Nie chce odpalić w niskich temperaturach

Postprzez Marko91 » 30 paź 2010, 18:41

on jest przykecony do ramy przy chłodnicy, jak stoisz przed maska to od prawej,

P.S odsyłam wszystkich Comprexiarzy mających trudności z odp kiedy robi sie chłodno.
Byc może ten podgrzewacz o którym mowa w tym tamcie rozwiązuje ten problem.

viewtopic.php?f=88&t=105346&p=1827994#p1827994
Forumowicz
 
Od: 21 sie 2010, 16:58
Posty: 202 (0/3)
Skąd: Łódź
Auto: Była Mazda 626 GE Comprex
Jest 626 GF 2.0 FS 01'r

Postprzez JulianSR » 5 gru 2010, 14:41

Albo przekaznik swiec zarowych moze poprostu ci styki zasniedzialy ja polalem propanolem i jak reka odjal Pozdrawiam
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 20 maja 2009, 08:58
Posty: 164
Skąd: Siennica Lublin
Auto: Mazda 626 IV GE 1997 rok 90PS 1.8
Szutrowóz

Postprzez slawek100 » 5 gru 2010, 21:55

tomekmd to pykniecie rozłancza prad na swiece zarowe tak jest ok
panowie w swoja mazde włozyłem kupe kasy problemy z paleniem jak wyzej
-wymieniłem swiece zarowe stare były ok
-rozebrałem spręzarke była drozna lecz przednie łozysko było z duzym luzem stoczyłem os dałem łozysko zamknięte za 15 zł na razie wytrzymało 15000 tys km i sprawdzałem naciągi pasków
-rozebrałem zawór startowy był cały z sadzy os wytarta z zadziorami ktore wytarłem papierem sciernymi dałem tawot na łozyska
-dałem nowy filter paliwa i sprawdziłem czy paliwo się nie cofie do baku
-wykrecono i sprawdzono pompe wtryskową i nic to nie dało zawsze rano miałem nadal problemy z paleniem biały dym z tłumika i z okolicy komory silnika
– panowie dopiero po zdemontowaniu chłodnicy interkulera mazda pali na mrozie przy minus 14 stopni jest super
-próbowalismy wypłukac sadze karcherem wypłyneło duzo sadzy lecz po załozeniu dalej przestała palic
własnie szukam droznej.A poszło tyle kasy przez chłodnice.
Początkujący
 
Od: 8 paź 2008, 16:20
Posty: 6
Skąd: rzeszow
Auto: mazda 626 comprex

Postprzez JulianSR » 6 gru 2010, 09:50

Kolego slawek100 mam do ciebie pytanie jakie lozyska zastosowales do comprexu? jaki rozmiar?cxy to kulkowe cxy walcowe podwojne? jak wygladal twoja sprezarka po wyciagnieciu ? heh tez ten bialy dym mam zobacze u siebie c i jak.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 20 maja 2009, 08:58
Posty: 164
Skąd: Siennica Lublin
Auto: Mazda 626 IV GE 1997 rok 90PS 1.8
Szutrowóz

Postprzez Tomcio1972 » 6 gru 2010, 17:30

Panowie trzeba sprawdzać rzeczy najprostsze np interculer może być drożny ale nieszczelny i już jest poważny problem podejrzewa ,że w twoim przypadku slawe100 tak może być
nie ma się co oszukiwać mimo że mazda z comprexem to fajny wóz i na razie nie zamienuię go na nic innego bo jest super to jednak jest to lekki niewypał ( sprężarka ) choć przy normalnych sprężarkach też są problemy i awaryjnośc comprexa nie jest znów tak wielka największy problem to ilość samochodów które go mają :D
Tomcio1972 ;–)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 15 maja 2009, 22:05
Posty: 245
Skąd: Strzyżów n/Wisłokiem
Auto: mazda 626 comprex RF-CX 1995 była obecnie 121 db 1991 1,3benzin

Postprzez slawek100 » 6 gru 2010, 21:00

do Julian SR łozysko zewnętrzne od strony paska klinowego jakie dobrałem do spręzarki było kulkowe zwykłe ktore wytrzyma bo niejest narazone na wysokie obroty i wysoką temperature jak łozyska wewnętrzne które tylko nasmarowałem smarem brak odpowiednika w katalogu zwykłych łozysk.Dobrałem je do obudowy metalowej od strony paska klinowego lecz z wymiarem na osi sprezarki był juz problem zaryzykowałem i stoczyłem os na wymiar miejszy gdyż os jest od strony koła pasowego ciensza i pózniej się zwieksza w celu podparcia zabezpieczenia zamiast zabezpieczenia wytoczylismy tulejke długosc jej domierzylismy dosłownie na oko by pasek klinowy niebył pod kątem.
Początkujący
 
