Strona 1 z 2

Uszczelka pod pokrywe zaworów

PostNapisane: 15 gru 2004, 13:25
przez pslusarz
Witam !

Czy wycieki z pod pokrywy zaworów od strony rozrządu mogą uszkodzić pasek ?
Po wymianie rozrządu zauważyłem wyciek oleju (uszczelka za 35 zł wytrzymała 2 tys),
zamówiłem orginał (ma być za 2 dni – 70 zł), ale nie wiem czy mogę tak jeździć ?

Pozdrawiam !

PostNapisane: 15 gru 2004, 13:40
przez Smirnoff
Jeździć możesz, ale zmień jak najszybciej na oryginał. Kolejny maździarz uległ pokusie ceny uszczelek z JC.

A swoją drogą – proszę o przeczytanie regulaminu i dokonanie opisu tematu zgodnie z przewidzianą składnią. W przeciwnym wypadku temat zostanie usunięty z działu 626.

Pozdrawiam
SM

PostNapisane: 15 gru 2004, 14:23
przez pslusarz
Dzięki !
Regulaminu nie czytałem :D , ale przeczytam <czytaj>

Pozdrawiam !

PostNapisane: 16 gru 2004, 16:56
przez b2
odradzam JC i AJUS. jedna i druga u mnie chlapie. pieniądze wyrzucone w błoto. czekam na oryginał. (mam nadzieję, że blok jest cały, i gubienie oleju to wina tylko kiepskich uszczelek).

PostNapisane: 16 gru 2004, 20:39
przez Jaksa
b2 napisał(a):mam nadzieję, że blok jest cały, i gubienie oleju to wina tylko kiepskich uszczelek).

Spokojnie,wymienisz na ori i będzie git. <faja>

PostNapisane: 17 gru 2004, 00:02
przez Smirnoff
pslusarz napisał(a):Dzięki !
Regulaminu nie czytałem :D , ale przeczytam <czytaj>

Pozdrawiam !


Tym razem dodałem opis tematu za Ciebie, lecz następnym razem postaraj się sam tak opisywać tematy dotyczące Twojej madzi.
Pozdrawiam
Smirnoff

PostNapisane: 17 gru 2004, 00:22
przez Huano
W temacie uszczelki – do mojego autka zarówno serwis w Gdańsku jak i magazyn części wycenili na 165 zł!! Czy nie ma miejsca gdzie dostanę w bardziej "normalnej" cenie? Bo JC to faktycznie szajs (leci mi po całym silniku, a patentów niektórych wrsztatów w stylu: Panie, położymy na nią drugą to się lepiej zgniecie i będzie po krzyku lub ewentualnie – Panie, a od czego jest silikon? nawet już nie chcę słuchać...) Będę wdzięczny za namiary na inne źródła...

PostNapisane: 17 gru 2004, 00:26
przez Paweł
Huano napisał(a):Panie, a od czego jest silikon?

A co jest zlego z tym silikonem?

PostNapisane: 17 gru 2004, 00:44
przez Huano
tco_tm napisał(a):
Huano napisał(a):Panie, a od czego jest silikon?

A co jest zlego z tym silikonem?


Jakoś do mnie nie przemawia, jeśli chodzi o uszczelnianie silnika (choć niektóre elementy – jak najbardziej, przy silniku boję sie blsikości newralgicznych elementów...) Po to są uszczelki gumowe aby z nch korzystać i powinny w zupełności wystarczyć...

PostNapisane: 17 gru 2004, 00:48
przez Paweł
Huano napisał(a):Jakoś do mnie nie przemawia, jeśli chodzi o uszczelnianie silnika (choć niektóre elementy – jak najbardziej, przy silniku boję sie blsikości newralgicznych elementów...) Po to są uszczelki gumowe aby z nch korzystać i powinny w zupełności wystarczyć...

Ja mialem uszczelniona pokrywe tymczasowo na silikon i bylo bardzo dobrze. Poza tym, z tego co obilo mi sie o uszy, w obecnie montowanych jednostkach w sporej ilosci polaczen uszczelki zostaly zastapione wlasnie roznego rodzaju pastami (nie wiem, czy akurat silikonowymi), wiec na pewno nie jest to absolutnie zla alternatywa, szczegolnie na takie polaczenie jak pomiedzy glowica i pokrywa zaworow.

Pozdr.

P.S. To apropos tego, ze uszczelka ma kosztowac 165PLN.

PostNapisane: 17 gru 2004, 00:52
przez Huano
tco_tm napisał(a):Ja mialem uszczelniona pokrywe tymczasowo na silikon i bylo bardzo dobrze. Poza tym, z tego co obilo mi sie o uszy, w obecnie montowanych jednostkach w sporej ilosci polaczen uszczelki zostaly zastapione wlasnie roznego rodzaju pastami (nie wiem, czy akurat silikonowymi), wiec na pewno nie jest to absolutnie zla alternatywa, szczegolnie na takie polaczenie jak pomiedzy glowica i pokrywa zaworow.

Pozdr.

P.S. To apropos tego, ze uszczelka ma kosztowac 165PLN.


