przez ericsson1 » 13 maja 2012, 21:11
Witam, mam problem i szukam pomocy

Przeprowadziłem pełną regeneracje wszystkich zacisków ponad tydzień temu (było ciężko ale się udało). Zlałem cały stary płyn hamulcowy który był brunatny potem zalałem nowy no i wiadomo że zostaje zabawa z odpowietrzaniem. Wszystko poszło elegancko bez problemów, a dziś się jednak pojawił

Stałem w korku pod górke i gdy zaciągnąłem ręczny który jest jak żyleta po chwili pojawiła się kontrolka od ABSu. Zgasiłem silnik odpaliłem i kontrolka zgasła jednak podczas jazdy ponownie się zapaliła. Czy jest tu jakiś związek z tym co robiłem przy hamulcach czy to pojawiła się usterka czujnika ABSu?
MAZDA 626 GE CRONOS 2,0 16V FS 1996
Spalanie Pb:
Miasto – 8-9l/100km Trasa – 5,8-7l/100km
Spalanie LPG (BRC):
Miasto – 8,5-10l/100km Trasa – ???