Silnik KL-ZE, KLZE
1, 2
Swap millera nie będzie jakiś mega skomplikowany, o ile zostajesz przy A/T.
Problemem jest sterowanie i kompresor na elektrosprzęgle. Tak jak skrzynia dopasowuje się do zapotrzebowania na moc, redukując lub podbijając biegi, tak elektrosprzęgło załącza bądź odłącza kompresor. Trzeba by zrobić do tego autorskie sterowanie jakimś stand-alonem.
Problemem jest sterowanie i kompresor na elektrosprzęgle. Tak jak skrzynia dopasowuje się do zapotrzebowania na moc, redukując lub podbijając biegi, tak elektrosprzęgło załącza bądź odłącza kompresor. Trzeba by zrobić do tego autorskie sterowanie jakimś stand-alonem.
- Od: 13 lis 2014, 16:47
- Posty: 1120 (25/84)
- Skąd: Łódź / Kowary
- Auto: Xedos 6 KL `92
323C `96 ZM-VE
Mazda 6 GH
Plus ogólnie z tego co ja wiem To miller jest trochę większy i możliwe że trzeba by ciąć ściane grodziową aby to tam się zmieściło, przynajmniej w mx3 tak trzeba zrobić, plus wszystkie poduszki ogólnie masa, masa rzeźby.
-
Największy Ścigant
- Od: 19 lis 2015, 18:40
- Posty: 915 (5/8)
- Skąd: Kalisz
- Auto: Jest:
Mazda MX-3 KL-DE '91
Była:
Mazda MX-3 KL-DE '93
No w Poznaniu taki projekt sie robił/robi
Mx3 z millerem i napędamiz celiki gt4,podobno kiedyś nawet już na drogę wyjechał,ale to podobno...ja go niewidziałem....
Mx3 z millerem i napędamiz celiki gt4,podobno kiedyś nawet już na drogę wyjechał,ale to podobno...ja go niewidziałem....
Boźe,daj mi cierpliwość,bo jak mi dasz siłę,to ich wszystkich rpzp...le
Ponad 200 w lekkiej budzie i czterobucie... Ale bym rzeźbił
Z drugiej strony Japończycy co chwila pokazują, że dla FWD nie jest straszna ani dwójka, ani trójka z przodu – 3MPS, Civic X gen. Przynajmniej póki jedzie po asfalcie
Z drugiej strony Japończycy co chwila pokazują, że dla FWD nie jest straszna ani dwójka, ani trójka z przodu – 3MPS, Civic X gen. Przynajmniej póki jedzie po asfalcie
- Od: 13 lis 2014, 16:47
- Posty: 1120 (25/84)
- Skąd: Łódź / Kowary
- Auto: Xedos 6 KL `92
323C `96 ZM-VE
Mazda 6 GH
Płomień napisał(a):Ponad 200 w lekkiej budzie i czterobucie... Ale bym rzeźbił
Bezsens. Żeby to się odpychało jak należy musiałby mieć ponad 300 czy nawet jeszcze więcej.
-
Największy Ścigant
- Od: 19 lis 2015, 18:40
- Posty: 915 (5/8)
- Skąd: Kalisz
- Auto: Jest:
Mazda MX-3 KL-DE '91
Była:
Mazda MX-3 KL-DE '93
- Od: 13 lis 2014, 16:47
- Posty: 1120 (25/84)
- Skąd: Łódź / Kowary
- Auto: Xedos 6 KL `92
323C `96 ZM-VE
Mazda 6 GH
Nie, ja mam ośkę która przy suchej nawierzchi klei tak że właściwie nie można mieć większych zastrzeżeń. Naped to nie dość że dodatkowa masa to jeszcze dodatkowe obciążenie i straty w przeniesieniu napędu. Auta 4x4 które mają poniżej 300KM dają głównie przewagę na mokrym śliskim, śniegu błocie itp itd.
