Strona 1 z 2

Problem z napinaczem? POMOCY

PostNapisane: 18 maja 2005, 18:22
przez marcin mx-6
MAM PROBLEM Z NAPINACZEM HYDRAULICZNYM PASKA ROZRZĄDU TZ. TEN WYSTAJĄCY DRUT PRZY ŚCISKANIU WSZEDŁ DO ŚRODKA I JUZ SIE NIE WYSUNĄŁ CO ROBIĆ PROSZE O POMOC I Z GÓRY DZIĘKUJĘ.

PostNapisane: 18 maja 2005, 22:05
przez Jaksa
Kupić nowy napinacz,stary juz ma dośc i nic z nim nie zrobisz.

PostNapisane: 19 maja 2005, 19:49
przez tomekrvf
jak wyżej. Chyba było coś za mocno...

napinacz

PostNapisane: 19 maja 2005, 21:43
przez marcin mx-6
no tak tylko że to był nowy napinacz zrobiłem na nim ok 1tys km i był zdjęty dałem za niego 560zl moze da sie go jakoś uratować. w sklepie raczej reklamacji nie uwzględnią?

PostNapisane: 19 maja 2005, 22:18
przez Jaksa
marcin mx-6 napisał(a):w sklepie raczej reklamacji nie uwzględnią?
Jak to nie?! Spokojnie wal do sklepu ( chyba ze to ASO to mogą byc małe problemy )

PostNapisane: 20 maja 2005, 09:06
przez rrrradek
Zgadzam się z Jaksą. Pracuję w handlu i wiem, że klient ma prawo żądać zwrotu gotówki lub wymiany towaru na nowy w przypadku wady. To o czym piszesz jest ewidentną wadą więc: wal do sklepu!!!

PostNapisane: 20 maja 2005, 10:08
przez Smirnoff
No o ile nikt nie "zmiażdżył" tego napinacza i nie ma wad natury mechanicznej powstałych z niewłasciwego uzytkowania, to powinni uznac reklamację. Ja kiedyś reklamowałem napinacz z JC do FP i uznali. Trwało ze 2 tygodnie, ale kasiorke oddali bez słowa.
Pozdrawiam
SM

problem z napinaczem

PostNapisane: 21 maja 2005, 17:32
przez marcin mx-6
w sklepie powiedzieli ze jak ten bolczyk był wyjęty i działał tz ze był dobry i to są napinacze jednorazowe? raz sie go załozy i juz sie go nie ściska to prawda ? wyarźcie swoje zdanie zebym miał jakieś argumenty w sklepie. Dzięki
ps ten napinacz był z jc-nigdy więcej

PostNapisane: 15 lut 2007, 23:50
przez brzozex
mam pytanie odnosnie napinacza a dokladnie chodzi mi o sile z jaka ma sie wciskac ten bolczyk. Czy jezeli jestem w stanie wcisnac go palcem to znaczy ze jest juz uszkodzony?
i drugie pytanie. czy jest mozliwosc zdjecia plastikowej obudowy od rozrzadu bez rozbierania dodatkowych elementow silnika (KF).

PostNapisane: 16 lut 2007, 09:01
przez tomekrvf
brzozex napisał(a):Czy jezeli jestem w stanie wcisnac go palcem to znaczy ze jest juz uszkodzony?

Tak.

PostNapisane: 16 lut 2007, 09:27
przez Długi
Usterka sugruje że ktoś go za szybko ścisnął

PostNapisane: 16 lut 2007, 12:08
przez tomekrvf
marcin mx-6 napisał(a): i to są napinacze jednorazowe? raz sie go załozy i juz sie go nie ściska to prawda ? wyarźcie swoje zdanie zebym miał jakieś argumenty w sklepie. Dzięki

Napinacze nie są jednorazowe. W KL ściskałem już 3 razy i działa. Trzeba to tylko umiejętnie zrobić.

PostNapisane: 16 lut 2007, 12:21
przez Długi
tomekrvf napisał(a):Napinacze nie są jednorazowe. W KL ściskałem już 3 razy i działa. Trzeba to tylko umiejętnie zrobić.

Dokładnie tak, jak mechanik wciśnie taki napinacz w imadle to napewno zespuje zaworek zwrotny w napinaczu, jak zrobi to ktoś mądrze na prasie z pomiarem siły przyłożonej do trzpienia to napinacz będzie służył wielokrotnie.

PostNapisane: 16 lut 2007, 20:36
przez Jaksa
Długi napisał(a):jak mechanik wciśnie taki napinacz w imadle to napewno zespuje zaworek zwrotny w napinaczu
Znakiem tego wszystkie napinacze ktore wymontowałem z vałek dotykali tacy własnie mechanicy-wszystkie mokre i puste :D

PostNapisane: 17 lut 2007, 11:32
przez brzozex
mam pytanie odnosnie napinaczy jc, wydaje mi sie ze taki zostal zalozony, sugeruje to jego cena 390 zł. Czy mozliwe jest aby po 3 mc-ach sie wychechlal. Odnosze wrazenie ze silnik zaczal klekotac tak jak klekotal gdy wymieniany byl poprzedni uszkodzony napinacz. I co z gwarancja? czy zostanie uznana?

PostNapisane: 17 lut 2007, 13:16
przez Puhcio
brzozex napisał(a):Czy mozliwe jest aby po 3 mc-ach sie wychechlal.


brzozex napisał(a):napinaczy jc


Niestety możliwe, części z JC są wątpliwej jakości ...

PostNapisane: 17 lut 2007, 15:03
przez Jaksa
Myslę ze powinni uznac – zalezy kto montował ( z ich sieci serwisowej bez problemu uwzględniają reklamacje )

P.S. Kto kupuje materiały JC ? było o tym sporo na tym forum :]

PostNapisane: 18 lut 2007, 22:47
przez brzozex
nie chcial bym psuc renomy temu warsztatowi, wiec nie zdradze na razie :] w tygodniu pojade zdiagnozowac usterke i sie upewnic czy to napinacz. w zwiazku z powyzszym mam pytanie jaki bedzie koszt sprawdzenia napinacza, czy trzeba powtorzyc wszytkie czynnosci zwiazane z wymiana rozrzadu? a moze jest sposob aby to sprawdzic samemu?

PostNapisane: 18 lut 2007, 23:55
przez tomekrvf
brzozex napisał(a):czy trzeba powtorzyc wszytkie czynnosci zwiazane z wymiana rozrzadu?

Prawie. Nie trzeba odkręcać rolek i zdejmować paska.

PostNapisane: 19 lut 2007, 10:40
przez Jaksa
tomekrvf napisał(a):Nie trzeba odkręcać rolek i zdejmować paska
....tylko zdemontowac obudowy ( osłony )