Problem z obiegiem wody w układzie chłodzenia.

Witam jechałem sobie mazdą (626 GE 2,0) i w pewnym momencie zaczęła temperatura wody rosnąć a w nawiewie zimne powietrze lecieć mimo iż ustawione było na maxa na gorące autko zaczęło przerywać (na LPG) i w końcu zgasło pierwsza myśl siadł termostat wyszedłem (o 19:00 godzinie w środku lasu) wykręciłem termostat i go od razu wywaliłem w las odczekałem aż silnik ostygnie i dolałem płynu z myślą że będzie ok ruszyłem dalej ale myliłem się a zjawisko było następujące silnik grzał sie na maxa wentylator kręcił jak głupi i chłodził zimną chłodnicę piekarnik od instalacji gazowej z 1 cm lodu (zamarznięty)w pewnym momencie przeszedłem na PB z myślą poprawy sytuacji ale wręcz przeciwnie było to samo. Włączyłem nawiew na ciepłe powietrze z myślą iż pomoże to wypuszczając ciepłe powietrze a tu zjawisko było następujące leci gorące powietrze z nagrzewnicy i temperatura jest normalna nagle zaczyna lecieć prawie zimne powietrze mimo iż nic nie przełączałem automatycznie temperatura rosła do 90stopni? i znów odblokowanie – leci ciepło i temperatura wraca do normy ale tylko na moment i tak w koło – i jestem na stopie wojennej z moją mazdą kto pomoże mi się z nią pogodzić co to moze być? –(zapowietrzenie?)