Problem z gasnącym silnikiem – Mazda 626 GE

Postprzez Wasiek » 23 lut 2006, 13:57

Jeżdzę na LPG.

Jadę sobie dzisiaj po mieście i ni z tego ni z owego nagle silnik zgasł przed skrzyżowaniem. Po 15 min. usilnych prób samochód odpalił na benzynie i na benzynie dojechałem do pracy.

Jaka może być przyczyna gasnącego silnika? Znajomy wspominał mi, że wilgoć
<co?>

No i co spowodowało trudności w ponownym odpaleniu auta <co?>

pzdr,
Wasiek
Początkujący
 
Od: 20 sty 2006, 19:59
Posty: 23
Skąd: Łódź
Auto: Mazda 626 '93r. 1.8 16V

Postprzez burtg » 23 lut 2006, 14:39

Prawdopodobnie brak płynu chłodniczego.
pozdrawiam
Początkujący
 
Od: 23 lis 2005, 13:49
Posty: 28
Skąd: Gorzów Wlkp.
Auto: 626 GE 1,8 16V (95') Lpg

Postprzez Marcin L » 23 lut 2006, 14:55

bardzo możliwe ze wlasnie brak płynu
Pozdrawiam
Marcin
Kto chce – szuka sposobu.

Potrafię wyregulować i naprawić instalacje LPG – sekwencje Stag, KME, Agis, Esgi, Lecho, Versus, Elpigaz itp. – zapraszam do kontaktu.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 27 lip 2005, 21:20
Posty: 346
Skąd: Warszawa / Biała Podlaska

Postprzez Wasiek » 23 lut 2006, 15:41

Poziom płynu jest ok.
Początkujący
 
Od: 20 sty 2006, 19:59
Posty: 23
Skąd: Łódź
Auto: Mazda 626 '93r. 1.8 16V

Postprzez xedi » 23 lut 2006, 15:51

na pb chodzi teraz dobrze odpala ?
xedi
 

Postprzez Wasiek » 23 lut 2006, 17:54

Chodzi na Bp bez problemu
Początkujący
 
Od: 20 sty 2006, 19:59
Posty: 23
Skąd: Łódź
Auto: Mazda 626 '93r. 1.8 16V

Postprzez Wasiek » 23 lut 2006, 17:55

pb, sorki :P
Początkujący
 
Od: 20 sty 2006, 19:59
Posty: 23
Skąd: Łódź
Auto: Mazda 626 '93r. 1.8 16V

Postprzez mayer » 24 lut 2006, 11:09

problem z parownikiem – niedogrzany. Zapowietrzony układ chłodzenia. Tak mi się wydaje
mayer
W124 300TD automat
mazda 626 GE 2,0 16V
W oczekiwaniu na małego Mayerka...:))))))
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 3 mar 2005, 16:36
Posty: 490 (0/1)
Skąd: poznań
Auto: Mercedes W124 300TD /mazda 626

Postprzez burtg » 6 mar 2006, 15:29

No i co spowodowało trudności w ponownym odpaleniu auta <co?>


Chyba już się nie dowiemy <lol>
Początkujący
 
Od: 23 lis 2005, 13:49
Posty: 28
Skąd: Gorzów Wlkp.
Auto: 626 GE 1,8 16V (95') Lpg

Postprzez Wasiek » 7 mar 2006, 14:01

Wilgoć !!!!!
Prawdopodobnie, później nie gasł. A teraz już jeżdżę na PB.

pzdr,
Wasiek
Początkujący
 
Od: 20 sty 2006, 19:59
Posty: 23
Skąd: Łódź
Auto: Mazda 626 '93r. 1.8 16V

Postprzez Grzyby » 21 maja 2006, 17:36

tadziol napisał(a):a czy w momencie jak zaczyna szarpać wariuje również obrotomierz?

Tadziol, ja mam u siebie taką przypadłość.
Raz na 500 – 1000km zdarza się że silnikiem zaczyna szarpać i obrotomierz skacze jak wariat.
Aparat miałem wymieniony cały po tym jak 2/3 lata temu padł S1. Założyli mi S5 i chodzi, tylko czasem ma takie odchyłki (od samego początku po wymianie mu się tak przytrafia).
Mam tą uszkodzoną S1 – może dałbyś radę ją reanimować?
Obrazek
d.pa
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 3 paź 2004, 23:09
Posty: 17082 (109/177)
Skąd: KIELCE
Auto: Suzuki Aerio 2.3l LPG '06
Renault Trafic 1.6 TT '16
Fiat Doblo 1.6 16V '01
Dacia DV 1.6 LPG '14
Fiat Panda VAN 1,1 LPG '05
Fiat Ducato Pilote First 62A, 2.5TDI, '98
Burstner Amara 535TK

Postprzez m4rcin » 21 maja 2006, 18:58

Okazało się, że faktycznie samochód się zalewał. Wystarczyło przykręcić gaz! Co dziwne samochód gasł po jego regulacji...
Obrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 8 wrz 2005, 21:51
Posty: 636
Skąd: 52.259°N 21.020°E
Auto: TT

Postprzez Grzyby » 21 maja 2006, 19:00

m4rcin napisał(a):Okazało się, że faktycznie samochód się zalewał. Wystarczyło przykręcić gaz!

