Slabe cisnienie na jednym z cylindrow-jakie beda objawy podczas jazdy?

Postprzez zdzicho » 19 maja 2008, 12:29

Podczas jazdy odczuwam szarpanie samochodem,czy to moga byc te objawy,czyli szarpanie pojazdem?
Początkujący
 
Od: 3 maja 2008, 21:56
Posty: 19
Skąd: Allentown ,PA usa
Auto: mazda 626 LX 97r 2.0L 4 cyl.

Postprzez andrewx85 » 21 maja 2008, 21:44

hmm podszas jazdy albo syf w zbiorniku, albo pompa sie konczy,a moze filtr paliwa a moze kopułka albo aparat zapłonowy albo kable trzeba mocniej wcisnac a co do cylindrow hmmm wydaje mi sie ze by wolniej jechal ale nie jestem pewien :|
a dokladniej podczas zmiany biegow szarpanie jest czy podczas dodawania gazu??
przy jezdzie ze stała predkoscia szarpie,
Zauważyliście, że każdy jadący wolniej od nas to palant, a szybciej – szaleniec
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 24 lut 2008, 09:55
Posty: 376
Skąd: Olsztyn
Auto: 626 GD, 2.2i 88 /LPG 12.02.1988:)

Postprzez zdzicho » 22 maja 2008, 03:51

szarpanie jest podczas normalnej jazdy,wyglada to tak jakby byly przerwy w dostawie paliwa,apropo aparatu zaplonowego ,obracanie nim nie przynosi zadnej reakcji ani silnik nie przyspiesza ani nie zwalnia
Początkujący
 
Od: 3 maja 2008, 21:56
Posty: 19
Skąd: Allentown ,PA usa
Auto: mazda 626 LX 97r 2.0L 4 cyl.

Postprzez andrewx85 » 22 maja 2008, 17:57

a kable wszystkie sprawdzone?? moze wymieniałes kable?
jak kable sa ok to kopułka albo sam aparat zapłonowy ale nie jestem pewny niech ktos kto lepiej zna sie wypowie.
Zauważyliście, że każdy jadący wolniej od nas to palant, a szybciej – szaleniec
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 24 lut 2008, 09:55
Posty: 376
Skąd: Olsztyn
Auto: 626 GD, 2.2i 88 /LPG 12.02.1988:)

Postprzez zdzicho » 22 maja 2008, 18:29

kable ,kopulka ,swiece byly wymieniane na nowe,tylko jak krece calym aparatem zaplonowym to co wchodzi w glowice to wogole nie ma reakcji ,a powinno byc ,bo tym sie ustawia wyprzedzenie badz opoznienie zaplonu,a przy obracaniu tym silnik ma takie same obroty,czy krece w prawo czy w lewo
Początkujący
 
Od: 3 maja 2008, 21:56
Posty: 19
Skąd: Allentown ,PA usa
Auto: mazda 626 LX 97r 2.0L 4 cyl.

Postprzez andrewx85 » 22 maja 2008, 19:20

podobnie mialem, zobacz czy na aparacie zapłonowym nie ma uszkodzenia u mnie było male pekniecie ktore nie bylo widoczne, najlepiej jak bys miał drugi aparat zapłonowy popytaj sie moze ktos na rozruch porzyczy ci ale mysle ze nie wiecej niz 150 zl nie zapłacisz a jak to nie bedzie to to oddasz i kase dostaniesz i wtedy bedziemy myslec moze ktos bedzie widział napisz do przemo mysle ze bedzie wiedział :)
Zauważyliście, że każdy jadący wolniej od nas to palant, a szybciej – szaleniec
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 24 lut 2008, 09:55
Posty: 376
Skąd: Olsztyn
Auto: 626 GD, 2.2i 88 /LPG 12.02.1988:)

Postprzez waldii » 23 maja 2008, 21:08

zdzicho jak chcesz miec pewnosc czy to brak kompresji powoduje szarpania to poprostu ja zmien.A i tak stawiam na wysokie napiecie.Wiekszosc ludzi pisze,ze ma nowe lub prawie nowe przewody.A faktycznie maja 60tys.km lub sa firmy krzak.Wymien przewody i swiece na NGK (smirnoff ma takowe www.carspeed.pl ) oraz dobra kopulka i palec rozdzielacza no i jazda.Otworz maske jak bedzie ciemno i odpal silnik.Jesli bedzie przebicie na przewodzie to raczej zauwazysz iskre.A przestawianie aparatu zaplonowego nic nie zmienia,bo i tak komp swoje przestawia.Dopiero jak w zlaczu DIAGNOSTIC zrobisz zworke miedzy GND i TEN mozesz przestawic zaplon.
waldii
 

