Strona 1 z 2
		
			
				Wymiana płynu chłodzącego w silniku V6
				
Napisane: 
17 lis 2004, 12:57przez zbyniu
				W związku z tym że będę wymieniał płyn chłodzący mam pytanie gdzie jest korek spustowy w bloku silnika KL oraz ile orientacyjnie muszę zakupić płynu do całego układu?
pozdrawiam ZBYSZEK
			 
			
		
			
				Re: Wymiana płynu chłodzącego w silniku KL
				
Napisane: 
17 lis 2004, 15:32przez nightcomer
				zbyniu napisał(a):gdzie jest korek spustowy w bloku silnika KL
Nie ma 
 
 oraz ile orientacyjnie muszę zakupić płynu do całego układu
tyle ile uda ci się spuścić.
Różne osoby osiągają różne wyniki.
Jak przekroczysz 5 to będzie sukces (mazda podaje objętość 9 litrów 

 )
 
			
		
			
				
				
Napisane: 
17 lis 2004, 18:51przez Smirnoff
				Wedle instrukcji obsługi – pojemnośc układu chłodzenia w 626 2.5V6 wynosi 7.5 litra. Z tego co pamiętam, jakiś miesiąc temu mniej więcej tyle weszło przy wymianie płynu w mojej KL-ce, więc chyba jest to prawda.
Kup 2 bańki 5L i styknie Ci na pewno, a jeszcze na ewentualne dolewki wystarczy.
Pozdr
SM
			 
			
		
			
				
				
Napisane: 
17 lis 2004, 19:35przez nightcomer
				Heh źle przeliczyłem kwarty 
 
 
Jest rzeczywiście 7.5 l.
Swoją drogą SM, ciekawe jakim sposobem udało ci się zlać całość...
Mi się udaje w porywach do 6 litrów, przy rozpinaniu dwóch węży i odsysaniu pompą ze zbiornika wyrównawczego.
 
			
		
			
				
				
Napisane: 
20 lis 2004, 00:42przez Smirnoff
				N/C – nie wiem ile się zlało, bo nie przeliczałem objętości miski na litry, lecz wiem, ze gdy mechanik zalewał płyn to poszło 1.5 opakowania 5L, więc wychodzi na 7.5L, co jest zgodne z instrukcją obsługi.
Pozdr
SM
			 
			
		
			
				
				
Napisane: 
20 lis 2004, 00:51przez GrzegorzSz
				Mili panowie – radze zerknac na prawa strone bloku (ta od strony kabiny). Tam jest taki ladny upust dla plynu.
			 
			
		
			
				
				
Napisane: 
20 lis 2004, 07:55przez zbyniu
				Greyg gdybyś mógł dokładniej opisać miejsce ewentualnie jakąś fotkę załączyć byłbym bardzo wdzięczny
			 
			
		
			
				
				
Napisane: 
20 lis 2004, 09:02przez nightcomer
				Entuzjastycznie dołączam się do tej prośby...
Haynes milczy na ten temat jak grób.
			 
			
		
			
				
				
Napisane: 
20 lis 2004, 09:49przez GrzegorzSz
				Schowane jest to za kolektorem wydechowym, dlatego nie widac i ciezko fotke zrobic. Maly dekiel (ok 3-4cm) przykrecony na 2 sruby. Otwor jest do 5 cylindra (najblizszy od przepustnicy).
Nie tylko Haynes, ale rowniez serwisowki nic na ten temat nie wspominaja.
			 
			
		
			
				
				
Napisane: 
20 lis 2004, 10:00przez nightcomer
				DZIĘKI 
 
Jak tylko dorwę się do kanału to znajdę dekla  
 
Czy może od góry tam jest dostęp?
O chyba tak, gdzieś w tej plątaninie VRIS i przewodów obiegu cieczy w kolektorze dolotowym... (?)
 
			
		
			
				
				
Napisane: 
20 lis 2004, 16:02przez xXx
				Nightcomer, ciężko Ci będzie....
P.S. Już kiedyś pisałem o tym, że na bloku jest korek spustowy cieczy chłodzącej ale niestety zostałem wyśmiany 

 
			
		
			
				
				
Napisane: 
20 lut 2009, 14:14przez zaba132
				Panowie zabieram sie jutro do wymiany i z Waszych odpowiedzi mam rozumieć ze 1 korek spustowy jest na dole chłodnicy i na bloku silnika po prawej stronie tak? Czy po odkreceniu tych 2-ch zejdzie mi cały płyn?
			 
			
		
			
				
				
Napisane: 
20 lut 2009, 15:04przez Soluks
				z ciekawości poszedłem sprawdzić ten upust w bloku KF i coś o czym wyżej pisano znalazłem, zrobiłem fotkę jak to wygląda w silniku który posiadam na części...

 
			
		
			
				
				
Napisane: 
3 wrz 2009, 16:40przez Widelec
				po wymianie : podawana ilośc płynu wg producenta, jest razem z tym w zbiorniczku wyrównawczym.
po spuszczeniu z chłodnicy przez korek, z bloku przez zaślepkę, i odpinając wężyk przy filtrze oleju, po wypłukaniu zbiorniczka wyrównawczego, wlałem prawie równo 7 litrów płynu.
			 
			
		
			
				
				
Napisane: 
16 paź 2009, 13:09przez pszemot
				Podepnę się pod temat- czy w GF (beznyna 2,0 -1998)  jest takie coś do spuszczania wody z bloku silnika?? Bo patrząc na fotkę wykonaną przez Soluks-a mój silnik trochę inaczej wygląda, poza tym tamta zaślepka jest trochę wysoko żeby całość zlać...
			 
			
		
			
				
				
Napisane: 
16 paź 2009, 17:07przez bazyl wspaniały
				A ja u siebie spuszczam kranikiem z chłodnicy a z bloku to przez zdjęcie jednego z dwuch wężyków przy wymienniku ciepła tam gdzie gniazdo filtra oleju. Piknie wszystko (lub prawie wszystko 

 ) zlatuje 
 
 
Nie zapominajmy o  otworzeniugrzania na max przed zgaszeniem silnika przy wymianie 

 
			
		
			
				
				
Napisane: 
16 paź 2009, 18:29przez Hazu
				bazyl wspaniały napisał(a):Nie zapominajmy o otworzeniugrzania na max przed zgaszeniem silnika przy wymianie 
dlaczego? 
Przecież tam nie ma żadnego zaworu tylko i wyłacznie poprzez nawwiew jes strowanie ciepło/zimno 
a nagrzewnica ciągle jest gorąca.
 
			
		
			
				
				
Napisane: 
16 paź 2009, 19:26przez pszemot
				tak – a jak ma sie klimatronik 

 to jak ustawić ?
... też spuszczałem kranikiem z chłodnicy, zeszło 3 l ...był zielony płyn.. a dolewam pertygo... chyba się nic nie zważy  

 
			
		
			
				
				
Napisane: 
16 paź 2009, 20:13przez Hazu
				pszemot napisał(a):k – a jak ma sie klimatronik  to jak ustawić ? 
po pierwsze nie amsz klimatronika bo masz mazdę i co najwyżej automatyczną klimatyzację
po drugie co ma klimatyzacja do układu chłodzenia silnika?
 
			
		
			
				
				
Napisane: 
16 paź 2009, 20:33przez bazyl wspaniały
				Hazu jest zawór odcinający, w każdym razie w FPku miałem więc wyszedłem z założenia że tutaj też jest. Muszę dopytać i sprawdzić, być może się mylę