no to bardzo dobrze, przynajmniej będzie można sprawdzić sonde na w miarę czystych wtryskach...
A tak że się spytam, co to znaczy, że podejrzewa??
aby sprawdzić sonde, to oscyloskop w rękę i wio, a przepływkę to zwykłym miernikiem już można
Nie wiem co ten mechanik potrafi, ale sprawdzenie tych rzeczy zbytniej wiedzy nie wymaga

na forum musisz poszukać jak się sprawdza sondę – sam chyba ze 2 razy opisywałem

i po koleji będziesz wykluczał możliwe usterki

chociaż jak zlapałeś sarnę i nie ma komunikacji między komputerem a gniazdem diag. to może gdzieś sie kable przerwały i zrobiły spięcie...
jeżeli jednorazowo, to nic się nie powinno stać, gorzej jak cały czas jest spięcie, to wtedy może być gorzej... bo kopmuter jest narażony na spalenie

–> chociaż nie myślę, żeby aż tak drastycznie to się skończyło
A piszesz, że jak przegazujesz to idzie jak powinno

tu jest sznasa, że problem z sondą –> u Ciebie powinna być już chyba 3 lub 4 przewodowa, czyli z grzałką, może sarna zerwała jakiś kabel idący właśnie do grzałki i nie grzeje ona sondy, tylko musisz poczekać, aż sama sonda się nagrzeje od kolektora

tak więc jak sam nie masz oscyloskopa, to niestety wizta u mechanika ponowna czeka lub może elektryka, w każdym u takiego co ma coś więcej pojęcia o układzie wtryskowym niż podłączenie komputera:)