Klub MazdaSpeed

Witam!
mam pewien długo trwający problem z mazdzinka moją,
mianowicie poszedł regulator napięcia i trochę popalił, takie fajne napięcie było, że szkło w żarówkach zaczęło się topic, a akumulator prawie wybuchł...

alternator wymieniony
aparat zapłonowy naprawiany w firmie yakuza z torunia...
przepływomierz wymieniony, kable, świece juz idą...
odpalała normalnie, lecz nie jechala tak jak trzeba, strzelała w wydech etc nieraz zalapywała normę czyli zapierdzielała jak należy, lecz po zgaszeniu było to samo... ostatnio jak zaparkowalem tak od tamtej pory nie moge jej odpalić, niby załapuje a potem od razu down...
czy ktoś ma pojecie co może być przyczyną?


i kolejne zagadnienie mianowicie pompa paliwa gdzie jest?

Pompa paliwa jest w zbiorniku. Trzeba go wyjąć aby się do niej dostać. Wymigaj błędy zobaczymy co jest.

virus99 Proszę o przestrzeganie poprawności pisowni języka polskiego zwłaszcza polskich znaków.

pytanie do budowy czytnika błędów.. moze być żarówka i bez tego czegoś co ma 1kohm??

nie. Ma być dioda i rezystor 1kohm. Dostaniesz w kazdym sklepie elektronicznym za nie więcej niż 5zł.

zbudowałem owo cudo... podpiąłem zaczęło mrugać jak dla mnie to kod 41 4 dlugie i jeden krotki powtarzajace sie jakies sugestie?