Klub MazdaSpeed

Czesc potrzebuje waszej pomocy mam mazde 626 2.0 1993 benzyna i mam pytanie do kolegi co napisał o tymaczasowej naprawie silikonem uszcelki pod kolektorem ssącym i jak sie do tego zabrac. czy starą uszczelke wyrzucic albo dac sam silikon albo zostawic uszczelke z silikonem prosze o odpowiedz dzieki

–>

try98 napisał(a):prosze o odpowiedz dzieki

Tutaj nie dostaniesz z pewnością odpowiedzi. Mazda 6 –> 626

Proponuję także zapoznać się z wątkiem:

Witaj na forum MazdaSpeed | FAQ i Regulamin
Praktyczny poradnik dla nowych Forumowiczów i nie tylko.

Zwłaszcza z punktem #2 – jak pisać poprawnie na forum – do poprawy temat.

A mogę wiedzieć czemu chcesz tymczasowo naprawiać to silikonem. Uszczelka kosztuje grosze a roboty przy rozkręcaniu tyle samo. Gdybyś się jednak zdecydował na silikon to myślę, że usunąć starą uszczelkę, dobrze oczyścić miejsca styku kolektora z silnikiem i smarować czerwonym silikonem. Zastosowałem taką metodę gdy poszła mi uszczelka pod przepustnicą. Nie mogłem jej kupić i wszystko "skleiłem" na silikon. Działa.

Silikon to raczej się w tych czasach do "bimbałów" stosuje

Z preszpanu zawsze można wyciąć, i będzie to na pewno lepsze niż na silikon.

Jesli nie mozna dostac to mozna wyciąć z polonitu. A zamiast wiesniackiego czerwonego silikonu to czarny loctite do silników – odporny na temp, plyn chlodniczy, benzyne i olej. I nie śmierdzi jak silikon.

to juz lepiej zastosowac cement do tlumikow