Auto kopci na czarno
Witam.Ja tez chcialem sie poscigac z kolezka i przy docisnieciu do 130 kolega ktory zostal w tyle powiedzial ze byl czarny dym .Ja tez mysle ze to jest nagle depniecie i stad czarny dymek.Nie jestem znawca diesla ale jezdzac po miescie widze ze podobne diesle tak jezdza.,
- Od: 25 lut 2007, 22:14
- Posty: 179
- Skąd: Bialystok
- Auto: Fiat Ulysse 2.0 Pb 136 km
Bako626 napisał(a):[...]ostatnio zauważyłem że jak ojciec ruszał moim samochodem to na pierwszych 3 biegach przy mocnym wdepnięciu prawego pedału madzia wyrzuca z siebie sporo czarnego dymu[...]
Calkowicie sie z tym zgadzam.xANDy napisał(a):Osobiście myślę, że to w miarę normalne – diesel z pośrednim wtryskiem (nawet z turbiną) zawsze trochę przykopci. Taka natura diesla.
Cale zycie jezdze dieslami (spaczony jestem
Pozdrawiam
...no i własnie jak wyżej kopci mi na postoju tak na kolor lekko niebieskawyi lekko zaraz po ruszeniu póxniej jest spokuj nie kopci w czasie jazdy jak przegazuje to tez na czarno kopci czyli dobrze...zauważylem to dziś...co to za objawy...
może ktoś mi pomoże....
może ktoś mi pomoże....
-
pechozol
pechozol napisał(a):kopci mi na postoju tak na kolor lekko niebieskawy
Pierścienie albo uszczelniacze
pechozol napisał(a):na czarno kopci czyli dobrze
wtryski leją zła regulacja dawki paliwa niewystarczające ciśnienie
to objawy wskazują na zużycie się pierścieni pytanie czy jest jeszcze je na co zakładać

Zdobywca strony 911 nie mylić z nr. informacji i 156
http://nasza-klasa.pl/school/179242/2
http://nasza-klasa.pl/school/179242/2
- Od: 23 gru 2006, 21:31
- Posty: 468
- Skąd: Milin K. Konina
- Auto: carisma
nie zgodze sie z tym stwierdzeniem ze pierścienie bo powinna w takim przypadku brać olej o ile sie nie myle, a kapki nie weźmie.....
-
pechozol
i jeszcze jedna kwestia dotycząca pierścieni...powinien cały czas kopcic na niebiesko jeżeli to wina pierścieni.....może jakieś inne propozycje...
-
pechozol
pechozol napisał(a):powinien cały czas kopcic na niebiesko jeżeli to wina pierścieni
pechozol napisał(a):w takim przypadku brać olej
niewielkie ilości
inne propozycje
lejące wtryski, walnięta głowica i bardzo wiele innych możliwości

Zdobywca strony 911 nie mylić z nr. informacji i 156
http://nasza-klasa.pl/school/179242/2
http://nasza-klasa.pl/school/179242/2
- Od: 23 gru 2006, 21:31
- Posty: 468
- Skąd: Milin K. Konina
- Auto: carisma
Mam podobny problem, kopci i dławi się zaraz po ruszeniu rano, później jest dynamiczny nie dymi prawie wcale.
Rozwiń proszę dlaczego się myli, tak po chłopsku na zimnym silniku pierścienie są bardziej "uszczelnione" przez gęsty olej, czy nie ?
Głowica u mnie chyba odpada, bo byłyby ślady oleju w płynie i odwrotnie, a nie zauważyłem. Podobnie wtryski, problem chyba powinien występować niezależnie od temperatury.
Poprawcie jeśli się mylę, to mój pierwszy diesel.
Sebas1236 napisał(a):pechozol napisał:
powinien cały czas kopcic na niebiesko jeżeli to wina pierścieni
tu się mylisz
Rozwiń proszę dlaczego się myli, tak po chłopsku na zimnym silniku pierścienie są bardziej "uszczelnione" przez gęsty olej, czy nie ?
Głowica u mnie chyba odpada, bo byłyby ślady oleju w płynie i odwrotnie, a nie zauważyłem. Podobnie wtryski, problem chyba powinien występować niezależnie od temperatury.
Poprawcie jeśli się mylę, to mój pierwszy diesel.
- Od: 25 lut 2008, 20:53
- Posty: 43
- Skąd: Kraków
- Auto: 626 comprex
maciekkr napisał(a):na zimnym silniku pierścienie są bardziej "uszczelnione"
Zgadza się lecz olej z cylindrów spływa na tłoki w skutek tego mamy niebieską chmurkę i są bardziej uszczelnione
Dlaczego podczas jazdy nie widać tego :
olej na bieżąco jest spalany podczas wygaszania silnik zrobi jeszcze kilka obrotów zanim się zatrzyma stąd olej dostanie się na tłoki
maciekkr napisał(a):bo byłyby ślady oleju w płynie i odwrotnie
tu się mylisz
comprex-y mają to do siebie iż głowica pęka pomiędzy zaworami płyn dostaje się na tłoki z tąd biały obłoczek
niestety jakiś "inżynier " se wymyślił kanał wodny pomiędzy zaworami
maciekkr napisał(a):Podobnie wtryski, problem chyba powinien występować niezależnie od temperatury.
pierwsze kilka sekund po odpaleniu następuje zimne spalanie czyli niska temp. Temperatura spalania potem się stabilizuje

