Pewna osoba znająca się na samochodach lepiej ode mnie, która przejechała się dziś moją Mazdą stwierdziła, że po zakręcie
w momencie gdy puszczamy kierownicę aby sama powróciła do ustawienia "na wprost"
kierownica nie całkowicie wraca do odpowiedniego położenia tylko trzeba jej troszkę pomóc.
Mi takie coś osobiście nigdy nie przeszkadzało i nawet tego nie zauważyłem
ale nie jeżdżę za często wieloma samochodami oprócz moim więc nie mam porównania i nie wiem jak powinno być prawidłowo.
Mam więc do Was pytanie – czy takie zjawisko rzeczywiście może występować i co należałoby
wtedy sprawdzić/wymienić ?
Z góry dzięki
pzdr