Tylko, że u mnie na PB i LPG jest tak samo :(
Obrazek
d.pa
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 3 paź 2004, 23:09
Posty: 17082 (109/177)
Skąd: KIELCE
Auto: Suzuki Aerio 2.3l LPG '06
Renault Trafic 1.6 TT '16
Fiat Doblo 1.6 16V '01
Dacia DV 1.6 LPG '14
Fiat Panda VAN 1,1 LPG '05
Fiat Ducato Pilote First 62A, 2.5TDI, '98
Burstner Amara 535TK

Postprzez kmieta » 19 kwi 2010, 18:06

Witam,

wczoraj zszedłem do garażu i nie mogłem odpalić auta. Wcześniej wszystko było ok. Silnik normalnie kręci ale nie chce zapalić, po jakiejś chwili zapalił na chwile i zgasł. Znów przez chwile były problemy z odpaleniem. Jak zapalił to wszystko chodziło ładnie.
Dzisiaj jadąc do pracy nagle obroty spadły i skoczyły, lekko szarpneło i silnik przestał pracować. Po zatrzymaniu się normalnie odpalił i pojechałem dalej. No i sytuacja z przed chwili stanąłem na stacji benzynowej, po przyjściu znów nie chciał odpalić w końcu udało się przejechałem 300 m i na światłach zgasł i znów nie chciał odpalić...
Zepchnąłem go na chodnik i po przekręceniu stacyjki (bez próby odpalenia) nagle wskazówka obrotomierza wskoczyła pod 1 tys i spadała – przy próbie odpalenia normalnie odpalił i pojechałem do domu.

Czy ktoś ma pomysł na to? co to może być.
dodatkowo dodam, że tydzień temu zmieniłem olej i wszystkie filtry.
Czy może być to przyczyna paliwa? 2 dni przed ww. problemami zatankowałem na st1 (pierwszy raz)...
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 14 kwi 2008, 23:14
Posty: 43 (1/1)
Skąd: Wrocław
Auto: 6 2.0 D GY 143KM 2006

Postprzez noxes » 19 kwi 2010, 19:04

Może to wina paliwa? Woda w paliwie?
Sprzedam części;
Mazda xedos 6 v6
Mazda 626 1.8-2.0
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 19 gru 2009, 22:23
Posty: 3282 (5/5)
Skąd: Garwolin
Auto: AUDI A4 B6 1.8T

Postprzez roccomistrz » 19 kwi 2010, 20:35

jedź do elektryka, niech Ci sprawdzi aparat zapłonoy i cewkę.
Obrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 18 kwi 2010, 22:08
Posty: 189 (0/1)
Skąd: Częstochowa
Auto: Mazda 626 GE FS '92

Nissan Primera P10 GA16DE '94

Postprzez kmieta » 19 kwi 2010, 21:26

roccomistrz napisał(a):jedź do elektryka


chyba będę musiał jechać do jakiegoś speca... teraz przy próbie odpalenia jak kręci coś "rzęchocze" tak jakby coś tarło. jak zapali to przez chwile rzęchocze i przestaje, ale obroty lekko falują i nagle gaśnie – jak go trzymam lekko na gazie to jest ok, ale jak puszcze to chwila i zdycha.

orientuje się ktoś co to może "rzęchotać" ?
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 14 kwi 2008, 23:14
Posty: 43 (1/1)
Skąd: Wrocław
Auto: 6 2.0 D GY 143KM 2006

Postprzez roccomistrz » 20 kwi 2010, 00:05

a może pasek przeskoczył?
Obrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 18 kwi 2010, 22:08
Posty: 189 (0/1)
Skąd: Częstochowa
Auto: Mazda 626 GE FS '92

Nissan Primera P10 GA16DE '94

Postprzez kmieta » 20 kwi 2010, 13:50

być może być to rozrząd, bo teraz jak mnie holowali to były słychać lekkie grzechotanie. samochód odstawiony do serwisu RBS mają dzwonić – zobaczymy co to będzie...
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 14 kwi 2008, 23:14
Posty: 43 (1/1)
Skąd: Wrocław
Auto: 6 2.0 D GY 143KM 2006

Postprzez noxes » 20 kwi 2010, 18:19

Jeśli pasek rozrządu by przeskoczył to silnik stracił by moc.
Sprzedam części;
Mazda xedos 6 v6
Mazda 626 1.8-2.0
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 19 gru 2009, 22:23
Posty: 3282 (5/5)
Skąd: Garwolin
Auto: AUDI A4 B6 1.8T

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 10 gości

Moderator

Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6