Jak zobaczylem nieprzyjemny szlam w zbiorniku wyrownawczym to sie zmartwilem troche ale postanowilem wlasnie taki eksperyment wykonac. Nabylem w sklepie jakis specyfik do plukania ukladu chlodzacego (dokladnie takie pytanie sprzedawcy zadalem), przedstawil mi kilka produktow wybralem ten drozszy

majac nadzieje ze bedzie lepszy. Czy lepszy to nie wiem

Nie sprawdzilem tamtego.
Wlalem to do ukladu i tak jeszdzilem jakis czas chyba z 500km nastepnie spuscilem cala zawartosc ukladu i nalalem swiezego plynu.
Z tego co mi wiadomo nagrzewnica jest nierozbieralna wiec nie za bardzo sie do niej dobierzesz

Pozostaje jedynie plukac roznymi specyfikami.
pozdrawiam
P.S. nie pamietam nazwy tego preparatu
