ciezko pali po ostygnieciu 2.5 KL
Strona 1 z 1
Witam taki problem po calej nocy gdy silnik ostygnie autko ledwo co odapala nieraz kręce z 5 razy i ledwo wskakuje na obroty z tylu chmurka jak odpali bo zalewa ewidentnie paliwko jak juz rano odpali to potem caly dzien od strzala . Co o tym sadzicie mial kto taki problem /??
Otóż dzisiaj wymieniłem pompę paliwa i niestety dalej to samo ktoś ma pomysły jakieś czy to faktycznie aparat zapłonowy? Ktoś regeneruje okolice dolnego Śląska może?
-
pulpi18@gmail.com
powracam z tematem autko ciezko palilo po nocy otoz sprawa juz sie rozwiazala a wina bym elektrozawor lpg przez co silnik byl zalewany gazem po wyminie tego zaworu wszystko wrocilo do normy pali na strzala jak nalezy pisze dla tych ktorzy maja podobne problemy co do diagnozy wystarczy zakrecic zawro na butli i potem wszystko wyjdzie na jaw czy to el zawor czy cos innego pozdrawiam
No fakt ale pompę też wymieniłem wcześniej i było to samo słabo dawała ale odpalal normalnie tylko po dłuższym postoju właśnie ledwo ledwo . Puki co wszystko okej
-
pulpi18@gmail.com
Strona 1 z 1
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość
Moderator
Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6