Strona 1 z 1

Problem Madzia nie chce odpalić

PostNapisane: 16 lut 2005, 16:33
przez darooo
Witam! mam problem autko nie chce odpalić sprawdzałem kable, świece iskra jest, bezpieczniki – ok, rozrusznik kreci dobrze ale nie chce załapać, próbowałem na benzynie, na gazie i nic, niewiem może coś zawilgło – autko stało dwa dni nie odpalane na dworze, może ktoś coś poradzi? z góry dzieki

PostNapisane: 16 lut 2005, 16:48
przez es
Sprawdz czy jest iskra. Moze nadszedl czas na modul zaplonowy?

PostNapisane: 16 lut 2005, 20:30
przez darooo
iskra jest sprawdzalem na wszystkich świecach

PostNapisane: 17 lut 2005, 01:22
przez guinness77
Ale jak to jest? kręcisz długo i nic? czy krótke kręcenie? Powodów może być kilka... mało benzyny w zbiorniku i pompa nie dociąga, lub zawieszony immobiliser...

PostNapisane: 17 lut 2005, 01:36
przez darooo
guinness77 napisał(a):Ale jak to jest? kręcisz długo i nic? czy krótke kręcenie? Powodów może być kilka... mało benzyny w zbiorniku i pompa nie dociąga, lub zawieszony immobiliser...

kręce długo i nic, immobilisera nie mam, benzyna jest -swiece zalewa jak krece dlugo, a pozatym autko jest tez na gaz i na gazie to samo

PostNapisane: 17 lut 2005, 11:46
przez es
darooo napisał(a):iskra jest sprawdzalem na wszystkich świecach


To moze jezdzac na LPG ukreciles pompe paliwowa?

PostNapisane: 17 lut 2005, 13:03
przez zdis
miałem kiedyś podobną 'przypadłośc' w mits. galant V6 i problemem były kiepskie przewody wys. napięcia ( iskra była,paliwo też a nie hulało),pomógł mi prosty sposób (może śmieszny) wypsikałem przewody i ukł.wysokiego WD 40 -zadziałało perfekt,możesz spróbować,nie zaszkodzi, sprawdź też kopułkę i palec -często też jest przyczyną – pozdr. ;)

PostNapisane: 17 lut 2005, 17:03
przez nightcomer
mi dzisiaj w nocy też nie odpaliło – specyficzna pogoda.
teraz suszę kopułkę, przewody...

PostNapisane: 18 lut 2005, 17:30
przez nightcomer
no i wczoraj poszło po wysuszeniu.
wilgoć była taka, że paski po odpaleniu ślizgały się jak na oleju...

PostNapisane: 18 lut 2005, 22:16
przez zdis
stosują WD 40 przez rok unikałem wymiany przewodów (do V6 tanie nie są :( )

PostNapisane: 20 lut 2005, 18:07
przez darooo
Przebicie na kopułce – wymieniona palec też i OK dzieki za rady

PostNapisane: 21 lip 2007, 20:26
przez Marcin ( Pycia )
Podlacze sie pod temat ...co moze byc przyczyna...?? jak po nocy rano dluzej musze krecic aby zaskoczyl.Jak motor cieply to nie ma problemu. Nie ma gazu

PostNapisane: 21 lip 2007, 21:48
przez dylu001
hm ja mam troszke inny problem zapalic rano nie chce na benzynie jak zapali to sie dusi przelacze na gaz i i wszytko pieknie ma ktos jakis pomysl ? filtr paliwa zmienilem pompa chodzi bo jak sie zagrzeje to jezdzi ii odpala normlanie tylko jak rano przychodze ma problem :/