Strona 1 z 1
Spadające obroty podczas używania szyb (626 GE)

Napisane:
26 mar 2010, 23:55
przez Zabiela
Witam
Intryguje mnie pewne zachowanie otóż gdy przy zamkniętej szybie kierowcy włączę podnoszenie to obroty na ten moment lekko spadają w dół – czy to jest normalne zachowanie czy coś jest nie tak z elektryką, jakieś przeciążenie?
Re: Spadające obroty podczas używania szyb (626 GE)

Napisane:
27 mar 2010, 01:26
przez krzych
Normalnie slaby aku

Re: Spadające obroty podczas używania szyb (626 GE)

Napisane:
27 mar 2010, 17:50
przez raf_sobota
ja tez tak mam ale nie sadze zeby byla to wina slabego akumulatora poniewaz w zime podczas tych najwoekszych mrozow dochodzacych do -25 odpalalem samochod bez probelmu i nieraz stal 3 dni nieodpalany
Re: Spadające obroty podczas używania szyb (626 GE)

Napisane:
27 mar 2010, 17:54
przez marimart81
też to kolego mam i w trzech innych mazdach również miałem a akumulator mam nowy więc to nie będzie to
Re: Spadające obroty podczas używania szyb (626 GE)

Napisane:
27 mar 2010, 22:23
przez Zabiela
Też zastanawiałem się czy to nie wina akumulatora bo jest leciwy ale skoro przez dwie ostatnie zimy nie miałem problemu z odpaleniem auta to chyba nie będzie to. Może ten typ tak ma?
Re: Spadające obroty podczas używania szyb (626 GE)

Napisane:
28 mar 2010, 00:05
przez krzych
Ale ja tez nie mam problemu z odpaleniem Mazdziocha, a akumulator mam slaby i przy niektorych akcjach "pradozernych" widac nawet czasem przygasanie swiatel, wiec nie wiem czemu sie tak czepiliscie tego, ze "auto odpala"

Re: Spadające obroty podczas używania szyb (626 GE)

Napisane:
28 mar 2010, 11:39
przez Medzik_Lwa19
nie wiem przy to przypadłość mazdy ale mam tak samo a akumulator dosc nowy Centry i tez nie wyrabia przy otwieraniu jakiegolwiek okna (podobnie z klima). troszke spada z obrotow ale zaraz wraca na odpowiedni poziom. cale szczescie nie gasnie : ) pozdro
Re: Spadające obroty podczas używania szyb (626 GE)

Napisane:
29 mar 2010, 01:32
przez krzych
A ja sie zastanawiam, czy to nie alternator... Ale to juz nie na moja glowe – za malo doswiadczenia.
Re: Spadające obroty podczas używania szyb (626 GE)

Napisane:
29 mar 2010, 09:50
przez marimart81
krzych napisał(a):A ja sie zastanawiam, czy to nie alternator... Ale to juz nie na moja glowe – za malo doswiadczenia.
kiedyś rozmawiałem z elektrykiem samochodowym i pierwsze co obstawiał to alternator
Re: Spadające obroty podczas używania szyb (626 GE)

Napisane:
29 mar 2010, 13:13
przez H4n50n
Jak dla mnie to normalny objaw (na jałowym biegu), czy włączysz wycieraczki czy nawiew czy sterowanie szyb, następuję wzrost użycia prądu i już

Komputer powinien to zarejestrować i podnieść obroty za chwilę, jeśli tak się nie dzieje to celowałbym w usterkę jakiegoś czujnika.
Wymiana aku nic nie da.
Re: Spadające obroty podczas używania szyb (626 GE)

Napisane:
29 mar 2010, 13:52
przez krzych
Sadzisz, ze w Mazdzie 6 jest to objaw normalny podczas gdy w tanszych samochodach takiego objawu nie ma?

Re: Spadające obroty podczas używania szyb (626 GE)

Napisane:
29 mar 2010, 18:08
przez boodrys
Mysle ze takie zachowanie samochodu jest normalne, rowniez podczas wlaczania innych podzespolow opartych na elektryce. Poprostu w momencie opuszczania szyb, wlaczania swiatel, nawiewu itp alternator musi wytworzyc wiecej pradu w tym momencie i to powoduje obnizenie obrotów. Identyczna sytuacja jest w agregatach pradotworczych, w momencie wlaczenia odbiornika typu wiertarka, mocna lampa obroty sie obnizaja ale tylko na moment.
Re: Spadające obroty podczas używania szyb (626 GE)

Napisane:
29 mar 2010, 21:26
przez krzych
To dobrze, ze umiecie to sobie jakos wytlumaczyc

Re: Spadające obroty podczas używania szyb (626 GE)

Napisane:
23 maja 2010, 00:56
przez Hugo
To jest normalny objaw.
Re: Spadające obroty podczas używania szyb (626 GE)

Napisane:
23 maja 2010, 20:40
przez zając2246
mi tez obroty spadaja, i to jest normalne. i to nie zadna wina słabego akumulatora.
Re: Spadające obroty podczas używania szyb (626 GE)

Napisane:
24 maja 2010, 07:55
przez ursus2400
Miałem coś takiego, ale wydawało mi się, że obroty lekko wzrastały. Myślałem, że to normalne. Ostatnio zostawiłem samochód a 3 czy 4 dni i ku mojemu zdziwieniu gdy chciałem go otworzyć to nie zareagował centralny (nie było żadnego elektronu w akumulatorze). Dziwne bo aku nowy zakupiony był pół roku temu.
Wracając do tematu. Brat mi poradził, żebym pozaciskał porządnie klemy na aku, bo minus był rozciągniety i słabo się trzymał. Po poprawieniu klemów znikło te dziwne zachowanie podczas "podnoszenia" zamkniętej szyby. Warto to sprawdzić, bo wygląda na to, że nie jest to normalne zjawisko (coś za dużo tych "to" w tym zdaniu).