Pompa wspomagania kierownicy 626 GE – pytania, problemy

Skrzynia biegów, sprzęgło, osie, zawieszenie, koła, układ kierowniczy i hamulcowy.

Postprzez stuk » 15 kwi 2006, 23:07

Maverick napisał(a):A mianowicie cos mi szwankuje pompa wspomagania... rolka na ktora jest zalozony pasek ma jakies bicie nie pracuje rowno tylko sie buja na boki... ale co gorsza autko mialo remont silniczka i chwile stalo jakies 2tyg. no i teraz zaczelo strasznie cos piszczec

Pomijając fragment o remoncie silnika mam w 100% to samo – pasek wspomagania buja sie trochę (albo na kole pompy albo głównym, nie wiem, ale pasek alternatora chodzi normalnie) a ostatnio zaczęło piszczeć-świszczeć i moje ucho wskazuje ze to pompa lub pasek na rolce pompy. Nie robiłem jeszcze nic w tej sprawie...
Pozdrawiam, Rafał
<i>Używasz wygaszacza ekranu? Musisz mieć ten program! <a href="http://www.scrlock.republika.pl" target="_blank"><b><font color="orange">www.ScrLock.republika.pl</font></b></a></i>
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 7 wrz 2005, 14:56
Posty: 400 (0/1)
Skąd: Kraków
Auto: 626 GE FS + LPG '97

Postprzez zadra » 14 sie 2012, 01:31

Witam.
W moim comprexie zaczęła odzywać się pompa wspomagania kierownicy – słychać "lekkie" terkotanie po uruchomieniu silnika; jest na tyle słabe,że w kabinie przy zamkniętych oknach nic nie słychać – usłyszałem,gdy stałem obok auta a inny kierowca odjeżdzał.
Nie panikując powoli zastanawiam się nad jej regeneracją.
W "Carspeed" można kupić zestawy regeneracyjne w którego skład wchodzą uszczelnienia korpusu i króćców przyłączeniowych, ale nie ma w nim łożyska.

Czy regenerując i składając pompę można użyć starych uszczelnień licząc na to,iż po złożeniu wszystko będzie szczelne?(nowe z przesyłką to koszt ok 150zł)?
Warto w ogóle regenerować? może należałoby kupić...ale jaką... używkę???
Historie mojej młodości :
[url]https://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?f=102&t=151548&start=140[/url]

staraj się nie rozlewać zbyt dużo przelewając z pustego w próżne...
Forumowicz
 
Od: 27 cze 2007, 18:07
Posty: 3314 (40/88)
Skąd: z odmętów
Auto: HONDA civic VIII
1,8 Stoczterdzieścikuniów z maską gazową na pyskach ciągnących sedana :-P

Postprzez Piotr » 14 sie 2012, 07:15

muunek napisał(a):Witam.
W moim comprexie zaczęła odzywać się pompa wspomagania kierownicy – słychać "lekkie" terkotanie po uruchomieniu silnika; jest na tyle słabe,że w kabinie przy zamkniętych oknach nic nie słychać – usłyszałem,gdy stałem obok auta a inny kierowca odjeżdzał.
Nie panikując powoli zastanawiam się nad jej regeneracją.
W "Carspeed" można kupić zestawy regeneracyjne w którego skład wchodzą uszczelnienia korpusu i króćców przyłączeniowych, ale nie ma w nim łożyska.

Czy regenerując i składając pompę można użyć starych uszczelnień licząc na to,iż po złożeniu wszystko będzie szczelne?(nowe z przesyłką to koszt ok 150zł)?
Warto w ogóle regenerować? może należałoby kupić...ale jaką... używkę???


jedynie używkę.. nowa w CS o ile dobrze pamiętam 4100... tak.. też spadłem z krzesła :D
Obrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 25 wrz 2010, 14:19
Posty: 533 (0/2)
Skąd: Żywiec
Auto: 626 GE FS 93'

