Strona 1 z 2

Czujnik spalania stukowego – gdzie jest??

PostNapisane: 19 mar 2009, 11:40
przez wojtek4ws
Witam to mój pierwszy post a zarazem pytanie na forum więc proszę o wyrozumiałość gdyby było coś nie tak.
A więc tak, mazda 626 2.5 silnik KL rok 92, po ustawieniu zapłonu TPSa i obrotów w trybie serwisowym zgodnie z Waszymi zaleceniami po wyjęciu zworki serwisowej silnik pracuje nierówno i kąt zapłonu przestawia sie poza znaki czyli jakies 20stopni przed górnym martwym punktem. wyskakuje kod 5 po wpieciu diody czyli czujnik stuku. gdzie on jest w tym silniku i czy to on ma wplyw na ustawienie zapłonu??? pozdrawiam:)

PostNapisane: 19 mar 2009, 12:13
przez kierownik
jeśli chodzi o czujnik spalania stukowego, to już coś było na forum, ale chyba do innego silnika – użyj szukajki
więcej na problem Ci niestety nie pomogę, ale upomnieć muszę...
proszę Cię o poprawienie tematu (spójrz na inne w tym dziale) oraz zapoznanie się z regulaminem działu.
masz na to 24 godziny ;)

PostNapisane: 19 mar 2009, 14:22
przez wojtek4ws
dzięki ale przgelądałem ten temat wcześniej i nic ciekawego nie znalazłem...

PostNapisane: 19 mar 2009, 14:28
przez kierownik
ale swój byś poprawił...

PostNapisane: 19 mar 2009, 21:11
przez waldii
wojtek4ws skasuj bledy i poobserwuj.Zazwyczaj jakies cuda wychodza po ustawianiu zaplonu.Mi wywalil ni z gruchy ni z pietruchy blad 1 oraz 70(tak,a jest ich 69) .Rowniez zaczal szarpac po szybkiej zmianie biegu.Po skasowaniu wsio oki juz bylo.

PostNapisane: 19 mar 2009, 22:05
przez tadziol
knock sensor czli czujnik spalania stukowego umieszczony jest pomiędzy głowicami,dostępny po zdjęciu kolektora ssącego

PostNapisane: 19 mar 2009, 22:07
przez wojtek4ws
kasowanie błędów w moim przypadku nic nie zmienia, wielokrotnie sciagalem mase i hample na 30sek i dalej to samo. tak jak pisalem zapłon szaleje i tak na logike moze to miec zwiazek z tym czujnikiem skoro nie wyczuwa stuka to sobie przyspiesza zapłon ile wlezie... dzięki za odpowiedzi, zmienie dziada jak gdzieś dorwe to cudo i zobaczymy, podobno jest gdzieś pod kolektorem ssącym więc będzie znowu zabawa :D

PostNapisane: 19 mar 2009, 22:09
przez wojtek4ws
tadziol napisał(a):knock sensor czli czujnik spalania stukowego umieszczony jest pomiędzy głowicami,dostępny po zdjęciu kolektora ssącego


Dzięki stokrotne :)

PostNapisane: 19 mar 2009, 22:16
przez tadziol
klaine problem :D

PostNapisane: 25 mar 2009, 00:59
przez wojtek4ws
no i po kłopocie, zdjąłem kolektor tudzież kawałek układu chłodzenia w postaci rurki z płynem pomiędzy głowicami i okazało sie ze czujnik jest ok tylko jakis pajac pchał tam wczesniej łapska i źle zarobił koncówki bo łączył przewody no i .... wziąłem sie za resztę błedów tzn 16 i 24. szybko poszło z EGR wyczyszczony aż lśni i tu niespodzianka również po poprzednim "fachofcu" totalnie pomieszane podciśnienia VRISów z EGRem itd. żmudna dłubanina na podstawie czytadła 17xx stron w PDFie – beczka piwa za link jak tylko poznam linkodawce :) no i ... no i troszkę kupa. wciąż problem z ustawieniem wolnych obrotów i zapłonu... wywala po chwili 24 błąd ale mayślę że to przez emulator sondy bo gasssssownia musi być przy moich przebiegach. Madzia będzie robić jakieś 80 tys rocznie więc sorry ale bez gasssssu ani rusz. albo zwalony jest emulator albo padła sonda albo tak ma być. po tych zabiegach autko dostało niesamowitego KOPA rano będę bał się do niego podejśc po dzisiejszym teście hahaha a za 4 godziny Poznań jakieś 600km w jedną stronę... <faja> <faja> <faja>

PostNapisane: 6 cze 2009, 20:42
przez ozman
Jaką oporność powinien mieć na złączu czujnik stuku? U mnie nie wywala błędu na kompie ale na czujniku nie ma przejścia na zimnym. Czy tak powinno być?