Postprzez zdzicho » 25 maja 2008, 01:16

wymienialem dwa tygodnie moze trzy temu ,kopulke kable palec rozdzielacza i swiece,poprostu wszysto co mozliwe jesli chodzi o wysokie napiecie,przewody mam duralast ignition wires,mieszkam w stanach i takie kupilemmaja life taimes guaranty,gdy szwankuja oddaje te co mam a daja mi nowe za darmo czyli mysle ze sa dobre skoro daja taka gwarancje,prubuje dalej wszelkich mozliwoasci ale bez rezultatu, mechanik twierdzi ze to glowica,a dzieje mi sie to od momentu zerwania paska rozrzadu podczas jazdy przedtem nie mialem zadnego problemu z samochodem,inni twierdza ze to wina czujnika ktory znajduje sie nad przepustnica taki okragly walec,w koncu juz sam nie wiem co jest
Początkujący
 
Od: 3 maja 2008, 21:56
Posty: 19
Skąd: Allentown ,PA usa
Auto: mazda 626 LX 97r 2.0L 4 cyl.

Postprzez zaba132 » 25 maja 2008, 07:12

a moze uszczelka pod klawiatura "wydmuchana"?:P moze zalewa Ci swiece?:P tak jak w moim xedzie :P <lol>
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 21 sty 2007, 11:23
Posty: 2029
Skąd: Stalowa Wola
Auto: X6 CA KF

Postprzez zdzicho » 26 maja 2008, 00:15

uszczelka jest ok,gdyby to uszczelka byla toby swiece byly od oleju,sprawdzalem po kolei swiece na wszystkich jest iskra
Początkujący
 
Od: 3 maja 2008, 21:56
Posty: 19
Skąd: Allentown ,PA usa
Auto: mazda 626 LX 97r 2.0L 4 cyl.

Postprzez waldii » 26 maja 2008, 21:23

zdzicho ale jeszcze raz napisz.Zerwanie paska,wymiana wysokiego napiecia.Co i jak z czasem tzn czy przed wymiana WN tez szarpalo??Czy przed zerwaniem paska szarpalo??
waldii
 

Postprzez zdzicho » 28 maja 2008, 22:25

zerwalem pasek rozrzadu podczas jazdy,przed zerwaniem paska samochod chodzil bardzo dobrze,pasek rozrzadu wymieniany byl w zakladzie samochodwym ,czarna magia nie wiem co moze byc,teraz ostatnio wymienilem cala kompletna przepustnice myslalem ze moze ten sensor siadl co jest przy niej ale i to nie pomoglo,po zalozeniu moze z 10 mil bylo ok ,potem szarpanie znow nastapilo,tak sobie mysle ale nie wiem czy to prawda,ze moze podczas zerwania paska rozrzadu wygielo zawory w ktoryms z cylindrow,juz miewam sie z zamiarem kupna calego silnika wraz z skrzynia biegow,ma przejechane 40 tys.mil,cena nie jest tak wysoka bo kosztuje 749$,moj silnik ma juz ponad 100tys.mil.

http://cgi.ebay.com/ebaymotors/98-02-MA ... QQtcZphoto
Początkujący
 
Od: 3 maja 2008, 21:56
Posty: 19
Skąd: Allentown ,PA usa
Auto: mazda 626 LX 97r 2.0L 4 cyl.

Postprzez waldii » 28 maja 2008, 22:54

zdzicho a sprawdziles w koncu kompresje??
waldii
 

Postprzez Bodek » 28 maja 2008, 23:17

Mój silnik FS chodził nierwóno dopóki nie ustawiłem czujnika TPS ( t oten przy przepustnicy – czujnik położenia przepustnicy). ustawiłem go – nie ten silnik, nie to auto.

Pozdrawiam !!
Forumowicz
 
Od: 11 wrz 2005, 01:09
Posty: 418
Skąd: Jasło/Katowice
Auto: 626 GE 2.0 CRONOS M/T 1994 LPG

Postprzez zdzicho » 29 maja 2008, 12:37

U mnie ten czujnik nie ma zadnej regulacjii,apropo cisnienia w cylindrach to juz pisalem ze niema go na jednym z cylindrow patrzac z przodu samochodu ostatni po prawej.
Apropo jeszcze przepustnicy,w starszej byla tam jeszcze jakas srubka od spodu ktora mozna bylo regulowac,w nowszej nie ma zadnej regulacji...chodzi o ten czarny w ksztalcie walca czujnik
Początkujący
 
Od: 3 maja 2008, 21:56
Posty: 19
Skąd: Allentown ,PA usa
Auto: mazda 626 LX 97r 2.0L 4 cyl.

Postprzez zdzicho » 31 maja 2008, 05:24

Temat bedzie prawdopodobnie zamkniety,byl u mnie mechanik z czytnikiem ,okazalo sie ze jest waniety transmission sensor circuit high input cod PO708,po jego wymianie dam znac jak sie samochod spisuje i zamkne temat...pozdrawiam wszystkich ,ktorzy starali mi sie pomoc
Początkujący
 
Od: 3 maja 2008, 21:56
Posty: 19
Skąd: Allentown ,PA usa
Auto: mazda 626 LX 97r 2.0L 4 cyl.

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość

Moderator

Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6

cron