Zapach paliwa pod maską – co z tym zrobić??

Witajcie.
Ręce mi już opadają.
Ale od początku.
Zaczęło mi podczas odpalania śmierdzieć paliwem w pewnym momencie zaczęło kapac w okolicach filtra paliwa.
Tak wiec wymieniłem filtr przewody do benzyny wychodzace od rurek w przestrzeni gdzie jest silnik do rurki przy silniku gdzie później jak mysle paliwo dochodzi do wtrysków i chyba odprowadzenie paliwa.Czyli wszystkie przewody widoczne które miałem wymienic pod filtrem powietrza co się znajdują.
!
Było dobrze jak pracował na bęzynie.
Ale kiedy włączyłem gaz zaczeło znów smierdziec paliwem.
Sąsiad ktorego poprosiłem patrzył gdzie moze kapie paliwo.
Dziwnie syczy na alternatorem w okolicach jak są gumowe przewody z kolorowymi kreseczkami.
W pewnym momencie sąsiad zauwazył jak cos kapnęło własnie w okolicach tych przewodów.
Co to są za przewody?
Widziałem ze jeden wchodzi gdzieś do kolektora ssącego.
Początkowo myślałem ze syczy z takiej rurki nad wtryskami na koncu jest sruba 17 którą dokreciłem ale nic to nie dało.
Dalej smierdzi paliwem i syczy.
Odłączyłem pompe paliwa i jest teraz dobrze ze nie kapie paliwo ale tak nie powinno być tyle tylko ze syczenie pozostało.
Czy ktos z Was miał takie zdarzenie i moze ktoś wie jak temu zardzić??
Pragne jeszcze dodac ze gaz w tym aucie jest od 8 lat i instalacja w nim jest 1 generacji.
Skąd to syczenie co robić!!??
Pomóżcie koledzy!!!
Pomóżcie!!!
Ręce mi już opadają.
Ale od początku.
Zaczęło mi podczas odpalania śmierdzieć paliwem w pewnym momencie zaczęło kapac w okolicach filtra paliwa.
Tak wiec wymieniłem filtr przewody do benzyny wychodzace od rurek w przestrzeni gdzie jest silnik do rurki przy silniku gdzie później jak mysle paliwo dochodzi do wtrysków i chyba odprowadzenie paliwa.Czyli wszystkie przewody widoczne które miałem wymienic pod filtrem powietrza co się znajdują.

Było dobrze jak pracował na bęzynie.
Ale kiedy włączyłem gaz zaczeło znów smierdziec paliwem.
Sąsiad ktorego poprosiłem patrzył gdzie moze kapie paliwo.
Dziwnie syczy na alternatorem w okolicach jak są gumowe przewody z kolorowymi kreseczkami.
W pewnym momencie sąsiad zauwazył jak cos kapnęło własnie w okolicach tych przewodów.
Co to są za przewody?
Widziałem ze jeden wchodzi gdzieś do kolektora ssącego.
Początkowo myślałem ze syczy z takiej rurki nad wtryskami na koncu jest sruba 17 którą dokreciłem ale nic to nie dało.
Dalej smierdzi paliwem i syczy.
Odłączyłem pompe paliwa i jest teraz dobrze ze nie kapie paliwo ale tak nie powinno być tyle tylko ze syczenie pozostało.
Czy ktos z Was miał takie zdarzenie i moze ktoś wie jak temu zardzić??
Pragne jeszcze dodac ze gaz w tym aucie jest od 8 lat i instalacja w nim jest 1 generacji.
Skąd to syczenie co robić!!??
Pomóżcie koledzy!!!
Pomóżcie!!!