Od pewnego czasu mam problem z Mazda 626 (silnik 1,8 + LPG, 96r.) którą oddałem w użytkowanie mojej połowicy.
Problem dotyczy układu chłodzenia tj. dość często się lubi zagotować (mimo że wentylatory działają) oraz ubywa trochę płynu chłodniczego, wykluczam uszczelkę pod głowicą ponieważ wyciek jest zewnętrzny – którego nie mogę zlokalizować (widoczne ślady pod samochodem).
Wymieniłem termostat i na jakiś czas było ok. teraz problem występuje ponownie, wymieniłem na wszelki wypadek też korek od chłodnicy ale problem nie ustąpił. Czy macie jakieś pomysły co to może być. Zastanawiam się nad pompą wody...jest chyba w niej otwór serwisowy, może przez ten otwór???
Będę wdzięczny za wszelkie wskazówki
Kolego z racji z tego że jesteś nowy poprawiłem twój temat.
Proszę się zapoznać z regulaminem i troszkę poszukać