Strona 1 z 1

Brak mocy na wysokich, szarpanie przy dodawaniu gazu

PostNapisane: 5 gru 2005, 17:13
przez Gość
Witam,

Mazda MX-6, V6 2.5, do niedawna w b. dobrym stanie, rok 93, przebieg ok. 170 000. Wprawdzie grały sobie cichutko regulatory luzu ale to normalka. Jak gęstszy olej i full, to nie ma problemu. Ale ostatnio zaczeła się dziwna jazda.

Po pierwsze : Stracił moc, szczególnie na wyższych obrotach. Ponieważ nie miałem czasu się tym zająć, moja baba jeździła nim tak z miesiąc.

A po dugie : teraz jest ciekwaiej : na wolnych pali równo, a dodanie gazu powoduje szarpanie i zachowanie silnika podobne jakby nie mial paliwa we wszystkich cylindrach, lub dostawał je nie równomiernie. Po prostu trzęsie sie i szarpie. Myślałem że to kwestia pompy paliwa. Wymienilem – i nic.

Jakieś sugestie ?
Sipok

Edit mariusz.grzyb :
Poprawiłem temat, na przyszłość przestrzegaj regulaminu

PostNapisane: 5 gru 2005, 17:16
przez Wodzu
Może to kable WN, kopółka, palec

PostNapisane: 5 gru 2005, 17:20
przez Grzyby
Wodzu napisał(a):Może to kable WN, kopółka, palec

problem prawdopodobnie jest po stronie elektryki – dadam jeszcze świece.

Kiedy wymieniałeś te elementy?

PostNapisane: 5 gru 2005, 17:27
przez es
Sprawdz dolot powietrza. Juz w dwoch mazdach mialem podobne objawy. Zanim zaczniesz wymieniac swiece, kopulki, moduly itp. dokladnie i ze spora sila pougniataj waz, ktory podaje powietrze do przepustnicy. Szczelina, ktora sie tam pojawia, jest w stanie spoczynku silnika zamknieta i niewidoczna. Nie wyczujesz jej rowniez palcami o ile nie zaczniesz ich wbijac w twarda dosc gume. Mozesz rowniez zdjac ten waz i poogladac. Jezeli to w tym problem, to na jakis czas pomaga srebrna, zbrojona tasma klejaca. W koncu jednak rura popeka tak, ze zostaje tylko wymiana.

PostNapisane: 5 gru 2005, 17:53
przez tremba
Ja mialem klopot z aparatem zaplonowym (przy podobnych objawach). Zdaje sie byl klopot z cewka ktora w moim modelu aparatu jest wewnatrz i czasem sie przegrzewa. Wymiana aparatu zalatwila sprawe. A ile Ci spala? Moj wtedy chlal jak smok <szok> . Jak Ci sie uda znalezc powod daj znac. Pozdrawiam