Klub MazdaSpeed

wujass · przez **wujass** » 26 cze 2007, 23:11

Za kazdym razem gdy resetuje kompa mazda jezdzi jak rakieta, ale tylko przez ok 1 dzien, a pozniej jest zmulona jak stary trabant! Czy tylko u mnie sie tak dzieje, moze ktos mial podobny problem? a moze na poczatku jak sie kalibruje to tak musi byc- ale to by bylo bez sensu! pomozcie

qbass · przez **qbass** » 26 cze 2007, 23:21

Gdzieś juz o tym czytałem, chyba w tematach o sondach lambda, ale głowy nie dam. Musisz poszukać.
EDIT:
A sprawdzałes w ogóle kody błędów?

wujass · przez **wujass** » 26 cze 2007, 23:40

3mce temu wymienialem sonde a druga byla ok, 2dni temu sprawdzalem kody i nic nie pokazalo!

Bimbak · przez **Bimbak** » 27 cze 2007, 09:22

a nie będzie to czasem vris?

qbass · przez **qbass** » 27 cze 2007, 09:33

One chyba aż takiego wpływu na moc nie mają...

wujass · przez **wujass** » 27 cze 2007, 12:33

Vrisy maja ok 15% wplywu na moc!

qbass · przez **qbass** » 27 cze 2007, 12:53

wujass napisał(a):Vrisy maja ok 15% wplywu na moc!

Skąd takie dane? <lol>

U mnie po odłączeniu nie zauważyłem ani troszkę pogorszenia mocy, więc...

Bimbak · przez **Bimbak** » 27 cze 2007, 14:05

qbass napisał(a):U mnie po odłączeniu nie zauważyłem ani troszkę pogorszenia mocy, więc...

no to je sprawdź bo z tego co wiem to różnica jest przynajmniej odczuwalna

Klub MazdaSpeed

reset kompa=rakieta, a po dniu jazdy muł

Kto przegląda forum

Moderator