Witam,
Padło mi sprzęgło w mojej MX6 2.0 FS wziąłem się więc za wymianę, Po całym dniu walczenia z nakrętkami półosi (skończyło się na odkręcaniu majzlem i młotkiem). Po kolejnej połowie dnia spędzonej na wyciągnięciu półosi z piasty( poddała się przy pożądnym ściągaczu i oklupywaniu młotem udarowym, kolejny klops. Mianowice nie potrafię rozdzielić skrzyni od silnika. Udało się rozłączyć na jakies 2-3 cm na całym obwodzie i dalej nic, próbowałem ją nawet brechą potraktować trzyma jak przyspawana, czy możliwe że tarcza sprzęgłowa się gdzieś zapiekła? Sprzęgło miałem spalone, i po odkręcaniu półosi wygląda jakby nigdy nie było ruszane, nic mi nie blokuje wszędzie miejsce mam, skrzynie opuściłem silnik podwiesiłem ale ni cholery nie chce dać się odsunąć od kolegi po prawej, ma ktos jakies rady? mi już sił brakuje.
pozdrawiam
Rozdzielenie skrzyni od silnika – zapieczona tarcza?
Strona 1 z 1
Strona 1 z 1
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 2 gości
Moderator
Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6