Strona 1 z 1

Opadające obroty (626 GE FP 94r.)

PostNapisane: 21 maja 2010, 18:31
przez waldek.kom
Witam zauważyłem taki obiaw, po wymianie przepływomierza samochód zapalił za pierwszym razem a nie jak dotąd za kturymś tam, po rozgrzaniu sie silnika i przegazowaniu obroty nurkuą do zera i zaraz wracają na miejsce czyli na ok 750obr/min zdażyło mi sie ze nawet zgasł mi dwa razy po przegazowaniu. Jest tam jakiś czujnik czy może trzeba podnieść obroty biegu jałowego w trybie serwisowym niewiem o co biega i od czego zacząć. Mazda 626 1,8 16v z 94 roku.

Re: Opadające obroty

PostNapisane: 21 maja 2010, 21:18
przez Lsa310
Siema słuchaj po takiej wymianie przepływomierz potrzebuje adaptacji,może to trwać nawet do dwóch dni więc narazie się nie martw, :) Pozdr...

Re: Opadające obroty

PostNapisane: 22 maja 2010, 00:14
przez Vlad24
zresetuj kompa po wymianie. Krokowy powinien przechwycić spadające obroty w okolicy 1000-1110 obr/min i łagodniej je opuścić niezależnie od obciążenia do obrotów biegu jałowego i je utrzymywać. Z tego co piszesz to krokowy u ciebie w ogóle nie reaguje, może z powodu błędów przepływki, a może jest jeszcze coś nie tak

Re: Opadające obroty

PostNapisane: 22 maja 2010, 09:17
przez waldek.kom
Witam czyli nic sie nie przejmować powinna samo wrucić do normy :) Ja wczoraj zrobiłem jeszcze taki meges wszedłem w tryb serwisowy i obroty troche podciągnołem do góry tak że wskazówka wskazuje drugą kreske od góry pod tysiacem w trybie serwisowym, po tej regulacij pojechałem na mujnie jakieś 15 km i wracając zauważyłem ze obroty łagodnie spadają do tej wartości którą wcześniej ustawiłem. Myśle ze to chyba wszystko co powinno siezrobić po wymianie przepływomierza. Ale jeśli coś jeszcze trzeba zrobić (wyregulować, ustawić, zaprogramować ) to prosze o podpowiedzi.
To jest link gdzie kupiłem przepływomierz http://www.czescijaponskie.pl/PRZEPLYWO ... 0-442.html może komuś sie przyda :) Pozdrawiam.
( Przed montarzem drugiego przepływomierza odłączyłem akumulator klema ( – ) z akumulatora. )