Proszę o zmierzenie jak jest u Was.

Czy pozostaje tylko używka?


Silnik to KL i na jałowych chodzi nierówno ale obroty trzyma książkowe i nie prycha z rury.

PostNapisane: 6 cze 2009, 23:21
przez wojtek4ws
ozman napisał(a):Proszę o zmierzenie jak jest u Was.

Czy pozostaje tylko używka?

ok jutro sprawdze ile ma "łomów".
Chyba tylko używka bo w akcie desperacji obdzwoniłem wszystkie zaprzyjaźnione hurtownie (intecars, fota, dakol ) i nie maja tego w katalogach, w serwisie madzi bałem sie nawet pytać...

PostNapisane: 7 cze 2009, 09:39
przez wojtek4ws
wychodzi na to ze mój na zimnym silniku ma 750 kilo ...

PostNapisane: 7 cze 2009, 10:23
przez ozman
Dzięki. Haynes proponuję trochę inny sposób pomiaru taki jak na zdjęciu. Pomiędzy jednym pinem A i masą samochodu.U niego prawidłowa wartość to 560ohm.
Obrazek

PostNapisane: 7 cze 2009, 11:21
przez wojtek4ws
ok, dla pewności sprawdzę wg jego przepisu :D :D

PostNapisane: 7 cze 2009, 16:31
przez ozman
Mi pomiar wg Haynesa daje 560 ale kilo Ohmów. Czy to błąd w druku – pomyłka o rząd wielkości czy to ja mam walnięty czujnik a komp tego nie sygnalizuje.

PostNapisane: 7 cze 2009, 19:47
przez wojtek4ws
eee jak masz taki sam badziewny czujnik jak ja to tez sie machnąłem. sugerowałem sie zakresem na skali i na zakresie do 2000kiloohmów było 750 a na zakresie do 200 kiloohmów wyskakiwało jeden czyli nie miescilo sie w skali wiec było 750 ohmów <jupi> <jupi> moze masz ten sam problem co ja ze skalą?? w sumie dzis niedziela :)

PostNapisane: 7 cze 2009, 20:31
przez ozman
Mój miernik ma automatyczną zmianę zakresów. To 750 Ohm masz pomiędzy dwoma pinami? Mi taj tak mierzę to mam oporność nieskończoną.

PostNapisane: 8 cze 2009, 08:32
przez wojtek4ws
ozman napisał(a):To 750 Ohm masz pomiędzy dwoma pinami?

Tak, i co ciekawe dziś ta wartość spadła do 575 ohm zarówno pomiedzy pinami jak i jednym z pinów i masą. drugi pin to tylko ekran kabla i jest chyba zmasowany na czujniku. nie mam zielonego pojecia dalczego dzis jest inny odczyt?? silnik tak samo zimny itd. Może po prostu masz gdzies przetarty ten kabel?? on lezy na bloku miedzy glowicami wiec mogło go przysmażyć...

PostNapisane: 8 cze 2009, 09:33
przez ozman
Okazało się że mój jest sprawny. ten czarny kabelek to jest ekran i jest podłączony do masy tylko przy komie tak żeby nie zrobić pętli mas. Po rozłączeniu złączki nie jest on podłączony do czujnika wiec odczyt powinien być nieskończony. Haynes podaje zmierzenie oporu pomiędzy czerwonym kabelkiem sygnałowym a masą czujnika czyli też masą samochodu. Mi wyszło 560kOhm, czyli błąd w druku w książce. potwierdza to też kolega od którego chciałem kupić czujnik sprawny – ma identyczne oporności.

Poruszaj tym kabelkiem jak będziesz mierzył i zobacz czy Ci się oporność nie zmienia, jeśli tak to pewnie gdzieś przetarty