maciekkr napisał(a):Poprawcie jeśli się mylę, to mój pierwszy diesel
Diesel to diesel copmrex to inna bajka zaprowadzisz do mechanika z objawami paska klinowego to on wymieni Ci pompe wtryskową

niestety w Polsce jest mało osób które znają się na comprex-ie

Zdobywca strony 911 nie mylić z nr. informacji i 156
http://nasza-klasa.pl/school/179242/2
http://nasza-klasa.pl/school/179242/2
- Od: 23 gru 2006, 21:31
- Posty: 468
- Skąd: Milin K. Konina
- Auto: carisma
Pozwolę sobie doprecyzować; w moim przypadku silnik zaczyna kopcić i dławić się w okolicach 1500obr, występuje to aż nie złapie trochę temperatury czyli ok. 3-4min po odpaleniu. Odpada więc chyba olej "z po zgaszenia" czy uszczelniaczy, bo trwało by to krócej, płynu nie ubywa-głowica pewnie (jeszcze
) nie pękła. Pozostają wtryski, albo pompa, z którą mam jeszcze inny problem opisany tu: http://forum.mazdaspeed.pl/viewtopic.php?t=49962
Jakkolwiek, pechozol – daj proszę znać jak dojdziesz co szwankuje.
Jakkolwiek, pechozol – daj proszę znać jak dojdziesz co szwankuje.
- Od: 25 lut 2008, 20:53
- Posty: 43
- Skąd: Kraków
- Auto: 626 comprex
maciekkr
u Ciebie jest winna pompa wtryskowa słuchaj Jaksy on dobrze Ci radzi
w szczególności liczy się kolor dymu
czarny- zła dawka lub lejące wtryski
Niebieskawy- olej
siwy biały szary to woda
u Ciebie jest winna pompa wtryskowa słuchaj Jaksy on dobrze Ci radzi
w szczególności liczy się kolor dymu
czarny- zła dawka lub lejące wtryski
Niebieskawy- olej
siwy biały szary to woda
Zdobywca strony 911 nie mylić z nr. informacji i 156
http://nasza-klasa.pl/school/179242/2
http://nasza-klasa.pl/school/179242/2
- Od: 23 gru 2006, 21:31
- Posty: 468
- Skąd: Milin K. Konina
- Auto: carisma
Z tego co piszesz to ja mam kumulację; problem z obrotami-pompa, poranne dymienie-remont góry lub dołu silnika. Rewelacja.
Auto idzie z początkiem kwietnia do mechanika na uszczelnienie pokrywy zaworów, simeringów, wymiany rozrządu i oleju, zobaczymy co jeszcze wyjdzie.
Wesołych świąt, chociaż dla Was.
Auto idzie z początkiem kwietnia do mechanika na uszczelnienie pokrywy zaworów, simeringów, wymiany rozrządu i oleju, zobaczymy co jeszcze wyjdzie.
Wesołych świąt, chociaż dla Was.
- Od: 25 lut 2008, 20:53
- Posty: 43
- Skąd: Kraków
- Auto: 626 comprex
Mam też comprex-a który dymi na czarno .Ale dymi dopiero wtedy jak dam po garach ,sprawdzę w sobotę wtryski u mechanika ,tylko jak będą lały to nie wiem jakie mam kupić i czy są same końcówki ,czy trzeba to całe i wszystkie wymienić .
Mam prośbę czy ktoś to wymieniał w comrex-ie (jaka jest cena i nazwa firmy lub symbol).
Mam jeszcze pytanko co do uszczelniaczy czy są to wszystkie simeringi i uszczelki które są w silniku
?
ps (kiedyś koleś co jeżdzi audi 80 powiedział mi że w dieslu wymienia się jakieś szklanki przy zaworach ale ja nawet nie wiem co to jest
)
Mam prośbę czy ktoś to wymieniał w comrex-ie (jaka jest cena i nazwa firmy lub symbol).
Mam jeszcze pytanko co do uszczelniaczy czy są to wszystkie simeringi i uszczelki które są w silniku

ps (kiedyś koleś co jeżdzi audi 80 powiedział mi że w dieslu wymienia się jakieś szklanki przy zaworach ale ja nawet nie wiem co to jest

