Strona 1 z 2

Co wymienić jeszcze przy okazji wymiany rozrządu

PostNapisane: 23 paź 2007, 08:59
przez Jaro
Witam .
Co proponujecie wymienić przy okazji wymiany rozrządu ?
Na mechanice się nie znam specjalnie ale jak widzę plamy pod samochodem to wiem że pompa wody też jest do wymiany ...
Tylko co jeszcze trzeba ....... <co?>

PostNapisane: 23 paź 2007, 10:01
przez XsiX
pasek

rolki

napinacz

pompa


<jupi>

PostNapisane: 23 paź 2007, 11:23
przez Jaro
Tak pasek ,rolki, napinacz te rzeczy są przymusowe co do pompy też muszę wymienić bo mi cieknie z pompy i muszę uzupełniać ubytki ale przeczytałem gdzieś na forum że jeszcze jakieś łożyska i jakieś inne pierdółki też należy wymienić ale nie mam pojęcia o czym było pisane dlatego zapodałem hasło "co jeszcze " ??

PostNapisane: 1 lis 2007, 17:38
przez VeryCoolMan
Profilaktycznie zimmeringi na wałkach.. :P

PostNapisane: 1 lis 2007, 19:44
przez qbass
Możesz wymienić łożyska na naciągaczach pasków od alternatora i wspomagania. ;)

PostNapisane: 1 lis 2007, 20:48
przez chudy
A jak już rozrząd rozebrany to może od razu planowanie głowicy, wymiana pierścieni olejowych na tłokach (zapiekają się) i uszczelniaczy zaworów, do tego – nie wiem jak sie dokładnie nazywają – jakieś sprężyny na wałkach rozrządu czy coś takiego (moga być przyczyną stukania popychaczy), oczywiście uszczelki – pod głowicami i pod pokrywami zaworów :) .A do tego
Driver napisał(a):zimmeringi na wałkach

qbass napisał(a):łożyska na naciągaczach pasków od alternatora i wspomagania

A dokładniej na rolkach napinaczy :)
Coś takiego bedę robił w przyszłym roku u siebie przy okazji wymiany rozrządu i w sumie też chcę sie zorientować co jeszcze ulega zużyciu i by to wypadało wymienić aby mieć spokój na kolejne lata :).

PostNapisane: 1 lis 2007, 20:59
przez Jaro
No właśnie panowie ....
gdzieś przeszukując forum Jaksa napomknął coś o dodatkach i dlatego właśnie zapytałem ale widzę że jest tego trochę więcej niż bym chciał :(
Ale dzięki za podpowiedź i przy wymianie rozrządu szepnę mechanikowi co nieco .

PostNapisane: 1 lis 2007, 23:25
przez qbass
chudy napisał(a):A jak już rozrząd rozebrany to może od razu planowanie głowicy, wymiana pierścieni olejowych na tłokach (zapiekają się) i uszczelniaczy zaworów,

Spokojnie z takimi radami. Skoro koledze silnik chodzi OK i nie bierze dużo oleju, to uważam to za bezcelowe... A to już są konkretne pieniądze, to z rozrządem wyniesie lekko 2000 zł+ robota :|
chudy napisał(a):qbass napisał:
łożyska na naciągaczach pasków od alternatora i wspomagania

A dokładniej na rolkach napinaczy

Dokładnie, myślałem, ze to oczywiste ;)
Jaro jeśli masz silnik sprawny, nie chlający oleju, to zmień rozrząd i te łożyska i śmigaj dalej bezawaryjnie :)

PostNapisane: 2 lis 2007, 01:27
przez Jaro
Szczerze mówiąc przeszkadza mi to że wypija mi oliwę ale czytałem na forum o różnych porarzkach z pobieranie oleju .
Moja madzia bierze około 2 litry na 10 000 km więc sami oceńcie czy to już ból czy jeszcze norma . Zastanawiałem się nad przejściem na mineralny olej ale oczywiście poczytałem forum no i jak większość zgodnie twierdzi że semisyntetyk będzie OK no to idę z prądem i leję półsyntetyk może dlatego bierze 2 litry albo bierze teraz tyle dlatego że wlałem przy wymianie oleju "czyściciela" do silnika a jeżeli chodzi o popychacze to sam nie wiem co napisać bo czasami po nocy odpalam i silnik chodzi tak pięknie że mówię sobie w duchu że mógłby tak cały swój żywot pracować ale nie jest tak kolorowo i czasami sam nie wiem od czego stuka stuka i dopiero po nagrzaniu jest w miarę cisza .

PostNapisane: 2 lis 2007, 11:08
przez qbass
Jaro napisał(a):Moja madzia bierze około 2 litry na 10 000 km więc sami oceńcie czy to już ból czy jeszcze norma .

Nie jest źle, jakby paliła 1 litr na 1000 to już jest tragicznie (też zależy dla kogo :P )
Jaro napisał(a):Zastanawiałem się nad przejściem na mineralny olej
Daj spokój.

