Klub MazdaSpeed

Od czego jest ten czujnik po lewej stronie?

Kiedyś jak go wkręcałem i wykręcałem to zmieniały się obroty, tak że można sobie nim, np. podnieść obroty, od czego dokładnie to nie wiem.

U mnie robi sie tak że na zimnym obroty trzyma około 1500. Nagrzewa się, obroty są 2000. A z czasem spadają na normalne

Kiedyś kupiłem przepustnicę, podmieniłem i też coś takiego było, potem z dwóch jedną złożyłem i wg mnie to, że na 2000 skacze to jest to wina środkowego elementu przepustnicy z taką sprężyną w środku, dziwne bo u mnie wadliwy element wizualnie wyglądał 10x lepiej, tam jest jeszcze śrubka, ale czy coś się nią reguluje to nie wiem, nie widać jej bo jest od strony kolektora, trzeba ściągnąć przepustnicę.

Madre, ten czujnik nie jest od podbijania obrotów i ruszania nim sobie do woli.
To jest czujnik położenia klapy przepustnicy, inaczej mówiąc jest to TPS.
Jest to nic innego jak potencjometr, dzięki temu komp wie jak mocno otwarta jest przepustnica.
By prawidłowo były interpretowane sygnały z TPSa, musi być on ustawiony w zakresie rezystancji przewidzianej przez producenta, a doszukać się tego można z manualu od tego silnika.
Ta śrubka która jest "za przepustnicą" to tak naprawdę jest w przepustnicy i jest to bypass.
Służy on do obejścia powietrza podczas rozruchu zimnego silnika, czyli na ssaniu. Tą śrubką można doregulować wolne obroty,
ale tylko na silniku o temperaturze "roboczej" i tylko w trybie serwisowym.
Pozdrawiam

Edycja
Nie do końca doczytałem, po lewej stronie masz stycznik, jest to informacja dla kompa o zamkniętej przepustnicy.
W starszych modelach regulację przeprowadzało się na szczelinomierz, a w nowszych masz stycznik i regulację przeprowadza się regulując wychylenie stycznika, do tego celu masz dwie nakrętki.