Od: 8 paź 2008, 16:20
Posty: 6
Skąd: rzeszow
Auto: mazda 626 comprex

Postprzez slawek100 » 6 gru 2010, 21:18

do Tomcio 1972 w mojej mazdzie interculer i cały układ byłszczelny gdyz wymieniłem wszystkie opaski na gumach jak była zimna przy zapalaniu wskakiwała na obroty i nagle gasła jakby cos ją blowowało chyba się zalewała paliwem z braku powietrza .Dopiero przypadek sprawił ze wypielismy interkuler podłączylismy układ przewodem gumowym i to pomogł.
Początkujący
 
Od: 8 paź 2008, 16:20
Posty: 6
Skąd: rzeszow
Auto: mazda 626 comprex

Postprzez Tomcio1972 » 7 gru 2010, 10:29

to weź odepnij ic na chwilkę zalej go ropą /naftą powinno to rozpuścić syf w środku później przepłucz dokładnie i masz ic sprawny nie wydawaj kasy na rzeczy które możesz sam naprawić małymi nakładami
płukanie sama wodą niewiele ci pomoże
Tomcio1972 ;–)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 15 maja 2009, 22:05
Posty: 245
Skąd: Strzyżów n/Wisłokiem
Auto: mazda 626 comprex RF-CX 1995 była obecnie 121 db 1991 1,3benzin

Postprzez JulianSR » 7 gru 2010, 11:42

Dziekuje slawek wlasie rozkrecilem comprex lozysko cale sie wysypalo hheh po wyciagnieciu . Ile dales za lozysko? i jaki smar dawales do lozysk? ile juz przejechales jesli moge wiedziec?
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 20 maja 2009, 08:58
Posty: 164
Skąd: Siennica Lublin
Auto: Mazda 626 IV GE 1997 rok 90PS 1.8
Szutrowóz

Postprzez slawek100 » 7 gru 2010, 20:06

Do Julian SR opis wyzej czytaj.
Początkujący
 
Od: 8 paź 2008, 16:20
Posty: 6
Skąd: rzeszow
Auto: mazda 626 comprex

Postprzez JulianSR » 7 gru 2010, 21:13

hehhe no tak ale chodzilo mi o to jaki rozmiar dales i jaki smar zastosowales?Bo jutro chyba mykne do miasta po lozysko .Pozdrawiam
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 20 maja 2009, 08:58
Posty: 164
Skąd: Siennica Lublin
Auto: Mazda 626 IV GE 1997 rok 90PS 1.8
Szutrowóz

Postprzez Marko91 » 20 gru 2010, 07:23

U mnie panowie problem dalej jest..
W lato pali dotyk teraz zima to słabo jak zimny jest..
aku mam nowy ale może mało prądu rozruchowego ma bo to jest aku 71A i 680 Ah więc może dlatego..
IC raczej to nie jest bo wczesniej nie miałem IC i było raczej tak samo chociaż wtedy jeszcze wczesna jesiń była.
świece nowe może mało prądu maja? ale kiedy odkręciłem listwę i podkręciłem jedna świece i masa i zapłon włączyłem to się robiła czerwona ale może kiedy zimno to trzeba dłuzej? więc może nie zdąrzą sie zagrzać wszystkie ?
wtryski może i leją mi ale tak to i by cięzko w lato przecież palił.
kompresji nie mierzyłem ale też tak to bym miał problem w lato a silniczek równo pracuje i dobrze.
zawór startowy czyszczony filtry itd nowe.
może rozrusznik? i aku?
ostatnio jak mi paliwka braklo i się zapowietrzył na stacji to kręcił jak głupi był gorący po trasie a rano tak mułowato chodzi jak mróz jak próbuje go odpalić a jeszcze jedno to kiedy jest minu i już cieżko ale uda się odpalić to wchodzi na 1300 obrótw czy więcej może i nie wiedziałem ale się dowiedziałem ze to jest ssanie mechaniczne że jak mróz to spręzynka się rozciąga itd i wtedy do momentu jakiejs tam temp się sam rozgrzewa. Może tu coś jest ? może aku? może coś z przekaźnikiem?
Forumowicz
 
Od: 21 sie 2010, 16:58
Posty: 202 (0/3)
Skąd: Łódź
Auto: Była Mazda 626 GE Comprex
Jest 626 GF 2.0 FS 01'r

Postprzez Tomcio1972 » 20 gru 2010, 12:24

co do aku mam mniejszy i pali na tyk :) wtryski moje leją jak wiaderkiem i tak pali świece zawsze czekam jeszcze momencik po zgaśnięciu kontrolki i wtedy kręcę może masz jakiś problem z rozrusznikiem ? może gdzieś się zaciera choć nie wiem czy to możliwe ?
na jakim jeździsz oleju jak mineralny to może ciężej kręcić choć to było by chyba niezauważalne ? co do ssania to moje chyba nie działa bo obroty wskakują mi maksymalnie na 850-900 więc to raczej masz dobre
wiem nic konstruktywnego ale może jednak przeglądnij rozrusznik ?
Tomcio1972 ;–)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 15 maja 2009, 22:05
Posty: 245
Skąd: Strzyżów n/Wisłokiem
Auto: mazda 626 comprex RF-CX 1995 była obecnie 121 db 1991 1,3benzin

