Strona 1 z 1
rozładowujący sie akumulator na postoju

Napisane:
24 cze 2007, 15:53
przez iro
Witam. Od dłuższego czasu mam problem z rozładowywaniem się akumulatora podczas gdy auto jest nieuzywane. Akumulator wymieniałem jakis rok temu i napewno to nie była przyczyna usterki. Sytuacja wygląda tak że jeśli auto używam codziennie to auto odpala i nie mam zadnego z nim problemu. Jeśli jednak auto postoi 2-3 dni np na weekend to akumulator ledwo co kręci lub wcale nie kreci. Gdzies chyba mam jakis lewy pobor prądu tylko gdzie? jak to sprawdzić? Może ktoś z forumowiczów miał podobny problem? Szybciej miałem mx3 nie było z nią zadnych problemów, z 626 w sumie też nie ma tylko ten akumulator:(

Napisane:
24 cze 2007, 16:32
przez Redoo
iro 
Ja kiedys miałem podobnie i działo mi sie tak przez radio!radio miało jakies zwarcie i np 2dniach juz nie odpaliłem sam...A jakiej firmy masz ten Akuu???Moze ma jakąs wade?!

Napisane:
24 cze 2007, 17:27
przez GofNet
Masz alarm nieseryjny? Jeśli tak, to może to jest jego sprawka. Np. zawilgotniał i efekt jak wyżej. Dokładniej sterowanie czujnikami ruchu bardzo nie lubi wody. Wtedy pobiera nawet prawie 1A!
Ja też tak miałem i problem rozwiązałem tak, iż wziąłem multimetr elektroniczny z amperomierzem ma się rozumieć

i zacząłem od puszki głównej. Tam wykazało 0,86A! Później "wszedłem" do puszki wewnątrz kabiny pojazdu i tam bezpiecznik po bezpieczniku badałem pobór prądu. Tak doszedłem do alarmu a dokładniej do czujników ruchu, których sterowanie zawilgotniało i umarło

. Po usunięciu usterki pobór prądu spadł do 0,025A

.
Powodzenia
..::GofNet::..

Napisane:
24 cze 2007, 18:57
przez iro
radio jest załączane w momencie przekręcenia kluczyka więc chyba nie powinno być przyczyną, no zawsze moge je wymontowac:) Aku jest centry 72ah. Co do alarmu to autko sprowadzilem z niemiec i nie miało zadnego alarmu bynajmniej nic na ten temat mi nie wiadomo. Tak na marginesie to chyba z tym amperomierzem to najlepszy pomysł, dużo zabawy ale wydaje się skuteczny chyba w tygodniu zabiorę się za to.

Napisane:
24 cze 2007, 19:04
przez Redoo
iro napisał(a):radio jest załączane w momencie przekręcenia kluczyka więc chyba nie powinno być przyczyną,
jest cos takiego jak podczymanie pradu !ja pisze o tym bo tak miałem przez radio!

Napisane:
24 cze 2007, 20:33
przez iro
wiem podtrzymanie pamięci itd. ale dziwne jesli to by rozładowywało aku bo przeciez prawie kazde radio ma takie samo rozwiązanie, wtedy wszystkim rozładowywałoby aku – tak mi sie bynajmniej wydaje, ale jutro zaczne od wymontowania radia.

Napisane:
24 cze 2007, 22:19
przez GofNet
iro napisał(a):wtedy wszystkim rozładowywałoby aku
Sęk w tym, iż u
Redoo to było usterką...
iro napisał(a):z tym amperomierzem to najlepszy pomysł, dużo zabawy
Nie jest tak źle. Ja w deszczowy, zimowy, chłodny i ponury dzień bawiłem się z tym przez 0,5h (znalezienie obwodu). Latem i przy słonecznym świetle pójdzie Ci znacznie szybciej.

