Nie dziala Vris

Postprzez GabeekKL » 17 sty 2010, 17:33

Witam. Nabylem niedawno mazde 626 2,5 KL i mam problem z Vrisem ktory powinien zalaczac sie przy 3250 rpm. Przy wlaczaniu zaplonu zaden Vris nawet nie drgnie, po przegazowaniu auta tez zaden ani drgnie, natomiast podczas jazdy czuc ze auto zalapuje muła powyzej 3 tys a przy 4500 rwie do przodu,czuć bardzo mocne kopnięcie. wnioskuje ze mimo iz Vrisy nie chodzą na biegu jalowym to ten jeden ktory ma za zadanie otworzyc sie przy 4300rpm dziala poprawnie podczas jazdy. Dodam ze mam jeszcze K8 KF w nich Vrisy reaguja na przygazowke na biegu jalowym natomiast w KL nie :| . Co moze byc przyczyna? Wiem ze bylo duzo na ten temat na forum ale nie znalazlem swojego problemu gdyz wszyscy opisują przypadek w ktorym jeden Vris załącza sie zaraz po odpaleniu, natomiat u mnie wogole nie chodzi. Powiedzcie od czego mam zaczac walke z tym problemem, bo strasznie mie to drazni. Aha bymbyl zapomial oba Vrisy są podlączone nigdzie nie spadl zaden wezyk wszystko podpiete.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 17 sty 2010, 17:17
Posty: 72
Auto: Mazda 626 GE KL 2,5 V6

Postprzez bazyl wspaniały » 17 sty 2010, 19:25

GabeekKL ale opisane są uwarunkowania zadziałania v-ris ;)
Akurat w 626GE do zadziałania v-ris potrzebne jest jeszcze obciążenie czyli otwarta odpowiednio przepustnica, jeśli tego nie ma to silnik będzie na odcince a v-ris i tak się nie otworzy. Wymagane jest przynajmniej 70%otwarcie przepustnicy, a wiadomo że na luzie to przy otwarciu na 1/4 dojdzie do odcinki. Więc trzeba otworzyć na max i zerkać, tyle że nie zadługo bo wiadomo że łatwo przekręcić ;)

Mi v-ris nie działały, pomogło czyszczenie wtyczek przy selenoidach.
Wcześniejsze tematy poczytaj dokładnie, a myślę że znajdziesz odpowiedzi ;) .
A moderator i tak to skoszuje albo podepnie pod tamte :P
W razie potrzeby pisz
Obrazek
"... prędkość była ok, to zakręt był za wąski..."
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 19 mar 2006, 19:10
Posty: 3713 (0/2)
Skąd: stalowa wola
Auto: ś.p 626 GE FP
ś.p 626 GE KL
ś.p XEDOS9 KF
ś.p Fiesta 1,3
Grand Caravan 3.3LPG :D
Virago 535

Postprzez GabeekKL » 20 sty 2010, 00:06

Wyczytalem ze wystarczy odpiąć TPS zeby zadzialay, zrobilem taka operacje i nic. Nie ma zadnej roznicy w jeździe. Ato jest zrywne idzie z samego dolu przekraczająć 3 tyś nic sie nie dzieje przyspiesza plynnie tak samo jak miedzy 1 tyś a 2 :| Z doswiadczenia z K8 i KF wiem ze przy ok 3,5 tys powinno lekko szarpnać a tak sie nie dzieje, dopiero przy 4,5 jest takie walniecie ze na mokrym kola traca przyczepnosc przy rozpedzaniu na 2 biegu :] Nie wiem bazyl jak u Ciebie sprawa wygląda, bo moze to wszystko dziala jak nalezy bo tak na prawde zaden Vris mi nie drgnal na postoju moze dlatego ze nie cisnąlem gazu do oporu, wnioskuje tylko po tym kopnieciu przy 4,5 ze drugi z nich dziala. Napisz jak u Ciebie wyglada przyspieszanie z samego dolu z gazem do podlogi na 2 biegu czy czuc poszczegolne Vrisy. Bo może szukam dziury w calym zupelnie niepotrzebnie :P
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 17 sty 2010, 17:17
Posty: 72
Auto: Mazda 626 GE KL 2,5 V6

Postprzez Mysza » 21 sty 2010, 08:00

Sprawdz miernikiem czy solenoidy Vrisów mają przejście, powinny wykazywać jakiś minimalny opór. Jeśli obwody są otwarte to znaczy ze cewki spalone.
Forumowicz
 
