Posiadam Mazdę MX-6 2,5 V6 (GE). Kupiliśmy ją z żoną około rok temu – dbamy o nią ale ciągle walczymy bo są problemy
Ostatnio pojawił się problem silnikiem – w pewnym momencie silnik zaczął stukać ale po przejechaniu kilometra trochę ucichło. Auto postało jakieś 2-3 godziny po czym po odpaleniu znowu zaczęło głośno stukać i po przejechaniu około dwóch kilometrów nieco ucichło. Podjechaliśmy do mechanika i po obsłuchaniu silnika stwierdził, żeby raczej tak nie jeździć po możliwe, że jest coś z popychaczami. Kiedy chcieliśmy odjechać niestety zaczęło stukać wyjątkowo głośno więc zgasiliśmy silnik i tak zostało do dziś.
Mechanik odpalał jeszcze silnik potem kilka razy ale niestety jak na złość stukanie zniknęło i nie wiadomo które popychacze są wadliwe (ani czy na pewno to ich wina).
Niestety okazało się, że kompresja na cylindrach jest słaba – od 11 tu aż do 8
Pytanie teraz czy remontować ? Jakie koszty i gdzie najkorzystniej kupić części ?
Myśleliśmy nad zakupem innego silnika ale wyjątkowo uchodzić ten motor. Pomysł był, żeby włożyć 2.0 ale za dużo kombinacji i kosztów.
Liczę, że dowiem się czegoś co rzuci nowe światło na tą sprawę bo niestety w obecnym przypadku wahamy się czy auta nie sprzedać
Jeżeli da się zrobić ten silnik jednocześnie nie bankrutując to słucham