Klub MazdaSpeed

Witam,

Autko MAzda 626 2.0 Cronos 1995 rok m/t

Nie widziałem podobnego posta więc postanowiłem postawić nowy wątek..modów przepraszam jeśli jednak nie zauważyłem..

Auto stoi jeszcze u mechanika po wymianie silnika z FS na FS

Sprawa polega na tym,że
1. Auto odpaliło (BEZ ŻADNYCH PROBLEMÓW),ale zaraz po tym obroty powędrowały w dół w granice 0 ale NIE zgasł bo go przygazowałem. Po tym przygazowaniu obroty zatrzymały się na 1700obr/min – mechanik mówi,że "to jest mało,przedtem było więcej"...Ogólnie silnik nie trzyma obrotów
2. Drugi problem to pompa wody – mechanik mówi,że auto "nie ma obiegu" tak jakby pompa wody nie pracowała
3. Nie ma chłodzenia silnika – zaraz po tym jak włączyłem silnik to od razu włączył się wentylator – a silnik zimny.
4. Sprawdzałem błędy kompa – nie pokazuje ŻADNYCH błędów -mimo,że PRZED wymianą świeciły błędy 15 oraz 17 – ale auto normalnie jeździło – nie było ŻADNYCH problemów

Po przekręceniu kluczyka kontrolka CHECK ENGINE chwilę świeci i gaśnie – tak jak było przed wymianą..

Proszę o pomoc tych,którzy robili swap silnika w tym samochodzie – gdzie może leżeć przyczyna? Silnik dopiero dzisiaj założony i mechanik "kmini" jakie mogą być przyczyny takiego zachowania się auta.

Sam silnik,który teraz jest włożony stał sobie jakiś czas – NIE wymieniona została pompa wody(mechers mówi,że ta co jest teraz jest w lepszym stanie niż ta na której jeździłem dotychczas...-może jednak jest lipna)..
Kable WS również nie wymienione na nowe – może to one (na razie nie wymienione bo chcemy wyeliminować inne przyczyny)..

To chyba tyle na razie

Mżliwe że czujnik temperatury uszkodzony albo zapowietrzony układ chłodzenia.

Miałem podobny przypadek, silnik falował na obrotach. Co się okazało układ chłodzenia był zapowietrzony.

Sprawdz podlaczenia odpowietrz uklad daj popracowac silnikowi ,odlacz narazie wentylator.Kontroluj silnik i wtedy zobaczysz czy jest obieg Masz cos zle podlaczone tez mialem pierwszy raz jak przekladalem silnik problem z wentylatorem ale nie pamietam co bylo tego przyczyna

Nie wiem nadal co może być przyczyną, nie ma obiegu,woda w ogóle nie dochodzi do pompy wody... Help, już 4ty tydzień jak jestem bez auta :/

Zibi, a spróbuj zdjąć przewody wodne – te które dochodzą do krokowca (u góry silnika) i dolewać wodę do chłodnicy. Tym sposobem powinno się wypchnąć powietrze z układu. Można kręcić rozrusznikiem (zdejm przewody zapłonowe żeby silnik nie odpalił) żeby ruszyć pompę i spróbować przepchnąć płyn w układzie.

Ehh...okazuje się,że pompa wody była...rozpuszczona :/:/:/

A miała być dobra
To już hula?

Teraz jest chłodzenie...pozostała kwestia regulacji obrotów...

Auto odebrane:) Okazało się,że pompa wody to jeden dramat – cała zeżarta przez korozje, tak samo termostat..aż zrobiłem zdjęcia i jutro powinienem wrzucić dla ciekawości...Po swapie silnika autko jeździ zupełnie inaczej – przyspieszenie wzrosło,bardziej dynamiczny

Grzyby napisał(a):Można kręcić rozrusznikiem (zdejm przewody zapłonowe żeby silnik nie odpalił) żeby ruszyć pompę i spróbować przepchnąć płyn w układzie.

Jeśli jeszcze coś zostało z katalizatora to nie jest to najlepszy pomysł (bez wyjęcia przekaźnika F/P), co zresztą niestety życie na tym forum raz potwierdziło.

Ano racja Ale chodziło o samo ruszenie pompy