Witam Pany!
Moja mazda traci moc a ja wraz z nią.. 626 94.r 2.5 V6 GE 163 KL + LPG
-Nierówna praca na wolnych obrotach
-Podczas przyspieszenia jakby się dławiła po chwili jakby dostawała turbo i tak na przemian
-Pod obciążeniem dodawania gwałtownie gazu słychać strzelanie
Wszystko to dzieje się na ciepłym silniku.. na zimnym wszystko fajnie
Dalej co ciekawe..
Omyłkowo zamówiłem przepływomierz od 2.0 V6 Xedos zamontowałem i sytuacja się odwróciła mianowicie na zimnym silniku po odpaleniu jakby nie chodził na wszystkie gary jednak po rozgrzaniu nabiera kultury – równa praca na jałowym (nie trzęsie budą jakby silnik był zgaszony) nie szarpie.. może nie ma tyle mocy co powinien przy przyspieszeniu ale na ciepłym wole jeździć na przepływce "tej omyłkowej" kwestia przetrwania na zimnym turbulencji..
Fachowcem nie jestem ale dla mnie to jakies problemy z powietrzem?
Mam z zanadrzu zakupioną przepustnice może tu leży problem?
[tiiit] mnie strzela (sory) bo z tego co widzę w obecnych czasach mechanicy zrobili się bardzo wygodni i najlepiej dla nich jak problem jest oczywisty – podepną kompa w aucie i od razu wiedzą o co chodzi a w takich przypadkach jak moje zaczyna się spychologia, stare auto – metoda prób i błędów podkładanie przekładanie za dużo kombinacji i się poddają.. Ja już też zaczynam się pomału poddawać
Szarpie, strzela pod obciążeniem, nierówna praca
Strona 1 z 1
Strona 1 z 1
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości
Moderator
Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6