Od: 7 cze 2015, 16:38
Posty: 134
Skąd: Płock
Auto: Mazda 626 GE 2.0 16v + LPG

Postprzez pawelc » 21 sty 2010, 09:25

Miernik w rączkę i po kolei sprawdź obydwa zawory >najprostszy sposób to odpalony silnik >probówka w dłoń > na jednym z przewodów masz zasilanie na stałe po zapłonie na drugim sterowany jest masą na ten masowy podaj masę z obudowy silnika przewodem i zobacz czy zaworki zadziałają ,jeżeli nie zadziałają to później sprawdzenie rezystencji tak jak napisał Mysza jeżeli nie będzie obwodu otwartego to przyjrzyj się podciśnieniom może przewód gdzieś spadł ,został naderwany ,nieodpowiednio założony ,itp. -w sumie sprawa prosta >5 minut sprawdzania :)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 26 sie 2005, 07:39
Posty: 1101 (2/0)
Skąd: Drawno
Auto: RX8 z z32se

Postprzez GabeekKL » 22 sty 2010, 23:27

Pierwszy Vris nie chodzi wogole to sprwadzone drugi sie otwiera prawidlowo przy nacisnieciu pedalu gazu do podlogi. Podcisnienia są podłaczone prawidlowo sprawdzalem ze schematem ktory znalazlem na forum. Co do pomiaru rezystencji to sprawdze jutro i napisze co i jak. Mam jeszcze jedno pytanie, czy mozliwe jest, że uszkodzony zostal sam Vris?? Czy raczej powód dla jakiego nie chodzi lezy w elektryce i podciśnieniach?
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 17 sty 2010, 17:17
Posty: 72
Auto: Mazda 626 GE KL 2,5 V6

Postprzez bazyl wspaniały » 23 sty 2010, 11:02

U mnie 1najczęsciej załącza się w momencie odpalenia i tak zostaje. Robiłem eksperymenty z podwiązywaniem go ale jakoś różnicy nie widziałem czy był otwarty czy zamknięty, mieszanie przy drugim (otwieranie lub zamykanie na stałe) zwiększa tylko zużycie benzyny.
Tak naprawdę to działają jak chcą <lol>
W moim od 1000 do 3000 ciągnie ze stałym przyspieszeniem i przy 3000 coś "czuć", później lepiej przyspiesza i zgodnie z planem przy 4500 dostaje kopa. Nie rozczulam się nad tym za specjalnie, ciągnie aż miło i jest ok. Ale faktem jest że niezawsze zadziała :| , raz na miesiąc ale się zdaży.
W czasach kiedy raz działały a raz nie pomogło czyszczenie kostek z zasilaniem.
GabeekKL napisał(a):uszkodzony zostal sam Vris??

sam vris to po prostu przepustnica na ośce, tam nie ma się co zepsuć, chyba że wsadzisz coś do środka i go urwiesz.

Fajny motyw gdzieś na foci widziałem: dorobione na desce kontrolki w stylu oryginalnych od ciśnienia czy ładowania tylko podpisane VRIS-1 i VRIS-2. W momencie kiedy któryś się włączał zapalała się kontrolka. Może by coś takiego zrobić? :] , kabelki zasilające kontrolkę podłączyć pod wtyczki vrisków i już :D
Obrazek
"... prędkość była ok, to zakręt był za wąski..."
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 19 mar 2006, 19:10
Posty: 3713 (0/2)
Skąd: stalowa wola
Auto: ś.p 626 GE FP
ś.p 626 GE KL
ś.p XEDOS9 KF
ś.p Fiesta 1,3
Grand Caravan 3.3LPG :D
Virago 535

Postprzez GabeekKL » 23 sty 2010, 13:45

Wiec tak, sprawdzalem dzisiaj przekaźnik od pierwszego Vrisa i jest uszkodzony, prawy pstryka lewy nie. Natomiast gdy wpialem kostke pierwszego w gniazdo drugiego od razu sie otworzyl. Czyli wniosek z tego ze po naprawie przekaźnika vris bedzie caly czas otwarty, wiec podpiąlem podcicnienia omijając ten przekaźnik i teraz vris otwarty ejst non stop. Tak chyba zostawie bo przynajmniej nie łapie muła powyzej 3 tyś tylko ciagnie ladnie caly czas.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 17 sty 2010, 17:17
Posty: 72
Auto: Mazda 626 GE KL 2,5 V6

Postprzez bazyl wspaniały » 23 sty 2010, 15:22

i o to chodziło :D
Obrazek
"... prędkość była ok, to zakręt był za wąski..."
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 19 mar 2006, 19:10
Posty: 3713 (0/2)
Skąd: stalowa wola
Auto: ś.p 626 GE FP
ś.p 626 GE KL
ś.p XEDOS9 KF
ś.p Fiesta 1,3
Grand Caravan 3.3LPG :D
Virago 535

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość

Moderator

Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6

cron