Jaro napisał(a):a jeżeli chodzi o popychacze to sam nie wiem co napisać bo czasami po nocy odpalam i silnik chodzi tak pięknie że mówię sobie w duchu że mógłby tak cały swój żywot pracować ale nie jest tak kolorowo i czasami sam nie wiem od czego stuka stuka i dopiero po nagrzaniu jest w miarę cisza .
Normalna sprawa w KL. Ciesz się, że nie chodzi jak diesel już po rozgrzaniu <ganja>

PostNapisane: 2 lis 2007, 23:33
przez chudy
qbass napisał(a):Spokojnie z takimi radami. Skoro koledze silnik chodzi OK i nie bierze dużo oleju, to uważam to za bezcelowe...

Zgadzam sie całkowicie – wszystko zależy od stanu silnika, chęci i zasobności portfela, a to o czym pisałem jest jedynie sugestią co można zrobić lecz przy tym nie koniecznie trzeba :).
Jaro napisał(a):Moja madzia bierze około 2 litry na 10 000 km więc sami oceńcie

Według mnie to jeszcze nie jest źle. Mi poszło 1,5l na 10tys. km, ale tak już mam że jak coś robię w autku to kompleksowo :) więc postanowione – w przyszłym roku wymieniam wszystko o czym pisałem :).

Rozrząd – co wymienić? Dołączam listę części.

PostNapisane: 27 lis 2008, 23:01
przez Mev
Hej,
Na dniach będę zamawiał części do wymiany rozrządu w moim Xedosie i (już tu części osób trułem tyłek od jakiegoś czasu :P) i teraz myślę co zamówić, a co niekoniecznie...

Mam taką oto listę:
– Pasek rozrządu (SUN),
– Hydronapinacz (Mazda),
– Rolki górne (Mazda / NTN/KOYO/NSK)
– Rolka napinająca (GMB)
– Pompa wody (GMB)
– Uszczelniacze wałków rozrządu (Mazda)
– Przedni uszczelniacz wału korbowego (Mazda)
– Łożyska napinaczy wielokrokowych (FAG)
– Pasek wspomagania, pompy wody (GoodYear)
– Pasek kompresora klimy, alternatora (GoodYear)
– Sprężynki na koła rozrządu (Mazda)

Co na tej liście trzeba wymienić, co warto wymienić, a co niekoniecznie wymieniać? Wiadomo – to wszystko kosztuje i jak czegoś nie trzeba wymieniać to nie koniecznie chcę być nadgorliwy w tej kwestii... <lol>

Auto ma przejechane 213kkm, ostatni raz rozrząd był wymieniany na 90kkm lub 100kkm...

PostNapisane: 27 lis 2008, 23:09
przez Soluks
w sumie to juz całą potrzebna lista no może jakiś dobry płyn chłodzący...

PostNapisane: 27 lis 2008, 23:10
przez Mev
Soluks napisał(a):jeszcze zaworek i sprężynka w pompie;p

Pamiętam o tym :P Ale to na wiosnę przy wymianie oleju, niedawno zmieniałem olej i szkoda mi teraz (a pewnie po tej operacji trzeba by było go wymienić znowu).

PostNapisane: 27 lis 2008, 23:38
przez qbass
Mev, mało to było o rozrządzie? :]
Łączę z pierwszym lepszym tematem.

PostNapisane: 28 lis 2008, 07:31
przez pawelc
jeżeli sprężynki na wałki rozrządu -to musisz zdejmować pokrywy zaworów czyli potrzebujesz uszczelki pod nie

PostNapisane: 28 lis 2008, 13:01
przez Mev
pawelc napisał(a):jeżeli sprężynki na wałki rozrządu -to musisz zdejmować pokrywy zaworów czyli potrzebujesz uszczelki pod nie

Aha – czyli można to wymienić niezależnie od rozrządu, np. podczas wymiany owych uszczelek? Bo muszę to zrobić, a zrobię to przy okazji montowania nowych pokryw zaworów.

PostNapisane: 28 lis 2008, 13:09
przez qbass
Mev napisał(a):Aha – czyli można to wymienić niezależnie od rozrządu, np. podczas wymiany owych uszczelek? Bo muszę to zrobić, a zrobię to przy okazji montowania nowych pokryw zaworów.
Aby zmienić "sprężyny" musisz tak czy siak rozpinać rozrząd oraz wyciągać wałki (i tu też przy okazji można wyczyścić popychacze).

PostNapisane: 28 lis 2008, 14:50
przez Mev
qbass napisał(a):Aby zmienić "sprężyny" musisz tak czy siak rozpinać rozrząd oraz wyciągać wałki (i tu też przy okazji można wyczyścić popychacze).

A czy jeżeli kilka m-cy temu miałem wymienianą uszczelkę pod przednim deklem zaworów to muszę ją i tak wymienić na nową, czy można ją zostawić, jak to jest?

Jak te popychacze wyczyścić?

Sorki za głupie pytania, ale ja mechanikiem nie jestem, a chcę wiedzieć co tam trzeba zrobić, żeby mnie w konia nie zrobili :P

PostNapisane: 28 lis 2008, 15:51
przez Hugo
Mev napisał(a): czy jeżeli kilka m-cy temu miałem wymienianą uszczelkę pod przednim deklem zaworów to muszę ją i tak wymienić na nową, czy można ją zostawić,
Można zostawić.