Strona 1 z 1

coś stuka w silniku

PostNapisane: 17 sty 2010, 11:29
przez marcin.art
witam i proszę o pomoc
nagle zaczęło coś stukać w silniku pracuje równo odpala ale puka tak jakby coś sie w nim urwało obawiam się ze obrócił na panewce zadna kontrolka się nie pali
zna ktos moze jakiegos mechanika z okolic sochaczewa ktory ma pojecie o v6
ewentualnie jak ktos posiada taki silnik w dobrym stanie na sprzedaz to jestem zainteresowany

PostNapisane: 17 sty 2010, 12:23
przez BratCukierka
marcin.art może najpierw przejrzyj swój a nie chcesz od razu kupić drugi w niewiadomo jakim stanie :) jak stuka?? jaki poziom oleju masz/miałeś jak zaczęło stukać? może to tylko sprężynki na wałkach kwalifikują się do wymiany?? brał olej? – jak dużo?

PostNapisane: 17 sty 2010, 12:35
przez marcin.art
stuka tak jakby podbijała szklanka tylko głośno i popiskuje oleju brala nieduzo wydaje mi sie ze mogla obrócic na jednej z srodkowych panewek tylko ja nie mam warunków zeby to sprawdzic pod blokiem nie mam jak :( dlatego przydałby sie ktos kto ma troche pojecia o takim silniku
przed tym mialem wrazenie jakby dławila sie i troche falowaly obroty na biegu jalowym jak sie nagrzała

PostNapisane: 17 sty 2010, 14:21
przez jedrzej07
jesli chodzi o mechanika to nie musi byc znawca V6 zeby stwierdzic obrocona panewke moim zdaniem. ale jesli chodzi o to to mozliwe ze to jest panewka. Ja tak mialem przy KFie. na autostradzie mi obrocil. i musialem sie pomeczyc do najblizszego zjazdu zeby dojechac dlatego wtedy to juz walil strasznie i sie zagrzal. wymienialem silnik.... ale na poczatku tez stukal delikatnie. tylko wiadomo ze jak go przemeczylem to rozklekotal sie na dobre....