tylko na blaszkach
w zestawie naprawczym z allegro w komplecie nie ma sprezyn, ani nawet tych blaszek
- Od: 15 sie 2009, 05:16
- Posty: 171
- Auto: 626 GE 1.8 96'
lukkas_kg napisał(a):stuki w zawieszeniu to swoją drogą
chodzilo mi o przezroczysta rurke, ktora zakladalem na odpowietrznik i koncowke do butelki, po poluzowaniu odpowietrznika płyn plynal do butelki, takze przewod hamulcowy chyba nie jest tam zapchany.
wiem, na pewno ze stukot jest z koła, przy przespieszaniu szybkosc stuków rosnie, przy zahamowaniu mininalnym, czy zaciagneciu recznego stuki ustaja
nawet jak dokrece tłoczek zeby klocki nie byly luzne to po przejechaniu dystansu i tak sie na nowo pojawia, nie mam tych sprezyn bo nei bylo ich wczesniej, klocki sa ulozne tylko na blaszkach
w zestawie naprawczym z allegro w komplecie nie ma sprezyn, ani nawet tych blaszek
To musisz z czegoś dopasować.Poszukaj na szrotach lub gdzieś w garażu się znajdzie.mniej więcej to ma wyglądać jak grecki znak"omega"
- Od: 13 gru 2009, 16:57
- Posty: 68
- Skąd: rotterdam
- Auto: mazda 626 GE comprex 95r.
TYLKO GWIAZDY MAJĄ MAZDY!!!!
Pewnie klocki Ci stukają w prowadnicach (góra/dół). Rusz klockiem nie ściągając koła do góry i zobacz, jak masz luz to pewnie to.
Noś odblaski i żyj When I go driving I stay in my lane but getting cut off it makes me insane I open the glove box reach inside I'm gonna wreck this fucker's ride...

moze blaszki klinujace polamales przy wymianie
Zyj tak by po twojej smierci wszyscy sie nudzili...
- Od: 6 gru 2009, 13:59
- Posty: 178
- Skąd: chelm
- Auto: Mazda 626 CRONOS 2.0 16v 93r
1, 2
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość
Moderator
Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6