A może i masz rację...?? Tylko troszkę boję się tego silikony przy silniku – nie chcę dla zaoszczędzenia 100 zł narazić się na koszty naprawy rzędu 1.000 zł jak coś pójdzie nie tak... Poczekam do po weekendzie – może faktycznie mnie przekonałeś? Tyle że raczje jako tymczasowe rozwiązanie... Jest ważniejszy wydatek – regulator w alternatorze :(

PostNapisane: 17 gru 2004, 10:38
przez adam626
w moim przypadku uszczelka JC kosztowała 24zł a na Rydygiera kupiłem
coś bez oznaczenia ale jako oryginał za 43zł.
Tamte wytrzymywały około 5 miesięcy i zaczynało się z nich lać.
Nie pomagało nic. Dokładnie odtłuszczałem dekiel i głowicę dawałem silikon pod uszczelkę w rowek dekla i na powierzchnie głowicy.
Uszczelka po wyjęciu była jak z twardego plastyku.
Tamta za 43zł jest już prawie rok i jest sucho.
Napewno się nie opłaca kupić tej tańszej

Huano a co się dzieje z regulatorem u Ciebie.
Ostatnio skończyły mi się szczotki,
szybko je znalazłem dzięki Jaksie.
Okazuje się że u mnie w alternatorze szczotkotrzymacz jest jedną częścią z prostownikiem i regulatorem napiecia, a poszczególne lelementy w tym szczotki są do niego na stałe lutowane.
Ciekawi mnie czy można kupić sam regulator czy trzeba całość, bo wtedy chyba łatwiej uzywany alternator.

PostNapisane: 17 gru 2004, 16:05
przez Huano
adam626 napisał(a):Ciekawi mnie czy można kupić sam regulator czy trzeba całość, bo wtedy chyba łatwiej uzywany alternator.



Na pewno można, tyle że z tegho co pamiętam to kosztuje cos około 150-180 zł, tak więc koszt jest znaczny... Ale to praktycznie ostatnia rzecz której jeszcze nie wymieniłem w moim alternatorze... Dla wszystkich jedna rada – zamiast naprawiać alternator, lepiej kupić po regeneracji – naprawa (własna robocizna) na chwilę obecna wyszła mnie praiwe 300 zł (łożyska, mostek diodowy), czeka mnie jeszcze regulator (150) – w sumie około 450 zł (i kupe zabawy z lutownica i miernikiem). A za około 350 zł znalazłem używany po regeneracji (chyba nawet z półroczną gwarancją). Tak więc sprawa jest prosta – przepłaciłem :)

P.S. Muszę poszyukać uszczelki spoza JC :)

PostNapisane: 22 gru 2004, 12:12
przez tomekrvf
Silikon jest konieczny do uszczelnienia dekli mimo zastosowania oryginalnych uszczelek. Miejsce nałożenia silikonu podaje producent auta. Dobre są produkty Loctite. Ja uszczelniałem ostatnio KLa(wcześniej pokusiłem się na uszzcelki JC i z silnika się lało jakies 0.5 litra na 1000km) i dostałem od kolegi z toyoty oryginalny silikon do tego celu(200zł za tubę!!!!). Efekt jest rewelacyjny – sucho jak pieprz. Poza tym masy uszcelniające nazywa się np w Mitsubishi FIPG czyli form in place gasket i silikony są teraz powszechnie stosowane

PostNapisane: 22 gru 2004, 16:05
przez b2
ja uszczelniałem czerwonym sylikonem ale i tak ciekło. teraz założyłem ajusa bez usczelniania i tak cieknie, w narożnikach.

PostNapisane: 22 gru 2004, 22:11
przez Jaksa
b2 napisał(a):ja uszczelniałem czerwonym sylikonem ale i tak ciekło.

b2 chyba lubisz to robić ...... :P <lol>

PostNapisane: 22 gru 2004, 23:07
przez b2
Jaksa napisał(a):
b2 napisał(a):ja uszczelniałem czerwonym sylikonem ale i tak ciekło.

b2 chyba lubisz to robić ...... :P <lol>


<co jest> no dobra wesołku, to powiedz mi jak zrobić, żeby nie ciekło. :> bo ja wiem, że nawet jak założę oryginał, to będzie się lało. nienawidzę tego auta przez to, ze mnie prześladuje !!

PostNapisane: 22 gru 2004, 23:14
przez Jaksa
b2 napisał(a):to powiedz mi jak zrobić, żeby nie ciekło
Przyjechać do Warszawy to Ci zrobię... <lol> Ostatnio jakaś plaga ,wszystkim uszczelniamy dekle <lol> Oryginalne nie ciekna.

PostNapisane: 24 gru 2004, 00:44
przez GofNet
Ja mam od miesiąca to samo
Między Wigilią a Nowym Rokiem też będę miał wymienianą uszczelkę. Chyba AJUS'a. Mam nadzieję, że nie będzie się już lało.
Macie jakieś extra porady na skuteczne uszczelnienie wspomnianego elementu na takiej uszczelce ?? Jeśli silikon, to jaki ?? Zwykły wystarczy ??

Pytam dlatego, bo kilka postów wyżej B2 napisał, że AJUS'y są do bani. A skoro chyba taką właśnie kupiłem, to jak ją uszczelnić, aby te trzy dychy nie poszły do wora ??

PostNapisane: 24 gru 2004, 02:28
przez Globy
b2 napisał(a):nienawidzę tego auta przez to, ze mnie prześladuje

To wlasnie milosc <list>