Klub MazdaSpeed

Witam

Dlugo szukalem i nic nie znalazlem o kolejnym problemie ( pierwszy dzieki Wam rozwiazany ) który mnie a wlasciwie Mazde dreczy. Postaram sie w miare opisac o co chodzi. Mowa o 626 GE 2.0 16v. 97 rok.
Troche dlugi bedzie opis ale nie chce pisac ze nie chodzi i pytac dlaczego bo to sie mija z celem
Auto zapala normalnie, wolne obroty ok, chodzi cichutko. Podczas jazdy wszytsko pieknie do okolo 3-3,5 tys rpm. – po przekroczeniu tego progu auto zaczyna przerywac i na wyzsze obroty nie wchodzi takze predkosc max auta to okolo 90-100km/h
Na wolnych obrotach przy wcisnieciu pedalu na maxa obroty wchodza wysoko, bez dławienia jednak po jakies chwili wolno spadaja i dalsze trzymanie pedalu na max prowadzi nieraz do zgasniecia auta. Jak juz zgasnie w ten sposob to na poczatku nie da sie go odpalic.Trzeba pare razy stacyjką przekrecic ( moze dlatego zeby paliwo podpompowac.. )
Wymyslilem ze to zapchany filtr paliwa – wymienilem, zero poprawy wiec pomyslalem ze to pompa paliwa..
Postanowilem to sprawdzic ( nie wiem wlasnie czy moja metoda sprawdzenia była dobra ) Mianowicie na wolnych obrotach doprowadzilem do zgasniecia auta ( pedal w podloge ), jak zgasł to nie ma paliwa ( tak mniemam.. ) wiec nie powinno byc cisnienia na przewodzie za filtrem paliwa.. odczepilem przewód i paliwo sikneło mocno... A wiec cisnienie paliwa jest.. Nie wiem tylko czy jest taka mozliwosc ze cisnienie bedzie za małe zeby auto pracowało poprawnie..
Oczywiscie zdobilem diagnostyke – na wylaczonym zapłonie nie ma zadnych błedow ( po wypieciu jakiegokolwiek czujnika bląd jest wiec autodiagnostyka działa )
Gorzej na silniku wlaczonym.... Jak odpale silnik na podlaczonej diodzie diagnostycznej ( nie mam lampki na desce ) auto ma tak niskie obroty ze cudem chodzi ( ze 300rpm ) i co najciekawsze wcisniecie padalu gazu powoduje ZAŁĄCZENIE WIATRAKA CHŁODNICY...
Świece wymienione, filtry wszystkie wymienione, palec i kopuła wygladaja jak nowe.
Auto nie ma i nie miało gazu.

HELP bo ja juz naprawde nie mam pomysłow (

Tak na przyszłość – popraw temat i profil. Nikt nie będzie czytał całego posta w poszukiwaniu informacji jakiego auta problem dotyczy.

Ciśnienie jest zawsze, ale spada po paru(nastu) minutach. No i jeszcze kwestia czy ten silnik ma zawór zwrotny na szynie wtrysku – tego nie wiem, niech ktos inny się wypowie. Jak go "udusisz" to wykręć jedną świecę i obejrzyj czy jest mokra/okopcona sadzą. Obrotomierz ci nie wariuje czasem? Czy jak obroty spadają to strzałka mu schodzi równo, czy spada w okolice zera i tam zostaje aż zgaśnie?

Masz za niskie jałowe obroty, trzeba je podregulować – opisy dla GE już chyba były na forum. A że w trybie testowym włącza się wentylator to całkowicie normalne – to sygnał dla testujacego że działa czujnik otwarcia przepustnicy. Nie kręć czasem przy tym, bo to się upierdliwie ustawia.

poprawilem temat zaraz po napisaniu posta.. sorki za zamieszanie.

-jak uduszony świece wszystkie czarne
-obrotomierz nie wariuje
-strzałka jak sie dusi spada równo, na koncu wiadomo gasnie.
-obroty mam OK – jak nie mam wlozonej diody testowej to sa OK, jak jest wlozona dioda testowa obrotów wlasciwie nie ma i to mnie nieco dziwi ( co ma wlozona dioda diagnostyczna do obrotów – no chyba ze cos ma )

Profil zaraz uzupełnie

aa.. jeszcze jedno.. paliwo wchodzi do listwy przez jakis zaworek wiec moze to jest wlasnie zaworek zwrotny...

Dioda nic nie ma, ale żeby działała to zwierasz przecież TEN z GND – i to jest sygnał dla sterownika silnika do przejścia w tryb serwisowy. W tym trybie można kręcić zapłonem i dopływem powietrza bez obawy, że sterownik będzie próbował temu przeciwdziałać. Oczywiście testowałeś rozgrzany silnik?

EDIT:
Mnie to mimo wszystko wygląda na problem z zapłonem. Swiece okopcone = jest paliwo. Nawet jakby nie był w stanie wejść na obroty, to nie powinien gasnąć. Żeby nie wykręcać znowu świec to skombinuj jakąś dodatkową, załóż na nią jedną z fajek i po przyłożeniu do bloku zakręć i obserwuj iskrę. Jest ostra i niebieska, czy taka bardziej w pomarańczowo-różowe tony?

tak testowałem rozgrzany.
Czyli rozumiem ze wolne obroty mam zle ustawione skoro w trybie serwisowym auto gaśnie lub ma super niskie obroty?

Tak, są za nisko ustawione. Ale to niekoniecznie musi być wina ustawienia, najpierw dojdź czemu nie wchodzi poza 3500 i gaśnie. Jak podciągniesz je teraz to po dojściu przyczyny się pewnie okaże, że trzeba je znowu obniżyć

Też skłaniałbym się ku problemom z WN. Może padać cewka lub moduł w aparacie.

czyli moze sprobuje ustawic wolne obroty w tym trybie serwisowym – moze to cos pomoze..