-
Największy Ścigant
- Od: 19 lis 2015, 18:40
- Posty: 915 (5/8)
- Skąd: Kalisz
- Auto: Jest:
Mazda MX-3 KL-DE '91
Była:
Mazda MX-3 KL-DE '93
Niby tak,do czasu kiedy zaczynają się zakręty
Dopisano 07 lis 2018 16:23:
Oczywiście z dobrą szpera i elektronika ta przewaga cztero buta się zaciera,a wręcz jak pokazują czasy na ringu nawet odwraca na korzyść fwd.
Ale porównując wrażenia z takiego bezszperowego mocnego fwd a czterołapa o podobnej lub ciut wyższej mocy to np wyjście z zakrętu pełnym ogniem bez porównania .
Dopisano 07 lis 2018 16:23:
Oczywiście z dobrą szpera i elektronika ta przewaga cztero buta się zaciera,a wręcz jak pokazują czasy na ringu nawet odwraca na korzyść fwd.
Ale porównując wrażenia z takiego bezszperowego mocnego fwd a czterołapa o podobnej lub ciut wyższej mocy to np wyjście z zakrętu pełnym ogniem bez porównania .
Boźe,daj mi cierpliwość,bo jak mi dasz siłę,to ich wszystkich rpzp...le
Do przedniego napędu można włożyć szperę i też będzie już lepiej.
-
Największy Ścigant
- Od: 19 lis 2015, 18:40
- Posty: 915 (5/8)
- Skąd: Kalisz
- Auto: Jest:
Mazda MX-3 KL-DE '91
Była:
Mazda MX-3 KL-DE '93
Poniżej 300km FWD jest dobre i wystarcza, o ile masz zaspawaną kolumnę kierowniczą.
Też nie przesadzajmy z tą masą i stratami, wszystko zależy od mocy. Jeśli napęd na drugą oś wygeneruje stratę do 15km, to dla auta 130km będzie to ogromna różnica, a dla auta 230 ledwo odczuwalna.
Do daily, nawet jeśli miało by 200km to rzeczywiście, nie pomoże Ci to lepiej zahamować ani lepiej ominąć dziecka które wybiegło na ulicę. Ale do auta do upalania które ma dwójkę z przodu, to super sprawa.
Też nie przesadzajmy z tą masą i stratami, wszystko zależy od mocy. Jeśli napęd na drugą oś wygeneruje stratę do 15km, to dla auta 130km będzie to ogromna różnica, a dla auta 230 ledwo odczuwalna.
Do daily, nawet jeśli miało by 200km to rzeczywiście, nie pomoże Ci to lepiej zahamować ani lepiej ominąć dziecka które wybiegło na ulicę. Ale do auta do upalania które ma dwójkę z przodu, to super sprawa.
- Od: 13 lis 2014, 16:47
- Posty: 1120 (25/84)
- Skąd: Łódź / Kowary
- Auto: Xedos 6 KL `92
323C `96 ZM-VE
Mazda 6 GH
- Od: 13 lis 2014, 16:47
- Posty: 1120 (25/84)
- Skąd: Łódź / Kowary
- Auto: Xedos 6 KL `92
323C `96 ZM-VE
Mazda 6 GH
Z tym turbo i zmiana kompresora to chyba nie taka prosta sprawa.Gdyby tak było to koledzy zza wielkiej wody pewnie dawno by to już rzeźbili a nie regenerowali Lysholma za tauzena dolców.
Boźe,daj mi cierpliwość,bo jak mi dasz siłę,to ich wszystkich rpzp...le
Bo_Lo napisał(a):Bo to zupełnie inny silnik,ale podstawowy problem – Miller wychodził tylko w A/T a dzwoń skrzyni jest inny niż w M/T i nie pasuje.Jesli się mylę niech mnie ktoś poprawi
Mylisz się Dzwon skrzyni jest taki sam jak w KL także dało by się to ogarnąć jeżeli dobrać by jakieś połosie do tego
Jedynym problemem umieszczenia Millera w mx6/mx3 itp jest to że ten silnik jest wielki Ma inny kąt rozwarcia głowic przez co mało jest miejsca nawet jak jest on w xedosie A co dopiero w mx3
1, 2
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości
Moderator
Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6