Napisane:
24 cze 2007, 23:07
przez RG
Jeśli chodzi o radio to niektóre modele aut majazamienione miejscami przewodu + i podtrzymanie pamięci.
Wyjmij radio, przetestuj jak będzie bez i byc może to da odpowiedź.
U mnie było podobnie (radio niefabryczne). Zamieniłem przewodu i już z rok jest ok.
Pozdrawiam

Napisane:
25 cze 2007, 01:24
przez stonoga
U mnie było podobnie. Aku centry nowiutki po kilku dniach rozładowany i tak kilkanascie razy az wysiadł. Wina była w tym ze radio tak miałem podpiete ze bez kluczyka mogłem słuchac, i jeszcze cały czas zegraek mi sie swiecił. Przepiałęm radio jak być powinno, kupiłem uzywany aku za marne pieniadze i spokój. Auto tydz, moze stac i odpala

Napisane:
25 cze 2007, 09:45
przez darecki 626
iro napisł:
iro napisał(a):Tak na marginesie to chyba z tym amperomierzem to najlepszy pomysł, dużo zabawy ale wydaje się skuteczny chyba w tygodniu zabiorę się za to.
Wykombinuj sobie cęgowy amperomięrz, zaoszczędzisz połowe roboty.
Powodzenia

Napisane:
27 cze 2007, 23:10
przez look
sprawdź czy podświetlenie bagażnika wyłącza się po zamknięciu klapy...

Napisane:
27 cze 2007, 23:15
przez Redoo
look ooo to jest pomysł!!!

Napisane:
28 cze 2007, 00:29
przez iro
Dzisiaj to po jednej dobie juz nie zakrecil:( Poniewaz nie mam jeszcze amperomierza to wyciagnalem na razie bezpiecznik od radia i zegara zobacze jutro czy cos to pomoglo.

Napisane:
28 cze 2007, 08:47
przez Redoo
Kolego a ten akumulator dobry masz?nie poci sie?moze wez go naładuj porządnie min 12h niech sie ładuje,moze aku nie trzyma prądu

a jak nie to na 100%jakies zwarcie gdzies musi byc!sprawdz sobie też ładowanie bo jak masz LPG to jest zwiekszony pobór prądu.

Napisane:
29 cze 2007, 08:19
przez Gość
no hej. w mojej mazdzie przyczną był przewód masowy
był skorodowany
kradł prąd
wymien przewód będzie cacy

Napisane:
29 cze 2007, 08:40
przez Redoo
szymon626 tez to miałem pisac!albo moze jakis przewodzik gdzies zwiera

Napisane:
1 lip 2007, 15:36
przez iro
witam. Aku byl juz zajechany przez te ciągle rozładowywanie, kiedy odlaczylem mu kleme na noc to do rana i tak umarł. Na szczęście aku był jeszcze na gwarancji i dostałem nowy:) Niestety nie jest to rozwiązanie bo sprawdzałem amperomierzem i auto cały czas pobiera prąd ok 300mA przy odłączonym bezpieczniku od radia, więc radio moge wyeliminować. Teraz zacznie się najgorsze czyli szukanie dokładnej przyczyny.

Napisane:
1 lip 2007, 16:26
przez Redoo
ojejku a jakis kabelek np.koło radja nie wisi sobie nie dotyka masy albo innego kabelka

Cudów nie ma gdzies cos musi nawalac! sprawdzałes wszystkie lampki w samochodzie?a jak nie to odłącz to radio i sprawdz moze ktos cos tam pokombinował?!Ciekawe to jest


Napisane:
1 lip 2007, 22:08
przez GofNet
Czyli "na lewo" coś pobiera ~3W (3,6W, ale 0,6W może być pochłaniane przez układ – u mnie wyszło badaj około 0,3W, ale ja mam inny model.). Czyżby właśnie jakaś żarówka? Może jednak od podświetlania bagażnika, albo od schowka, lub też stacyjki...
Nie ma co... To jest strzelanie. Najlepiej będzie, jak pomierzysz obwody i wtedy będzie jasne, kto wiaderkami fazę z PussyWagon'u Ci podpiernicza...
Powodzenia
..::GofNet::..