Strona 1 z 1

Niezidentyfikowany wyciek

PostNapisane: 10 mar 2005, 21:22
przez qlesh
Pisałem kiedyś odnośnie pływających obrotów. Mieliście rację, brakowało płynu chłodzącego. Dolałem prawie 2 litry i wszystko wrociło do normy. Słyszałem, że brak płynu nie musi oznaczać wycieku, że mógł wyparować – może tak być ?? Niestety to się zaczyna powtarzać. Tym razem jednak mam więcej wiadomości. Czy ktoś z was wie co jest dokładnie na środku podwozia, około 30 – 50 cm za osią przednią mazdy 626 ?? W tym mniej więcej miejscu po odjechaniu któregoś dnia z miejsca zobaczyłem zamarzniętą plamę, dosyć ciemną ale nie czarną ani brązową. Coś jakby ciemny granat. Oczywiście poziom płynu w zbiorniczku wyrównawczym nie zmienia się, sprawdzę przy najbliższej okazji na zimnym silniku jak to wygląda z poziomem w chłodnicy. Będę wdzięczny za wskazówki skąd może czegoś ubywać...

PostNapisane: 10 mar 2005, 21:28
przez Jaksa
qlesh napisał(a):Będę wdzięczny za wskazówki skąd może czegoś ubywać...
Jak po prawej stronie ( siedząc za fajerą ) to pompa wodna ( tak myslę , typowy objaw ) Jak dobrze oblukasz z kanału ( podnosnika ) to daj znać

PostNapisane: 10 mar 2005, 21:29
przez robaszki
Ja miałem podobny przypadek ....ale u mnie plam żadnych nie było. Sprawdz czy pompa wody jest ok. czy nie ma żadnych wycieków obejrzyj cały bok silnika czy nie ma śladu po wycieku.Jaksa – przerabialiśmy to chyba co nie?.... :P

PostNapisane: 10 mar 2005, 21:31
przez BigBlack
Już prawie zamówiłem pompę, a się okazało, że sparciał ~10cm wężyk przy przepustnicy. Chłodziwo ściekało po bloku silnika i wyglądało to jakby właśnie gdzieś w okolicy pompy. Poszukaj dobrze jakiegoś wycieku.

PostNapisane: 10 mar 2005, 21:32
przez Jaksa
robaszki napisał(a):Jaksa – przerabialiśmy to chyba co nie
Własnie jak widac opisałem ..... Pompa jest tania wiec głowa do gory :)

PostNapisane: 10 mar 2005, 21:38
przez robaszki
tylko jeżeli to pompa to nie oszczędzaj ....żadnej włoszcyzny ....dobra pompeczka kosztuje nieco ponad 200.....ale sprawdz najpierw czy to ona jest powodem twoich smutków :P

PostNapisane: 10 mar 2005, 21:43
przez Jaksa
robaszki napisał(a):żadnej włoszcyzny
Szybko się uczysz... <lol>

PostNapisane: 10 mar 2005, 21:51
przez robaszki
poprzez praktykę do perfekcji..... <uklon> <lol> <lol> :P

PostNapisane: 10 mar 2005, 21:55
przez Jaksa
robaszki napisał(a):poprzez praktykę do perfekcji
Bardzo ładnie .... Praktyka to podstawa <spoko>

PostNapisane: 11 mar 2005, 16:36
przez qlesh
Dzięki wam wielkie! Wkrótce to sprawdzę, może dziś jeszcze i na pewno poinformuję co jest grane. Pozdrwiam !

PostNapisane: 11 mar 2005, 18:55
przez qlesh
No więc. Sprawdziłem skąd może cieknąć tylko że w sumie tam jest dość mokro, wiadomo, taka pora :( Czy pompa wodna jest z przodu silnika po prawej stronie ?? Jeżeli tak to wszystko z nią w porządku, jest zupełnie sucha. Co więcej może cieknąć ?? Powiedzcie mi ktoś jeszcze taką rzecz, bo nie jestem pewien. Czy jak płyn w układzie chłodzenia jest czysty, ma niebieski kolor, to czy mogę mieć pewność, że uszczelka pod głowicą jest cała ?? Jak poznać, że uszczelka pod głowicą jest uszkodzona ?? Słyszałem kilka opini, ale chciałbym poznać zdanie jakiegoś mechanika, może Jaksa coś pomoże? Byłbym wdzięczny. Nie mam pojęcia którędy przebiegają wszystkie przewody z układu chłodzenia :( Widziałem z tyłu silnika jakieś gumowe rurki, ale nie widać na nich żadnego wycieku. Zresztą wydaje mi się, że to musi być niewielki wyciek, bo od czasu jak dolewałem płynu minęło pewnie około półtora miesiąca, może dwa i zaczynają mi obroty znowu lekko pływać.
Myślę żeby dolać narazie płynu, jak bedzie sucho umyć gdzieś silnik i dopiero później szukać wycieku. Chyba, że ktoś ma inną radę :( Pozdrawiam...

PostNapisane: 11 mar 2005, 21:44
przez Jaksa
qlesh napisał(a):Czy pompa wodna jest z przodu silnika po prawej stronie Jeżeli tak to wszystko z nią w porządku, jest zupełnie sucha.
Dobry jestes <lol> jak widzisz pompę przez obudowe rozrzadu ( chyba ze byłes na podnosniku , od spodu zawsze widac zacieki ktore wydobywaja sie przez otwor kontrolny ) a moze nie na tę pompę patrzyłes co? ;) Z pompami tak jest ,raz rzyga ostro a raz wcale.....

PostNapisane: 11 mar 2005, 22:40
przez qlesh
Właśnie nie wiem co tam jest, a gdzie jest pompa wodna to tym bardziej skoro nie tam. Może się podzielisz ze mną swoimi wiadomościami ?? Gdzie ta pompa jest i co trzeba zrobić żeby sprawdzić czy jest nieszczelna ??

PostNapisane: 11 mar 2005, 22:56
przez Jaksa
qlesh napisał(a):Może się podzielisz ze mną swoimi wiadomościami
Jasne
Jaksa napisał(a):od spodu zawsze widac zacieki ktore wydobywaja sie przez otwor kontrolny

Jak zdejmiesz osłonę pod silnikiem i lukniesz w gorę ( nad kołem pasowym )będziesz mial jak na dłoni to czego szukasz ( nie mam fotek ....Moze ktoś z kolegow dysponuje ? )