Strona 1 z 1

Nieszczelny przewód chłodnicy 626 GE

PostNapisane: 12 wrz 2014, 19:12
przez Barry Kent
Witam!
Z góry chciałbym uprzedzić, że jestem delikatnie mówiąc totalnym laikiem oraz przeprosić wszystkich forumowiczów za brak elementarnej wiedzy.
Problem polega na nieszczelnym przewodzie chłodnicy (wydaje mi się że chłodnicy). Nie jest to jednak ani górny ani dolny przewód. Winowajca umieszczony jest nad zaworem do odpowietrzania sprzęgła. Jest to krótka (ok 20-30 cm), gumowa rura, wygięta pod kątem 90 stopni, połączona trójnikiem z górnym przewodem chłodnicy. Cały pic polega na tym, że nie mogę nigdzie znaleźć fachowej nazwy owej części aby móc ją zamówić. W sieci jest za to mnóstwo długich przewodów górnych i dolnych przyłączanych bezpośrednio do chłodnicy ale nie mogę znaleźć tego krótkiego węża (widywałem na fotkach podobne ale do innych modeli i nie wiem czy będą pasować).
Samochód to Mazda 626 GE 1996 2.0i + LPG
W załączeniu fotki przewodu.

Re: Nieszczelny przewód chłodnicy 626 GE

PostNapisane: 12 wrz 2014, 19:30
przez Crenshaw
a nie lepiej zamiast szukać takiego przewodu, kupić kawałek gumowego węża o takiej samej średnicy?

Re: Nieszczelny przewód chłodnicy 626 GE

PostNapisane: 12 wrz 2014, 21:14
przez Barry Kent
Wielkie dzięki za odpowiedź.
Zastanawiałem się nad takim rozwiązaniem ale miałem wątpliwości czy nie musi być to przewód o określonych parametrach (np. odporność na ciśnienie). Skoro jednak wystarczy jakikolwiek solidny kawałek węża, jutro gonie w miasto na poszukiwania.
Mam jeszcze dwa pytanka:
-Czy jeśli go wyciągnę to cała zawartość zbiornika na płyn chłodniczy znajdzie się na przyblokowym parkingu?
-Czy po wymianie konieczne będzie odpowietrzanie układu?

PostNapisane: 12 wrz 2014, 23:06
przez noxes
Płyn ucieknie i koniecznie odpowietrz. A wąż kup taki jak do gazu dają tylko dobrej firmy i będzie ok.
Odrazu kup dwie dobre opaski i skręć nimi, bo metalową rurkę masz skorodowaną i będzie leciało jak poruszysz, po za tym przewód gazowy jest twardy i też może nie docisnąć,

Re: Nieszczelny przewód chłodnicy 626 GE

PostNapisane: 18 wrz 2014, 18:17
przez Barry Kent
Witam ponownie,
przepraszam za tygodniową zwłokę ale nie miałem czasu przysiąść do komputera.
Chciałbym serdecznie podziękować Panom za pomoc i poświęcony czas.
Co do wężyka to nie mogłem znaleźć nic pasującego bo każdy, którego próbowałem przełamywał się na zgięciu gdyż odległość pomiędzy rurkami jest zbyt mała. Wpadłem więc na pomysł ażeby pomiędzy dwa krótkie przewody wstawić kolano (pod ręką miałem akurat miedziane). Wygląda to dziwnie ale co najważniejsze działa. Układ odpowietrzyłem i wszystko hula jak powinno.
Po raz kolejny dzięki Forum nie dałem zarobić mechanikowi, jeszcze raz dziękuję i pozdrawiam.
W załączeniu fotka "złącza".

Re: Nieszczelny przewód chłodnicy 626 GE

PostNapisane: 8 paź 2014, 10:08
przez eRGie
Tak przy okazji skoro mowa o tym wężyku to wg. mnie jest to świetne miejsce do wpięcia się z wodą do gazu. Standardowo przy montażu gazu gaziarze podpinają się równolegle do nagrzewnicy wsadzając 2 trójniki. U mnie parownik jest pod akumulatorem i w pierwotnym montażu przewody wody od grodzi szły tam właśnie czyli mniej więcej po 1.5 metra przewodu wody dodatkowo. Denerwowały mnie te długie przewody wody od dawien dawna, ale nic z tym nie robiłem.... aż do momentu kiedy pękła mi właśnie ta krótka łączówka gumowa która pękła u kolegi. A jako że miałem w zapasie niecięte przewody wody do nagrzewnicy to stwierdziłem że to przerobię" po mojemu".
Założyłem przewody do nagrzewnicy z zapasu czyli nie cięte, tak jak było na początku. A te cięte dałem tam właśnie tam gdzie pękła owa gumowa łączówka. Jako, że przewody mają profilowane łuki bez problemów udało się je dopasować do parownika. Efekty, 2 przewody po 1.5 metra zamieniłem na 2 po 25 i 30 cm. Parownik podłączony jest w szeregu. Ogrzewanie jest zdecydowanie lepsze niż poprzednio. Odrobinę wcześniej przełącza się na gaz.