witam,mam pytanko-co to może być ,że po przekręceniu stacyjki i odpaleniu auta cały czas świeci mi na pomarańczowo kontrolka od poziomu spryskiwacza szyb,natomiast gaśnie tak jak cała reszta kontrolek po wyłączeniu auta ,dodam że płynu jest nalane na prawie "full"-wiadać go z góry,a pływak sprawdzałem i wygląda na to że sobie swobodnie pływa góra-dół,czyli sie nie zawiesił,czy to cos z czujnikiem na pływaku czy raczej jakies prądowe sprawy(bezpiecznik a może zwarcie-chociaż sprawdzałem natężenie na aku bez obciążenia i wygląda że nic nie bierze prądu więc zwarcia chyba nie ma).miał ktoś z was coś podobnego?jeśli tak to proszę o poradę,z góry dziękuję
widzę ze temat już był i troche poczytalem wiec chyba można mojego posta wywalić do kosza,sorki że zaśmiecam.
Swieci kontrolka od poziomu płynu spryskiwacza – zabrudzony pływak
Strona 1 z 1
dobrze, że się doczytałeś tematu i podjąłeś "wyzwanie" 
Historie mojej młodości :
[url]https://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?f=102&t=151548&start=140[/url]
staraj się nie rozlewać zbyt dużo przelewając z pustego w próżne...
[url]https://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?f=102&t=151548&start=140[/url]
staraj się nie rozlewać zbyt dużo przelewając z pustego w próżne...
Strona 1 z 1
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości
Moderator
Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6