Postprzez Marko91 » 21 gru 2010, 07:26

olej mam mineralny 14w40 lotos
Hmm rozrusznik...czsami zauważyłem nawet w lato na gorącym że przekręcam na start to tylko cykniecie rozrusznika bylo i tyle nie odpalal itd nic..jak by rozrusznik nie działał ale za 2 razem normalnie.. czasami tak z 2 razy z rzędu wiec moze i rozrusznik ale czy to by miało wpływ juz przy spadku tem z np 30 na 10*C ? bo to mniej wiecej wtedy zauważyłem..?
Aha i jeszcze jedno po wymianie rozrzadu zauważyłem że czasami zostawiam plamke oleju nie zawsze ale czasami tak od lewej strony może jakoś cisnienie ucieka i dlatego słabiej pali czy w ogole może to mieć jakiś wpływ na odpalanie?ten wyciek oleju?
Forumowicz
 
Od: 21 sie 2010, 16:58
Posty: 202 (0/3)
Skąd: Łódź
Auto: Była Mazda 626 GE Comprex
Jest 626 GF 2.0 FS 01'r

Postprzez Tomcio1972 » 21 gru 2010, 09:41

co do rozrusznika w moim byłym aucie z benzyną przy spadkach temperatur właśnie miałem takie zachowanie – rozkręciłem wyszyściłem przemyłem założyłem nowe szczotki bo był wytargany i problemy znikneły czy mazda mozę tak mieć ? chyba może wyciek oleju to skąd ? może ci z odmy kapie zza silnika ? ale to raczej wpływy nie ma
Tomcio1972 ;–)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 15 maja 2009, 22:05
Posty: 245
Skąd: Strzyżów n/Wisłokiem
Auto: mazda 626 comprex RF-CX 1995 była obecnie 121 db 1991 1,3benzin

Postprzez Marko91 » 21 gru 2010, 10:19

no nie wiem wlasnie..
najlepiej by bylo jakby ktos sie wypowiedział jeszcze ;)
a kapie hmm nie potrafie dokładnie określic ale gdzięs jak pompa wody, poduszka silnika, gdzies tu..wydaje mi sie ze to po wymianie rozrzadu bo wczesniej nie widzialem tego a teraz czasami widze..
Forumowicz
 
Od: 21 sie 2010, 16:58
Posty: 202 (0/3)
Skąd: Łódź
Auto: Była Mazda 626 GE Comprex
Jest 626 GF 2.0 FS 01'r

Postprzez Tomcio1972 » 21 gru 2010, 14:58

może kapie gdzieś z któregoś uszczelniacza np wałka ? albo uszczelniacz na wale
co do wypowiedzi innych masz rację im wiecej mózgów tym więcej propozycji w ubiegłym roku też miałem takie problemy z odpalaniem wymieniłem świece i filtr paliwa na nowy mimo że poprzedni miał dwa miesiące i mineło uśmiecham się błogo jak sąsiad przy -20 bo już tyle było rzeźbi passata w benzynie a moja madzia z pierwszego strzała odpala obyś i ty znalazł problem
Tomcio1972 ;–)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 15 maja 2009, 22:05
Posty: 245
Skąd: Strzyżów n/Wisłokiem
Auto: mazda 626 comprex RF-CX 1995 była obecnie 121 db 1991 1,3benzin

Postprzez Daniel 1 » 31 gru 2010, 02:23

Witam serdecznie na forum .
Ja jestem szczęśliwym :) posiadaczem Mazdy 626 97r TDI czyli Comprexa.
Miałem podobny problem po zakupie z odpalaniem samochodu 3 – 5 razy kręciła rozrusznikem na strzała, raz nie kręciła w ogóle :( i przygasały wtedy lekko kontrolki podczas kręcenia rozrusznikiem , im była niższa temperatura, tym było gorzej,świece grzały , paliwo było okey , filtr powietrza i paliwa wymieniony, akumlator również był dobry. Nie wiedziałem co jest ale stwierdziłem ,że może to byc rozrusznik. Wymontowałem go i okazało się ,że do wymiany są styki miedziane w rozruszniku , które podtrzymują przepływ prądu podczas kręcenia przy rozruchu ( zwora elektromagnesu). Styki miedziane kupiłem od innego modelu samochodu bo typowych do Mazdy nie mieli w sklepie (chodzi o to by kształt blaszek miedzianych ,był podobny do tych od Mazdy) rozrusznik złożyłem, zamontowałem i działa do dnia dzisjeszego <jupi> . Styki miedziane kosztowały mnie 12 zł. ;)
Daniel 1
 

Postprzez Daniel 1 » 1 sty 2011, 22:08

Witam serdecznie.
Do mojego postu powyżej chciałem dodac małe sprostowanie . Poczas przekręcania kluczyka kontrolki przygasały ale wtedy silnik nie kręcił.
Daniel 1
 

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości

Moderator

Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6