Magda comprex to jest to
- Od: 17 lut 2008, 12:56
- Posty: 15
- Auto: 626 comprex 94
[/quote]Pozwolę sobie doprecyzować; w moim przypadku silnik zaczyna kopcić i dławić się w okolicach 1500obr, występuje to aż nie złapie trochę temperatury czyli ok. 3-4min po odpaleniu.[quote]
Tak to jest z comprexami,że czasami objawy są błędnie odczytywane przez nieznających tematu mechaników.
Z tego co ja wiem (chciałbym podkreślić,że nie jestem mechanikiem, a wiedzę czerpię przedewszystkim z forum) to bardzo częstą przypadłością jest ślizgający się pasek alternatora (napędza on ,czy raczej synchronizuje pracę sprężarki) objawami są nagła utrata mocy, ostre dymienie na czarno, piski z komory silnika.
po naciągnięciu paska objawy znikają
Proszę poszukać na forum, by się upewnić ale ja nie zalecałbym wymiany wtrysków-podobno w są "niezniszczalne" i wymiana może tylko przynieźć więcej szkód niż pożytku.
Jeśli chodzi o szkalanki, to takie "coś" czasami się spotykało w silnikach samochodów i była to " wymienna gładź komory sprężania, w której chodził tłok.
innych szklanek nie znam(rozróżniam szklanki puste i pełne;).
no może jeszcze samoregulatory zaworów- ale w comprexach są chyba podkładki regulacyjne
W mazdach przy wyobleniu cylindra wykonuje się raczej szlify cylindrów.
Tak to jest z comprexami,że czasami objawy są błędnie odczytywane przez nieznających tematu mechaników.
Z tego co ja wiem (chciałbym podkreślić,że nie jestem mechanikiem, a wiedzę czerpię przedewszystkim z forum) to bardzo częstą przypadłością jest ślizgający się pasek alternatora (napędza on ,czy raczej synchronizuje pracę sprężarki) objawami są nagła utrata mocy, ostre dymienie na czarno, piski z komory silnika.
po naciągnięciu paska objawy znikają
Proszę poszukać na forum, by się upewnić ale ja nie zalecałbym wymiany wtrysków-podobno w są "niezniszczalne" i wymiana może tylko przynieźć więcej szkód niż pożytku.
Jeśli chodzi o szkalanki, to takie "coś" czasami się spotykało w silnikach samochodów i była to " wymienna gładź komory sprężania, w której chodził tłok.
innych szklanek nie znam(rozróżniam szklanki puste i pełne;).
no może jeszcze samoregulatory zaworów- ale w comprexach są chyba podkładki regulacyjne
W mazdach przy wyobleniu cylindra wykonuje się raczej szlify cylindrów.
Historie mojej młodości :
[url]https://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?f=102&t=151548&start=140[/url]
staraj się nie rozlewać zbyt dużo przelewając z pustego w próżne...
[url]https://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?f=102&t=151548&start=140[/url]
staraj się nie rozlewać zbyt dużo przelewając z pustego w próżne...
Mam comprexa po pęknięciu głowicy jak pękła to za samochodem na wolnych obrotach nie widzialem nic poza chmurą białego dymu, jezeli chodzi o dławienie na zimnym silniku to ja obstawiam paski na alternatorze i comprexie to moze byc to
! a wymiana nie jest zbyt droga a jak nie pomoze to napewno nie zaszkodzi a kopcenie rano u mnie przestalo po wyczyszczeniu zaworu startowego nie wiem czy to moze byc to ale mi pomoglo.
Wczesniej mialem diselka na wykończeniu z przeciekiem na uszczelniaczach to na wyższych obrotach nie było czarnego dymu tylko niebieski, a z mojego doświadzenia takie objawy czyli niebieski dym po odpaleniu wskazuje na uszczelniacze zaworowe.
A jak powiedział mój zaprzyjażniony mechanik zaczynaj zawsze od najtańszych rzeczy
Pozdrwiam

Wczesniej mialem diselka na wykończeniu z przeciekiem na uszczelniaczach to na wyższych obrotach nie było czarnego dymu tylko niebieski, a z mojego doświadzenia takie objawy czyli niebieski dym po odpaleniu wskazuje na uszczelniacze zaworowe.
A jak powiedział mój zaprzyjażniony mechanik zaczynaj zawsze od najtańszych rzeczy
Pozdrwiam
- Od: 31 mar 2007, 20:18
- Posty: 24
- Auto: Mazda 626 Comprex 1992
maciekkr napisał(a):Paski – to może być to, silnik u góry leje i paski w większości są mokre. Wreszcie jakiś optymistyczny post
Według mnie to wszystko wskazuje na paski alternator i comprex, u mnie bylo podobnie jak mialem zalozony nieoryginalny pasek ,bodajze conti, na alternatorze po odpaleniu musialem chwile poczekac bo po dodaniu gazu przy okolo 2000 auto przerywalo i strasznie kopcilo, wymiana pasków na oryginalne rozwiazala ten problem, wiec według mnie zacznij od tego
Szklanki to poprostu inna nazwa popychaczy zaworowych a usczelniacze to poprostu uszczelnienie zaworów w głowicy. Moja madzia też zawsze rano zakopci ale w sumie nawet nie wiem na jaki kolor, jeżel kopci na niebiesko i tylko po postoju to raczej uszczelniacze ale wtedy powinno ubywać Ci oleju z silnika.
Pozdrawiam
- Od: 31 mar 2007, 20:18
- Posty: 24
- Auto: Mazda 626 Comprex 1992
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość
Moderator
Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6