Klub MazdaSpeed

Waluś · przez **Waluś** » 31 mar 2006, 20:42

Jaksa napisał(a):płacze ze smiechu – wyobraznia działa

spoko spoko robiłem to z kanału, nie wczołgiwałem sie pod samochód hahaha

ale i tak w pewnym momencie nie wiedziałem czy mam się smiać czy płakać <lol>

Ale z jednego jestem dumny

Udało mi się za pierwszym razem ustawić wieloklin tarczy w osi z łożyskiem hehe bez drugiego wałka

:D ma się oko. Tylo zapuściliśmy skrzynke, chlup i siedzi jak należy hehe

Jaksa · przez **Jaksa** » 31 mar 2006, 20:48

Waluś napisał(a):spoko spoko robiłem to z kanału,

No raczej.... chyba wygodniej

Waluś napisał(a):Udało mi się za pierwszym razem ustawić wieloklin tarczy w osi z łożyskiem

Jak widzę mozesz byc snajperem <lol>

Waluś · przez **Waluś** » 31 mar 2006, 21:34

Jaksa napisał(a):Jak widzę mozesz byc snajperem

no toć baaaaa hahaha

comin · przez **comin** » 1 kwi 2006, 10:36

Jaksa napisał(a):P.S. Po co wyjmowałes reduktor ?
Olej wlewasz przez korek z czoła skrzyni.

Nawyk po poprzedniej madzi <glupek2>

Jeśli chodzi o łożyska na choinkach to myślę że nie są takie priorytetowe, bardziej stawiam na te napędowe, gdyż hałas zmienia się wraz z prędkością a nie na poszczególnych biegach, w dodatku bardziej słychać "szuranie" niż "wycie" (bardzo zbliżone do uszkodzonego łożyska w kole).

Jaksa · przez **Jaksa** » 1 kwi 2006, 11:31

comin napisał(a):(bardzo zbliżone do uszkodzonego łożyska w kole).

Weryfikacja to polowa sukcesu – sprawdz to dobrze bo nie ma sensu inwestowac w cos co jest dobre

comin · przez **comin** » 1 kwi 2006, 11:55

Weryfikacja to polowa sukcesu

Dokładnie! A to jest chyba najbardziej trudna rzecz do rozpoznania :–(
Ale spoko, zapożyczyłem słuchawki lekarskie (już kiedyś mi pomogły przy dziwnych stukach którymi okazały się źle przykręcony chlapacz).
Jeszcze tylko trochę wolnego czasu, kanał i chęć a wszystko powinno się wyjaśnić ;–)

Jaksa · przez **Jaksa** » 1 kwi 2006, 13:19

comin napisał(a):zapożyczyłem słuchawki lekarskie

Cięzko będzie tym sprzętem sprawdzic co jest i gdzie , uzywałem tego typu sprzętu kilka lat temu i wszystko nadawało się do wymiany hahaha

jeden wielki łomot w uszach słychać ......

comin · przez **comin** » 1 kwi 2006, 13:37

Jaksa napisał(a):jeden wielki łomot w uszach słychać ......

Tak się dzieje jak przyłożysz słuchawkę do pracującej części i bliskim jej sąsiadom

Ja natomias zamierzam wyłapać kierunek z którego ten hałas dobiega -trzymając słuchawkę w powietrzu...

comin · przez **comin** » 10 kwi 2006, 00:05

I co tu gadać, kolejna sprawa rozwiązana <jupi>

Wjechałem na kanał, podniosłem przód (trochę uszkodziłem próg bo lewarek lipny -bardzo bolało!), kolega wskoczył za koło, przycisnął do 70-80 km/h a ja doktor z alpejskiej wioski ze słuchawkami lekarskimi wybadałem temat. Przy skrzyni słychać było ewidentne szuranie, ale gdy zbliżyłem słuchawkę bliżej lewego koła (kierowcy) szuranie było głośniejsze, przyłożyłem więc do piasty i wszystko się wyjaśniło!
Myślałem że ze szczęścia wyliże Madzi zderzak <lol>