Strona 1 z 1

Próba odpalenia na benzynie...

PostNapisane: 11 gru 2009, 23:44
przez domek_83
witam
posiadam madzie 626 ge 1.8 b/g z 1993
od zakupu (a mija już 8 m-ąc) cały czas była palona i jezdzona na gazie(I gen)
od ponad miesiąca nie pali wogóle na gazie ani na pb(uszkodzony przepływomierz) ale już go mam i jutro bede go montował
ok 2 tyg temu wymieniłem rozrusznik bo silnik nie palił pomogło(ale tylko na chwole po odpaleniu silnik nie trzymał obrotów i gasł na lpg)
mam pytanie co moge jeszcze sprawdzić przed uruchomieniem silnika na pb?
i czy to że na lpg nie chce zapalić jest duże prawdopodobieństwo że na pb bedzie to samo?

PostNapisane: 12 gru 2009, 12:59
przez krasul
Postaraj sie normalnie ja odpalic na PB, jezeli nie zniszczyles cholernym gazem reszty osprzetu, nalej poprostu czarne STP do paliwa i wyjezdzij caly zbiornik bez raptownego przyspieszania, zeby wyczyscic ukl paliwowy a glownie wtryski. Najlepiej zebys sie pozbyl tej instalacji, bo nawet dobre zapalniczki sa na benzyne a przy tym silniku spalanie w miescie nie powinno Ci przekroczyc 10ltr. Jezeli juz musisz jezdzic na LPG...to tez bezsensu bo albo wypadaloby zmienic instalacje albo jechac do naprawde dobrego gazownika, bo jezeli strzelil przeplywomierz to napewno Twoja instalacja pozostawia wiele do zyczenia. Sprobuj narazie z paliwem, powinno sie uspokoic, jesli nadal beda problemy, trzeba bedzie sczytac bledy i sprawdzic sonde, wymyc przepustnice i silnik krokowy.

PostNapisane: 19 gru 2009, 17:27
przez domek_83
wczoraj próbowałem odpalić na pb niestety nie odpaliła madzia
jak mogę sprawdzić czy pompa paliwa podaję pb
i czy nie są zapieczone wtryski?

PostNapisane: 19 gru 2009, 22:45
przez koksik
pompe powinieneś słyszeć po przekręceniu kluczyka na zapłon takie kilku sekundowe bzzzzt

PostNapisane: 20 gru 2009, 11:00
przez domek_83
to chyba padła pompa paliwa bo nic takiego nie slysze
a czy dużo zabawy z wymianą samemu pompy?

PostNapisane: 20 gru 2009, 13:27
przez Siw-y
koksik napisał(a):pompe powinieneś słyszeć po przekręceniu kluczyka na zapłon takie kilku sekundowe bzzzzt

Jesteś pewien?
Bo z tego co wiem to pompa w mazdach startuje w momencie włączenia rozrusznika a jak już silnik zaskoczy to komputer włącza pompę na stałe.

PostNapisane: 20 gru 2009, 15:54
przez Grzyby
koksik napisał(a):pompe powinieneś słyszeć po przekręceniu kluczyka na zapłon takie kilku sekundowe bzzzzt

powodzenia :P
W 626 nic takiego nie usłyszy :)
domek_83, zdejmij przewód paliwowy przed wtryskami i niech ktoś spróbuje odpalać (żeby rozrusznik kręcił). Powinno polecić paliwo z przewodu. Jak nie poleci to pompa zdechła.
A jak poleci to potrzebujesz nowe wtryski.
Niestety, jak ktoś jeździ na LPG i nie myśli (nie odpala nigdy na Pb) to takie są później efekty.

krasul napisał(a):Jezeli juz musisz jezdzic na LPG...to tez bezsensu

bezsensu to są takie porady. Swoją 626 z instalką I gen. zrobiłem 100kkm i jakoś nie narzekałem. A średnie spalanie LPG na poziomie 10l i oszczędności przez ten czas łatwo policzyć. Starczyłoby na drugą taką samą 626 :)

PostNapisane: 22 gru 2009, 07:46
przez krasul
a jak slychac, no to juz i tak dlugo nie posmiga, mozna sie przysluchiwac jak dobierze sie blizej pompy, ale to tak samo jak sprawdzic ja optycznie :D

PostNapisane: 23 gru 2009, 09:26
przez daniel2505
krasul napisał(a):nalej poprostu czarne STP do paliwa

na pewno nie zaszkodzi ale w pierwszej kolejności wymieniłbym filtr paliwa. Cholera wie co tam może być po roku bez przepływu paliwa

PostNapisane: 23 gru 2009, 09:34
przez daniel2505
krasul napisał(a):nalej poprostu czarne STP do paliwa

na pewno nie zaszkodzi ale w pierwszej kolejności wymieniłbym filtr paliwa. Cholera wie co tam może być po roku bez przepływu paliwa


Grzyby napisał(a):A jak poleci to potrzebujesz nowe wtryski.
Niestety, jak ktoś jeździ na LPG i nie myśli (nie odpala nigdy na Pb) to takie są później efekty.


Niestety też stawiałbym na wtryski zapieczone z braku paliwka.Brak myślenia i oszczędzanie na siłe to główne przyczyny złej opinii o LPG. Przejechałem kilkadziesiat tysięcy kilometrów na na gazie i chwalę sobie to paliwo, głównie za cenę. Nigdy z samochodami nie miałem problemu związanego z instalacją. Jednak instalacja musi być porządnie założona i obsługiwana. Ludzie założą i zapominają że trzeba odpalać na benzynie, od czasu do czasu zrobić regulację, wymieniać częściej świece i kable WN. Niestety żeby oszczędzać trzeba zainwestować