piszczące opony na zakretach przy malych predkosciach
Strona 1 z 1
co jest nie tak...
piszcza przednie przy predkosci 10-20km/h przy wchodzeniu w drobny zakret 90*
auto mam kilka miesiecy i od poczatku tak sie dzialo... ale myslalem ze to wina startych i niefirmowych opon z przodu pojazdu
zamienilem osiami opony z tylu na przod – ustawilem zbierznosc – skasowali mnei na 40zeta i dalej to samo...
gdzie szukac przyczyny?
piszcza przednie przy predkosci 10-20km/h przy wchodzeniu w drobny zakret 90*
auto mam kilka miesiecy i od poczatku tak sie dzialo... ale myslalem ze to wina startych i niefirmowych opon z przodu pojazdu
zamienilem osiami opony z tylu na przod – ustawilem zbierznosc – skasowali mnei na 40zeta i dalej to samo...
gdzie szukac przyczyny?
pojemność silnika (cm^2)
------------------------------------------------- x 200 = IQ posiadacza pojazdu
średnica wydechu (mm) x głośność (dB)
------------------------------------------------- x 200 = IQ posiadacza pojazdu
średnica wydechu (mm) x głośność (dB)
bucz napisał(a):ustawilem zbierznosc
sprawdź w innym zakładzie. Jak piszczy przy tak małych prędkościach to na pewno są złe kąty.
Opon nie tnie nierównomiernie?
marakus napisał(a):nawet maluch mi tak robił !! przede wszystkim zbiężność, ale zrobiłbym pełną geometrię na porządnym sprzęcie
co oznacza w tym przypadku porzadny sprzet
emmarek napisał(a):jakiej szerokości masz opony?
standard 185-65-14
grzyby napisał(a):Opon nie tnie nierównomiernie?
nie – rownomierne zuzycie na calej szerokosci
pojemność silnika (cm^2)
------------------------------------------------- x 200 = IQ posiadacza pojazdu
średnica wydechu (mm) x głośność (dB)
------------------------------------------------- x 200 = IQ posiadacza pojazdu
średnica wydechu (mm) x głośność (dB)
ravo napisał(a):bucz napisał(a):co oznacza w tym przypadku porzadny sprzet
nie na oko ale urzadzeniami laserowymi :Pbucz napisał(a):40zeta i
stawiam 99% ze na oko :P
a masz dobre cisnienie w oponkach :P ?
cisnienie mam dobre i nie robili na "oko" – wieszali jakies takie ustrojstwa na wszystkie kola i podpinali do pradu... potem jakies przedziali zakladali i na przeciwnych stronach swiecily sie punkciki...
nie widzialem dobrze bo kazal siedziec i trzymac ster rowno w pozycji "jałowej"
pojemność silnika (cm^2)
------------------------------------------------- x 200 = IQ posiadacza pojazdu
średnica wydechu (mm) x głośność (dB)
------------------------------------------------- x 200 = IQ posiadacza pojazdu
średnica wydechu (mm) x głośność (dB)
bucz napisał(a):skasowali mnei na 40zeta
ravo napisał(a):stawiam 99% ze na oko
to nie stawiaj, bo ja u siebie w mieście robie za 40 kompletną geometrie przodu, a zbierzność za 20
Powinni byli zblokować kierownicę takim jakimś "wichajstrem" który w 100% trzyma równo i nie da nawet 1mm luzu na kierownicy...
100m od mojego domku też robią geometrię na nowym laserowym sprzęcie w cenie 40zł(z VAT)
100m od mojego domku też robią geometrię na nowym laserowym sprzęcie w cenie 40zł(z VAT)
Trusted computing – Yes or No?
Na świecie jest 10 rodzajów ludzi: ci, którzy rozumieją liczby binarne i ci, którzy nie.
Na świecie jest 10 rodzajów ludzi: ci, którzy rozumieją liczby binarne i ci, którzy nie.
ravo napisał(a):czym ? uzywali do tego komputer ?
ravo – mylisz odrobine pojecia jesli pozwolisz to troszke cie naprostuję.
