Nie chce odpalić
1, 2
Witam..
Mam problem z moją mazdą, Po rozładowaniu akumulatora samochód po wyżej 3500obrotów gasł, jeździłem tak dwa dni aż w końcu samochód zgasł i już więcej nie odpalił (brak iskry) kopułka, kable, świece są dobre..
Co może być przyczyna że samochód nie chce odpalić??
Z góry dzięki za pomoc...
Mam problem z moją mazdą, Po rozładowaniu akumulatora samochód po wyżej 3500obrotów gasł, jeździłem tak dwa dni aż w końcu samochód zgasł i już więcej nie odpalił (brak iskry) kopułka, kable, świece są dobre..
Co może być przyczyna że samochód nie chce odpalić??
Z góry dzięki za pomoc...
- Od: 15 sty 2009, 21:50
- Posty: 26
- Skąd: Gdańsk
- Auto: Mazda 626 Cronos 2,5v6
jak sprawdzales aparat zaplonowy ?))
przyczyn moze byc kilkadziesiat .
ale ogolnie w tym aucie pada modol zaplonowy czesc wykonawcza lub czujnik halla .. jesli czujniki hall sa ok ..
a cewka ma brak przebicia uzwojenie pierwotne jak i vn sa ok mozna przerobic to na inny modulik zaplonowy ..
ale musisz pojechac do kogos kto ma o takich usterkach jakiekolwiek pojecie
jesli ustalisz ze to aparat zaplonowy na forum znajdziesz namiary do kolesia co naprawia takie aparaciki z powodzeniem .
Pozdrawiam
przyczyn moze byc kilkadziesiat .
ale ogolnie w tym aucie pada modol zaplonowy czesc wykonawcza lub czujnik halla .. jesli czujniki hall sa ok ..
a cewka ma brak przebicia uzwojenie pierwotne jak i vn sa ok mozna przerobic to na inny modulik zaplonowy ..
ale musisz pojechac do kogos kto ma o takich usterkach jakiekolwiek pojecie
jesli ustalisz ze to aparat zaplonowy na forum znajdziesz namiary do kolesia co naprawia takie aparaciki z powodzeniem .
Pozdrawiam
Miałem rozkręcony cały aparat i patrzałem czy jest gdzieś nadpalony, i czy ma wszędzie przejścia... robiłem to ze znajomym mechanikiem... według niego aparat jest ok, ale nie może tego powiedziec w 100pocętach... Już nie mam pojęcia co to może byc...
- Od: 15 sty 2009, 21:50
- Posty: 26
- Skąd: Gdańsk
- Auto: Mazda 626 Cronos 2,5v6
powiem tak zdejmujac aparat podlaczajac go do kostek masujac go
zdjac kopulke w ten palik od cewki podlaczajac kabel vn i swiece na mase mozna w prosty spopsob sprawdzic czy pracuja wtryskiwacze bedzie je slychac .. i bedzie widac czy jest iskra czy nie .. podczas krecenia walkiem aparatu ..
przez podanie impulsu + na odpowiedni kabel do sterowania tranzystorem mozna stwierdzic czy czesc wykonawcza odpowiedzialna za iskre jest ok ..
tak samo mozna sprawdzic zasilania na cewce jak i masy dochadzace do ukladu .
test calego aparatu zajmuje maxymalnie 15 minut lacznie z wykreceniem filtra , aparatu
przerobienie na zew modulik do godziny jak ktos chce miec pieknie zrobiona instalacja ^^
schemat w lape i wylapac pin pobudzenia ukladu cewki w aparacie zazwyczaj jest to zolty przewod w aparacie na wiekszej kostce lecz nie zawsze przecina sie go
i podaje napiecie do strony aparatu jednak nie radze podlaczac 12V
wystarczy baterja plaska do masy i do aparatu i jesli modulik jest sprawny bedzie iskra
ale co ja tu bajki pisze jak i tak sobie nie poradzisz jest to dosc skomplikowane dla laika w tej dziedzinie .
Pozdrawiam
zdjac kopulke w ten palik od cewki podlaczajac kabel vn i swiece na mase mozna w prosty spopsob sprawdzic czy pracuja wtryskiwacze bedzie je slychac .. i bedzie widac czy jest iskra czy nie .. podczas krecenia walkiem aparatu ..
przez podanie impulsu + na odpowiedni kabel do sterowania tranzystorem mozna stwierdzic czy czesc wykonawcza odpowiedzialna za iskre jest ok ..
tak samo mozna sprawdzic zasilania na cewce jak i masy dochadzace do ukladu .
test calego aparatu zajmuje maxymalnie 15 minut lacznie z wykreceniem filtra , aparatu
przerobienie na zew modulik do godziny jak ktos chce miec pieknie zrobiona instalacja ^^
schemat w lape i wylapac pin pobudzenia ukladu cewki w aparacie zazwyczaj jest to zolty przewod w aparacie na wiekszej kostce lecz nie zawsze przecina sie go
i podaje napiecie do strony aparatu jednak nie radze podlaczac 12V
wystarczy baterja plaska do masy i do aparatu i jesli modulik jest sprawny bedzie iskra
ale co ja tu bajki pisze jak i tak sobie nie poradzisz jest to dosc skomplikowane dla laika w tej dziedzinie .
Pozdrawiam
Na 90% modul apratu zapłonowego. U mnie identycznie bylo. Do 3500tys i gasl mi na trasie. Poczatkowo delikatnie podszarpywal silnik na niskich obrotach. Pozniej jechalem sobie trasa obroty doszly do 3500rpm chyba 120km/h i ciach silnik zglasl. Po 10 minutach jak odstał zagadal na 2 sekundy i to juz byl koniec. Gdyby cos mam gotowy uklad zastepczy aparatu zaplonowego na sprzeadaz. Zdejmij fajke i zobacz czy jest jakakolwiek iskra.
Mercedes SLK kompressor
- Od: 21 kwi 2006, 11:02
- Posty: 349
- Skąd: Warszaweczka
- Auto: Mercedes SLK
Daje ci gwarancje dozywotnia na to. Do dwoch kabelkow sie dokrecasza a jeden odcinasz i podlaczasz sygnal z ukladu. Dziala chyba lepiej niz fabryczny albo jak fabryczny za mlodu 

Mercedes SLK kompressor
- Od: 21 kwi 2006, 11:02
- Posty: 349
- Skąd: Warszaweczka
- Auto: Mercedes SLK
oczywisce
http://ford-probe.net/index.php?option= ... &Itemid=42
tylko nie widze sensu rozbierania apratu zaplonowego poniewaz bez jego rozbiorki smiga zarabiscie. Sprawdzone na wielu wielu autach.
http://ford-probe.net/index.php?option= ... &Itemid=42
tylko nie widze sensu rozbierania apratu zaplonowego poniewaz bez jego rozbiorki smiga zarabiscie. Sprawdzone na wielu wielu autach.
Mercedes SLK kompressor
- Od: 21 kwi 2006, 11:02
- Posty: 349
- Skąd: Warszaweczka
- Auto: Mercedes SLK
Tak
Mercedes SLK kompressor
- Od: 21 kwi 2006, 11:02
- Posty: 349
- Skąd: Warszaweczka
- Auto: Mercedes SLK
1, 2
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość
Moderator
Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6