Strona 1 z 1
		
			
				Problem z zbyt dużym wzrostem ciśnienia w skrzyni korbowej
				
Napisane: 
24 lut 2005, 23:00przez Darkman
				Siemka
Mam pytanie: Czy ktos moze dysponuje ksiazka z serii (sam naprawiam mazda 626 2.0D Comprex)?. Mam wlasnie taka mazde rocznik 93. Problem: silnik jest po remoncie głowicy. Występują przedmuchy olejowe ... Czy jest to wina braku uszczelnienia na trzonkach zaworow? Czy moze sa jakies inne mozliwosci ...Dzieki za odpowiedz.
Pozdrawiam
			 
			
		
			
				
				
Napisane: 
24 lut 2005, 23:06przez Jaksa
				Darkman napisał(a):Problem: silnik jest po remoncie głowicy. Występują przedmuchy olejowe ... Czy jest to wina braku uszczelnienia na trzonkach zaworow? Czy moze sa jakies inne mozliwosci .
Podstawowa sprawa .... Nigdy nie robi się połowy motoru ( jak robisz głowicę  rób i dol silnika ) w Twoim przypadku zrobic musisz cylindry + pierscienie. Na ciepłym silniku "dmucha " przez bagnet? 
P.S. Myślę ze temat powinien być przeniesiony do innego działu. ( Moderatorzy ! )
 
			
		
			
				
				
Napisane: 
24 lut 2005, 23:07przez navroth
				Darkman napisał(a):Czy ktos moze dysponuje ksiazka z serii (sam naprawiam mazda 626 2.0D Comprex)?
W 99% nikt taką nie dysponuje 

 
			
		
			
				
				
Napisane: 
24 lut 2005, 23:08przez Darkman
				... tak na ciepłym silniku "dmucha" przez bagnet ...
			 
			
		
			
				
				
Napisane: 
24 lut 2005, 23:10przez Jaksa
				Darkman napisał(a):tak na ciepłym silniku "dmucha" przez bagnet ...
 To kicha..... Trzeba zrobic szlify cylindrow lub tuleje ( pod stare tłoki o ile są jeszcze ok )
 
			
		
			
				
				
Napisane: 
24 lut 2005, 23:14przez Darkman
				a czy brak uszczelnienia na zaworach ma jakiś wpływ ? Czy warto ryzykować zdjęcie samej głowicy ?
			 
			
		
			
				
				
Napisane: 
24 lut 2005, 23:23przez Jaksa
				Czy warto ryzykować zdjęcie samej głowicy ?
Głowicę i tak musisz demontowac aby doł zrobic ( cały motor musisz wyjąć z auta ) Wymiana samych pierscieni w dieslu nie pomaga, tuleje mają owal. A jak sprężarka ...Cicha?
 
			
		
			
				
				
Napisane: 
24 lut 2005, 23:26przez Darkman
				ze sprężarką nie ma problemów, jest chichutka 

 ...
 
			
		
			
				
				
Napisane: 
24 lut 2005, 23:30przez Darkman
				... silnik pracuje równo, nie ma problemów z uruchamianiem (nawet w zime) ... jedynym minusem jest ten wypychany olej ... 

 
			
		
			
				
				
Napisane: 
24 lut 2005, 23:30przez Jaksa
				Darkman napisał(a): jest chichutka
 
 
			
		
			
				
				
Napisane: 
24 lut 2005, 23:31przez Jaksa
				Darkman napisał(a):jedynym minusem jest ten wypychany olej 
To początki , następnie będzie stuk tłoka o ścianki cylindra ( ale to jeszcze trochę czasu )
 
			
		
			
				
				
Napisane: 
24 lut 2005, 23:44przez navroth
				Darkman napisał(a):Występują przedmuchy olejowe
Hej a moze po prostu masz go za duzo na stanie?
Sprawdzales na zimnym silniku jaki jest poziom?
 
			
		
			
				
				
Napisane: 
24 lut 2005, 23:48przez Jaksa
				navroth napisał(a):Hej a moze po prostu masz go za duzo na stanie?
Przedmuchy są od kompresji ktora "ucieka" między pierscieniem a gładzią cylindra....
 
			
		
			
				Dmuchanie z odmy
				
Napisane: 
5 maja 2005, 20:23przez gstr
				A czy przypadkiem nie chodzi Ci o to, że z odmy nieco dymi i czasem kropla oleju się tam zbierze?
U mnie to samo. Czasami (rzaaaadko) w korku nawet chmurka poleci wyraźnie widoczna jeszcze na poziomie szyby. Oleju ubywa prawie niezauważalnie.
Jak mój samochód miał 130.000 km to mnie to zmartwiło. Ale nic z tym nie robiłem, teraz jest 250.000 km i wciąż to samo. Ten model chyba tak ma...
Dodam jeszcze, że jak kiedyś oleju za dużo nalałem to dopiero się cyrki zaczeły. Szczęśliwie po spuszczeniu nadmiaru wszystko wróciło do normy a wiem, że nie musiało.