Postprzez Vlad24 » 14 sie 2012, 10:56

może płynu jest już za mało i zasysa powietrze
Forumowicz
 
Od: 21 lut 2010, 04:12
Posty: 125

Postprzez zadra » 14 sie 2012, 11:28

poziom płynu jest O.K. – od tego zacząłem kontrolę, choć i tak czasem bez powodu sprawdzam poziomy płynów – oleju, spryskiwaczy,chłodzącego i czego tam jeszcze znajdę..
Nie zamierzałem kupić nowej pompy, a cena ...UFFF...
Pozostaje kwestia zakupu używki do 200zł lub regeneracji własnej – wymiana łożyska nie powinna być trudna.
Jeśli ktoś osobiście robił, to mógłby podpowiedzieć co i jak.
Moja była naprawiana(po tym jak wywaliła płyn) gdzieś 5-ęć lat temu przez mechanika i do "teraz" było o.k.
Używana pompa może być w podobnym stanie, lub pochodzić prawidłowo krótki czas.
Wolałbym naprawić własną jeśli taką naprawę można wykonywać – mam nadzieję,że łożysko jest demontowalne.
Na razie wszystko chodzi prawidłowo, więc nie spieszę się z decyzją.
Historie mojej młodości :
[url]https://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?f=102&t=151548&start=140[/url]

staraj się nie rozlewać zbyt dużo przelewając z pustego w próżne...
Forumowicz
 
Od: 27 cze 2007, 18:07
Posty: 3314 (40/88)
Skąd: z odmętów
Auto: HONDA civic VIII
1,8 Stoczterdzieścikuniów z maską gazową na pyskach ciągnących sedana :-P

Postprzez szumki44 » 14 sie 2012, 14:54

u mnie tez czasem sie odezwie tzn pierdzi :P na jalowym ale poki co olewam temat a jedynie to sie dzieje kiedy sie plyn rozgrzeje juz. Dziala idealnie. Ps moze pasek chrobocze i daje takie zludzenie? zmien pasek na nowke 30 zl to nie wydatek a i tak nie zaszkodzi:)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 11 cze 2011, 15:21
Posty: 1286 (0/1)
Skąd: Ustka
Auto: Mazda Mx-6 2.5
Mazda 626 2,5
Pontiac Firebird Trans Am
Crysler 300m

Postprzez zadra » 14 sie 2012, 15:20

zmien pasek na nowke 30 zl

dobra myśl, tylko,że nie będę zmieniał pasków co kwartał... od maja mam wszystkie oryginały ;)

U mnie jak się rozgrzeje, to się ucisza.
Cóż, też na razie oleję sprawę, będę się martwił jak się roz......li; albo wygram w totka..
Historie mojej młodości :
[url]https://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?f=102&t=151548&start=140[/url]

staraj się nie rozlewać zbyt dużo przelewając z pustego w próżne...
Forumowicz
 
Od: 27 cze 2007, 18:07
Posty: 3314 (40/88)
Skąd: z odmętów
Auto: HONDA civic VIII
1,8 Stoczterdzieścikuniów z maską gazową na pyskach ciągnących sedana :-P

Postprzez szumki44 » 15 sie 2012, 08:23

mhm :) ja jak zmienilem paski to silnika nie slyszalem z odleglosci 2m ^_^ co do totka to zycze powodzenia :) i kup [tiiit] furke i pochwal sie kiedys:)...

Nie wiem jak to jest z awaria pompy wspomagania :) w trakcie jady czy jest wielkie bum czy da rade przewidziec ostatnie 10 min pracy ;) ale wiem ze jak nie dziala juz to jest masakra nie da rady skrecac taki opor i to bez znaczenia czy jedzie sie czy stoi;)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 11 cze 2011, 15:21
Posty: 1286 (0/1)
Skąd: Ustka
Auto: Mazda Mx-6 2.5
Mazda 626 2,5
Pontiac Firebird Trans Am
Crysler 300m

Postprzez kamilspider » 15 sie 2012, 11:48

Jak padnie wspomaganie to bardzo ciężko się jeździ, ale jest to wykonalne dla pudziana :D
"Samochody to nie wszystko, ale bez nich wszystko jest niczym..."
---> JBC to mam trochę części do MX-6 KLDE <---
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 25 paź 2010, 09:47
Posty: 1315 (0/2)
Skąd: Wielkopolska
Auto: Było:
MX-6 2.5 V6 KL-DE

Postprzez Vlad24 » 15 sie 2012, 14:08

jak pozbawisz maglownice oleju, będzie dużo łatwiej kręcić kierownicą.
Forumowicz
 
Od: 21 lut 2010, 04:12
Posty: 125

Postprzez szumki44 » 15 sie 2012, 17:11

to juz lepiej kupic ta uzywke w okolicy 200 pln :P niz maglownice meczyc :)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 11 cze 2011, 15:21
Posty: 1286 (0/1)
Skąd: Ustka
Auto: Mazda Mx-6 2.5
Mazda 626 2,5
Pontiac Firebird Trans Am
Crysler 300m

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości

Moderator

Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6