Komputer o którym mówisz służy do pomiaru punktów geometrycznych pojazdu na specjalnej płycie pomiarowej . Pomiar ten nie ma absolutnie nic wspólnego z ustawieniem geometrii zawieszenia pojazdu. Mierzy przesuniecie określonych punktów karoserii, podłogi, podłużnic itp itd wzgledem zapamietanych danych fabrycznych. Natomiast to o czym mówi bucz to laserowy instrument do pomiaru kontroli i ustawienia geometrii zawieszenia. blokuje sie kierownice w punkcie "zero" tym tajemniczym wichajstrempo czym zakłada się na koła wskaźniki laserowe które dają punkt na specjalnych listwach pomiarowych. wskazania tych punktów określają zbieżność lub rozbieżność układu kierowniczego., dodatkowo w niektórych modelach aut należy zmierzyć kąt wychylenia zwrotnicy potocznie nazywane przez niektórych zbieżnościa pionową. Tutaj juz komputer ma zastosowanie tylko jako bank danych. Nie ma nic wspólnego z pomiarem. Najpopularniejszym urządzeniem do ustawiania geometrii u nas jest zestaw GTO Colt laser..
Ok koniec wymadrzania się.
proponuje w temacie – ustawić punkt zero, ustawić zbieżność zero , i ustawić na koniec dopiero zbieżnośc połówkowo . Może być tak że ogólna wartość zbieżności jest OK natomiast nie jest symetryczna to częsty błąd niedbaluchów ze stacji kontroli. Dla przykładu jest OK jeśli pojazd ma zbieżnoś c1'20'' ale niech to będzie po 60'' na stronę a nie np z prawej 1'00" a z lewej 0'20". Poza tym warto sprawdzić geometrię tyłu.
mayer
W124 300TD automat
mazda 626 GE 2,0 16V
W oczekiwaniu na małego Mayerka...
)))))
W124 300TD automat
mazda 626 GE 2,0 16V
W oczekiwaniu na małego Mayerka...
mayer napisał(a):ravo – mylisz odrobine pojecia jesli pozwolisz to troszke cie naprostuję.
pozwole
mayer napisał(a):nic wspólnego z ustawieniem geometrii zawieszenia pojazdu.
a potem laserkiem
ale ja sie slabo znam
o właśnie jak napisał mayer
w tych 40 złotych masz sprawdzenie i ewentualnie regulację (jeśli zajdzie taka potrzeba), do tego ewentualną korektę za kilka dni
w tych 40 złotych masz sprawdzenie i ewentualnie regulację (jeśli zajdzie taka potrzeba), do tego ewentualną korektę za kilka dni
Miałem kilka samochodów...po kupnie każdego jeździłem na ustawianie zbieźności (opony w mniejszym, czy w większym stopniu na zakrętach piszczały, auto dziwnie się zachowywało, no i zużycie opon). Zbieżność ustawiali wieszając na kołach jakieś druciki....po regulacji "niby" było lepiej...ale wraz opony się nierównomiernie zużywały....od kilku lat jeżdźę do serwisu CITO w Lublinie...mają komputerową regulację....mistrzostwo świata!!! opony zimowe po 2 sezonach są minimalnie zużyte...aż dziwne ile zależy od zbieżności.
Jest jeszcze 1 problem powodujący piszczenie opon, w pewien sposób powiązane ze zbieżnością.....zbyt miękkie...co za tym idzie uszkodzone lub stare poduszki wahaczy..częsta przyczyna...
Jest jeszcze 1 problem powodujący piszczenie opon, w pewien sposób powiązane ze zbieżnością.....zbyt miękkie...co za tym idzie uszkodzone lub stare poduszki wahaczy..częsta przyczyna...
- Od: 10 gru 2005, 13:12
- Posty: 415
- Skąd: Świdnik
- Auto: Mazda 626 GE FS 93`& KL 92`
Pabloo napisał(a):Wg mnie to wina amortyaztorów – piszczenie opon przy zakretach na malej predkosci to podstawowy objaw ich zużycia
pozdrawiam
nie wiem czy to miarodajny pomiar ale na przegladzie 3 meisiace temu mialy 80%
pojemność silnika (cm^2)
------------------------------------------------- x 200 = IQ posiadacza pojazdu
średnica wydechu (mm) x głośność (dB)
------------------------------------------------- x 200 = IQ posiadacza pojazdu
średnica wydechu (mm) x głośność (dB)
no to ja ci powiem co to jest. Właśnie zrobiłem mały test "na zywym organiźmie". Masz źle ustawione górne mocowanie amortyzatora. Bedziesz miał 100% dobrą zbieżność a bedzie piszczał w zakrętach jak wściekły. Ustawa gniazda amortyzatorów i problem zniknie.
mayer
W124 300TD automat
mazda 626 GE 2,0 16V
W oczekiwaniu na małego Mayerka...
)))))
W124 300TD automat
mazda 626 GE 2,0 16V
W oczekiwaniu na małego Mayerka...
Strona 1 z 1
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 4 gości
Moderator
Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6